Chciała powiększyć usta, wylądowała w szpitalu. Ktoś pisze: "wyglądasz jak dziobak"

Niebezpieczne zabiegi

Zabiegi medycyny estetycznej cieszą się coraz większą popularnością. Całe tabuny celebrytek, ale też zwyczajnych kobiet poddają się zabiegom upiększającym – powiększają sobie usta, wygładzają zmarszczki, wypełniają policzki. Niestety, jak można się przekonać, nie zawsze idą one w parze z bezpieczeństwem.

Cały czas mówi się o powikłaniach, jakie niosą za sobą tego typu zabiegi. Tym razem przekonała się o tym na własnej skórze pewna tiktokerka, która postanowiła poddać się zabiegowi rozpuszczenia kwasu w ustach. Oto jak skończyła.

TikTok/Rubes

Tiktokerka w szpitalu

Rubes wybrała się na rozpuszczanie wypełniacza w ustach. Nie sądziła, że podczas zabiegu dojdzie do silnej reakcji alergicznej. Organizm natychmiast zareagował ogromną opuchlizną, w związku z czym kobieta musiała pojechać do szpitala.

Tam jak widać dobry humor jej nie opuszczał. Postanowiła zrobić ku przestrodze serię selfie, na których uwieczniła swój nietypowy wygląd. Pod postem pojawiły się złośliwe komentarze Internautów, którzy porównywali tiktokerkę do postaci z kreskówek i prześcigiwali się w wymyślaniu coraz to nowych porównań do wyglądu biednej dziewczyny.

Zafundowałaś sobie twarz Simpsona. Dobrze, że podzieliłaś się tym z innymi, będą bardziej ostrożni.

Przepraszam, ale wyglądasz z tymi ustami jak Bart Simpson.

Przypominasz dziobaka z "Fineasza i Ferba"

Na szczęście cała historia skończyła się dobrze. Po krótkiej hospitalizacji Rubes mogła wrócić do domu. Na zejście opuchlizny musiała jednak zaczekać aż dwa tygodnie.

Zobaczcie więcej zdjęć w naszej galerii!