Z życia

"Gdy karmię piersią syna, mąż wychodzi z pokoju. Czy on się mnie brzydzi?"

Z życia

zdjęcie ilustracyjne/canva

Przejdź do galerii

Sobota, 10 kwietnia 2021

Karmienie piersią w przestrzeni publicznej cały czas wzbudza ogromne kontrowersje, choć większość matek uważa, że nie ma w tym nic złego i jest to zupełnie naturalna czynność. Dziś jednak skupimy się na nieco bardziej intymnej strefie życia, jaką jest dom. Kinga od kilku miesięcy jest dumną mamą i karmi synka piersią. Zauważyła jednak, że jej mąż zachowuje się dziwnie, gdy tylko kobieta rozpina bluzkę.

Zaniepokojona zachowaniem męża

Kinga pragnęła dziecka tak samo jak jej mąż. Długo się starali i gdy w końcu się udało, byli ogromnie szczęśliwi. Niestety coś zaczęło się psuć, gdy 28-latka zaczynała karmić piersią w towarzystwie męża:

Gdy tylko zaczynam rozpinać bluzkę lub podnosić ją do góry, mój mąż wychodzi z pokoju. Na początku myślałam, że to zwyczajny zbieg okoliczności, ale już po kilku dniach wiedziałam, że coś jest nie tak. Szczerze przyznam, że boję się tego, że on się mnie brzydzi...

Karmienie piersią w domu budzi kontrowersje?

Kinga przyznaje, że nigdy nie rozmawiała z mężem o tym, czy przeszkadza mu np. gdy kobieta karmi piersią w parku, czy galerii handlowej. Nie widziała żadnych niepokojących sygnałów, a dziś wręcz martwi się o małżeństwo:

Oczywiście próbowałam z nim rozmawiać, ale on udał, że nie wie, o co mi chodzi, a to, że nagle idzie do innego pokoju, jest czystym zbiegiem okoliczności. Chciałabym się dowiedzieć, czy któraś mama miała podobnie

Czy któraś z Was ma podobne doświadczenia?

25 ilustracji, które pokazują prawdziwe macierzyństwo. Zobacz galerię, aby przekonać się, że to prawda!