Anna Wendzikowska rozjuszyła fanów. Tym razem ostro przegięła?

Anna Wendzikowska — kariera

Anna Wendzikowska przez lata była związana ze stacją TVN. Dziennikarka dostarczała widzom najnowszych informacji z życia Najpopularniejszych osobowości kina i kultury. Ma na swoim koncie wiele znakomitych wywiadów z polskimi i światowymi gwiazdami.

Rok temu wybuch skandal w TVN! Wendzikowska we wstrząsającym wyznaniu opowiedziała o "poniżaniu i gnębieniu". Szokujące oskarżenia wywołały lawinę! Anna Wendzikowska dostała ogrom wsparcia i zakończyła współpracę ze stacją.

AKPA

Anna Wendzikowska rozsierdziła fanów

Anna Wendzikowska prężnie działa w social mediach. Jej instagramowe konto śledzi ponad pół miliona internautów. Dzięki zasięgom i zaangażowaniu fanów dziennikarka mogła przekuć Instagram w dochodowy biznes. W jej social mediach regularnie pojawiają się płatne współprace.

Najnowsza publikacja Anny Wendzikowskiej nie spodobała się internautom. Piękne zdjęcia z córeczką są reklamą mleka modyfikowanego dla dzieci. Pod zdjęciem pojawiły się słowa troskliwej mamy:

Jestem uważna. Dbam o moje dzieci w każdym aspekcie. O ich potrzeby emocjonalne, o ich komfort i bezpieczeństwo, o bliskość i wspólny czas, o dietę i suplementację.
Przedszkolak ma zupełnie inne zapotrzebowanie na czynniki odżywcze niż dorosły człowiek.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Ania Wendzikowska (@aniawendzikowska)

Najmłodsza córka Ani ma już pięć lat i dla wielu fanów wątpliwym jest, żeby nadal piła mleko modyfikowane. Pod reklamą pojawiły się głosy zniesmaczonych internautów:

Są jakieś granice reklamy i dobrego smaku. Tutaj coś poszło zdecydowanie nie tak

Chyba pani żartuje, żeby tak dużemu dziecku to dawać. Jest pani totalnie niewiarygodna.

Co sądzicie o reklamie Anny Wendzikowskiej. Tym razem przesadziła?

W galerii przypominamy wstrząsające szczegóły pracy w TVN-ie, które zdradziła Anna Wendzikowska. Dziennikarka odeszła ze stacji po 15 latach!