Tegoroczna majówka dobiega końca, ale to zawsze tak jest, że co dobre, szybko się kończy. Pozostanie nam odliczać do kolejnej albo cieszyć się słoneczną wiosną i latem, które niebawem też do nas zawita. Z majówki skorzystała aktywnie również Justyna Kowalczyk, która ruszyła po przygodę razem ze swoim synkiem.
Justyna Kowalczyk w roli mamy
Justyna Kowalczyk nawet będąc w ciąży, uprawiała sport. Niejednokrotnie pokazywała swoje ciążowe krągłości podczas górskich spacerów. Wielu fanów jej wtedy przyklaskiwało, pisząc, że każda kobieta w ciąży powinna zadbać o ruch.
A po porodzie Kowalczyk szybko wróciła do formy. Bardzo wcześnie powróciła do treningów, a internauci nie mogli uwierzyć wtedy, że już udało jej się "odzyskać" wcześniejszą figurę.
Sportsmenka jest zakochana w swoim synku i spędza z nim tak dużo czasu, jak tylko może. Widać, że już w pierwszych miesiącach jego życia, stara się zaszczepić w nim miłość do sportu i nawet ich pierwszą, wspólną majówkę, spędzili bardzo aktywnie.
Justyna Kowalczyk pochwaliła się synkiem
Synek Justyny Kowalczyk skradł jej serce i sportsmenka uwielbia spędzać z nim czas, jednak chłopiec nie jest zbyt częstym gościem na Instagramie swojej mamy. Kiedy już się tam pojawia to widać, że towarzyszy Justynie we wszystkich sportowych wyzwaniach.
Fani często piszą, że to wspaniałe, że Kowalczyk pokazuje, iż dziecko nie jest wcale przeszkodą w "zdobywaniu kolejnych szczytów", a tak naprawdę może być nawet motywacją do tego, aby wyjść z domu.
Pierwsza majówka Justyny i jej synka była wyjątkowa. Przeżyli ze sobą prawdziwą przygodę, a to jedno zdjęcie będzie im o niej już zawsze przypominało.
My jednak patrzymy na Hugo - rośnie chłopak jak na drożdżach. ;) Sprawdź w galerii.