Miuosh to muzyk, który już dawno odszedł od środowiska rapowego, z którego się wywodzi. Tworzy wielkie projekty, które są dobrze przyjmowane zarówno przez słuchaczy, jak i krytyków muzycznych. W pandemii starał się o dotację na swoją działalność z rządowego Funduszu Wsparcia Kultury. Teraz wyciekło zdjęcie, na którym widać jak muzyk odbiera nowe BMW z salonu! Widzicie tutaj jakieś podejrzane zachowania?
Miuosh przyłapany na wizycie w salonie BMW
Pod koniec 2020 roku minister kultury Piotr Gliński przeznaczył 400 milionów złotych(!) na wypłaty dla artystów. Każdy zainteresowany mógł złożyć wniosek, w którym trzeba było podać między innymi cel, na jaki przeznaczy się otrzymane środki. Wśród "wyróżnionych" twórców, którzy skorzystali z pomocy znaleźli się między innymi: lider zespołu Bayer Full, Kamil Bednarek oraz zespół Weekend.
Raper Miuosh dostał z tego funduszu około dwa miliony złotych! Portal pudelek.pl dotarł do wywiadu, w którym Miuosh przyznał się, że "jest ustawiony do końca życia". Mimo że rozmowa miała miejsce w 2019 roku, temat majątku muzyka jest na świeczniku do dziś.
Fani krytykują zachowanie Miuosha
Słuchaczom nie spodobało się to, że Miuosh pokazuje się w salonie BMW, po tym jak wyciągnął rękę po zapomogę rządową. Fanpejdż "Beka z rapsów" opublikował (skasowane już) zdjęcie, na którym Miuosh stoi obok nowiutkiego samochodu. W komentarzach pojawiła się masa nieprzychylnych komentarzy!
Internet nie zapomina
Mioush się skapnął, że to głupio w jeden dzień promować kawałek zrobiony z grantu i chwalić nowym BMW
Zobaczcie w naszej galerii, jak dokładnie wygląda nowy samochód Miuosha! Jest luksusowo?