Internet stwarza dziś ogromne możliwości zarobkowania na wiele różnych sposobów. Praktycznie bez wychodzenia z domu można realizować się zawodowo i zarabiać przy tym naprawdę dobre pieniądze. Przykładem tego jest 70-latka z Nowego Orleanu (USA), lecz jej praca spotyka się z ogromną krytyką. Robi to jednak w szczytnym celu...
70-latka sprzedaje swoje ciało za pieniądze
Michelle przez wiele lat pracowała jako kierownik w firmie inwestycyjnej zajmującej się nieruchomościami komercyjnymi. Niestety pewnego dnia z powodu przejęcia firmy musiała pożegnać się ze swoim stanowiskiem.
Miałam 55 lat i nagle zostałam bezrobotna, co było szokujące, ponieważ nie mogłam znaleźć innej pracy
Problem ze znalezieniem nowego miejsca zatrudnienia z racji wieku był na tyle duży, że w pewnym momencie kobieta zdecydowała się skorzystać z rady swojego przyjaciela i zaczęła wykonywać erotyczne masaże na telefon. Ogłoszenie 70-latki zamieszczone na dedykowanym portalu spotkało się z niesamowitym odbiorem.
Kupiłam stół do masażu i w ciągu pierwszych czterech dni miałam 25 klientów
Z czasem pod namową zadowolonych klientów postanowiła iść krok dalej, lecz na jednym nie poprzestała. Dziś Michelle spotyka się z młodszymi o kilkadziesiąt lat mężczyznami w celu świadczenia im usług seksualnych za pieniądze. Oprócz tego kobieta sprzedaje w Internecie swoje nagie zdjęcia oraz filmy i zarabia na tym krocie.
Michelle robi to dla niepełnosprawnego syna
Krótki dokument zrealizowany przez „VICE” naprawdę chwyta za serce. 70-latka po rozpoczęciu działalności na stronie z płatnymi treściami dla dorosłych w ok. dwa lata zarobiła ponad 200 tys. dolarów (co w przeliczeniu daje ponad 880 tys. zł). Pieniądze pomogły jej w walce z nowotworem jajnika i ogólnym poprawieniem kondycji swojego zdrowia.
Michelle opiekuje się niepełnosprawnym synem, który po jej śmierci zostanie zupełnie sam. To dla niego kobieta zdecydowała się na podjęcie tak odważnego i często krytykowanego zarobkowego zajęcia. Co miesiąc odkłada 2 tys. dolarów na zakup domu dla chorego syna, aby miał się gdzie podziać, kiedy jej zabraknie.
Mam niepełnosprawnego dorosłego syna, którym się opiekuję. Boję się, że umrę, a wtedy mój syn nie będzie wiedział, co robić. Nie będzie miał nikogo, kto mógłbym się nim zaopiekować
Kobieta musi mierzyć się z ciągłą krytyką
Podobno żadna praca nie hańbi i jest w tym oczywiście sporo prawdy. Są jednak takie zajęcia, które wywołują niestandardowe poruszenie społeczne, a to prawie zawsze kończy się lawiną krzywdzącego hejtu. Tak również jest w przypadku 70-leniej Michelle. Kobieta nie kryje się z tym, co robi, przez co regularnie jest oceniana przez internautów.
W poniższej galerii znajdziecie namiastkę tego, co starsza kobieta udostępnia w swoim mediach społecznościowych. Zachowanie Michelle wielu osobom może się zwyczajnie nie podobać, ale nie można odmówić jej niesamowitej odwagi i poświęcenia!
źródło: youtube.pl/VICE