Umierająca dziennikarka przygotowała PREZENTY dla trzyletniego synka: będzie je dostawał co roku aż do 21. urodzin

Umierająca dziennikarka przygotowała PREZENTY dla trzyletniego synka: będzie je dostawał co roku aż do 21. urodzin

W kwietniu dziennikarka Rachael Bland dowiedziała się, że nie ma dla mniej ratunku: rak piersi rozprzestrzenił się po organizmie kobiety. Ale ta 40-letnia mama nie mogła poddać się rozpaczy. Zaczęła gromadzić pamiątki po sobie dla trzyletniego synka, Freddiego.

Reklama

Zadbała o to, by chłopiec o niej nie zapomniał: zostawiła mu flakoniki swoich perfum, by dalej czuł jej zapach, pamiętnik z życiowymi mądrościami, które chciałaby mu przekazać i prezenty na każde urodziny przez kolejnych 18 lat! Przekazała też rodzinie szczegółowe zalecenia dotyczące przyszłości chłopca: by nie obcinać mu włosów zbyt krótko i zadbać o to, żeby poszedł do najlepszych szkół - oczywiście pod warunkiem, że sam będzie tego chciał.

Mam nadzieję, że pamiętnik, prezenty i te zapiski będą dla niego pamiątką po mojej miłości - napisała Rachael. - Dzięki temu będzie pewien, że bardzo go kochałam.

Dziennikarka zmarła dziś rano. Za to miłość tej mamy będzie wieczna.

Rachael na zawsze pozostanie w pamięci i sercu swojego synka
Reklama
Reklama