Z teściowymi różnie bywa, ale z reguły każdemu zależy na tym, aby dogadywać się z nimi - w końcu liczy się szczęście drugiej połówki, prawda? Niestety problem pojawia się wtedy, gdy teściowe w żaden sposób nie reagują na chęć znalezienia wspólnego języka i robią wszystko, aby wejść na wojenną ścieżkę. Takie życie ma Milena z Inowrocławia.
"Matka męża jest po prostu wredna"
Milena jest w zaawansowanej ciąży i za dwa miesiące na świecie powita drugą córkę. Bardzo cieszy się z mężem, że powiększy się rodzina, zresztą jej rodzice także są z tego bardzo zadowoleni. Gorzej z matką męża Mileny, która uważa, że 29-latka na pewno sama zaplanowała ciążę bez zgody Michała.
Co to jest w ogóle za absurd? Poważnie są takie małżeństwa, w których kobieta sama decyduje o powiększeniu rodziny? Przecież to jest głupie! Moja teściowa jednak udowodniła, że są ludzie, którzy tak myślą, a ona do nich najwidoczniej należy! Nigdy mnie nie lubiła i pokazuje to na każdym kroku. Jak tak można?!
Kolejne dziecko i hejt ze strony teściowej
Gdy Milena powiedziała mężowi, że jest w ciąży, on nie mógł w to uwierzyć. Bardzo pragnęli powiększyć rodzinę, ale długo im się nie udawało, gdy w końcu 29-latka przekazała radosną nowinę, Michał nie posiadał się ze szczęścia.
Wiedziałam, że jego marzenie właśnie się spełnia, ale najwidoczniej jego mama nie wie nic o swoim synku. On chce mieć dużą rodzinę, a ona będzie za każdym razem insynuować, że to ja do tego dążę.... Po prostu brakuje mi słów!
Wasze teściowe są w porządku?