Fryderyk Chopin był homoseksualistą?! Dziennikarz dokładnie zbadał jego listy do "przyjaciela"

Związki z kobietami to tylko plotki

Niedawno w szwajcarskiej publicznym radiu SRF nadano audycję zatytułowaną "Mężczyźni Chopina". Właśnie w tym dwugodzinnym programie Mortiz Weber przedstawił swoje wnioski wynikające z analizy listów Fryderyka Chopina. Po przeprowadzaniu dziennikarz ogłosił, że w korespondencji muzyka nie znalazł dowodów, które świadczyłyby, że był zakochany w kobiecie. W dodatku stwierdził, że rzekome zaręczyny z Marią Wodzińską były tylko plotką. W rozmowie z "Guardianem" podkreślił:

Ani Instytut Chopina, ani jego biografowie nie byli w stanie dostarczyć żadnego dowodu

Jednak to jeszcze nie wszystkie rewelacje, jakie w swojej audycji przedstawił Mortiz Weber. Na antenie dziennikarz zaznaczył, że w sporej części korespondencji kompozytora pojawiają się wątki homoerotyczne. W niektórych listach Chopin wprost pisał o swoim zainteresowaniu mężczyznami, a przykrywą dla "skrywanych uczuć" nazywał plotki o związkach z kobietami.

Fryderyk Chopin był zakochany w Wojciechowskim?

Do wyciągnięcia wniosków o potencjalnym homoseksualizmie Chopina, dziennikarza skłoniła przede wszystkim jego korespondencja z Tytusem Wojciechowskim, wieloletnim przyjacielem muzyka. W listach muzyka do Wojciecha pojawiają się zwroty:

Nie lubisz być całowany. Proszę, pozwól mi to dziś zrobić. Musisz zapłacić mi za ten brudny sen, który miałem o tobie zeszłej nocy

Moje najdroższe życie

Prześlij mi pocałunek, najdroższy kochanku

W audycji Weber wysnuł teorię, że do tej pory wątki homoseksualne biografii Chopina były pomijane, a listy cenzurowane, ponieważ to nie pasowałoby do jego wizerunku w konserwatywnej Polsce. Jednak temu przeczą słowa Davida Fricka, profesora języków słowiański z Yale, który również zajmował się korespondencją muzyka:

Chopin był romantykiem, który zdecydowanie nie dyskryminował mężczyzn i kobiet w swoich ekspresjach o miłości. Ale stwierdzenie, że za „brakującymi literami” kryje się jakiś spisek, jest absurdem

Oczywiście na ten moment nie da się powiedzieć na pewno, czy Chopin rzeczywiście był homoseksualistów. To zapewne już na zawsze będzie przedmiotem sporu wśród historyków.