Katarzyna Bosacka zwierza się, jak zniosła rozpad małżeństwa po 26 latach! "Byłam wielką ogarniaczką domowej kuwety"

Piotr Molecki / East News

Wiadomość o rozwodzie znanej pary po 26 latach małżeństwa była jak grom z jasnego nieba! Katarzyna Bosacka i Marcin Bosacki długo nie chcieli komentować rozstania... Po kilku miesiącach prezenterka i mama czwórki dzieci przerywa milczenie i opowiada, jak zmieniło się jej życie po rozstaniu. Mówi też, jak żyła przez lata. Dla wielu jej słowa będą zaskoczeniem.

Katarzyna Bosacka rozwiodła się z mężem

Katarzyna Bosacka i senator z ramienia KO Marcin Bosacki byli małżeństwem przez 26 lat i doczekali się aż czworga dzieci! Jeszcze w kwietniu nic nie zwiastowało rozstania... a już w sierpniu gruchnęła wiadomość, że Katarzyna Bosacka się rozwodzi - przyczyną miał być romans męża z inną kobietą.

Byli małżonkowie długo nie chcieli komentować rozstania. Informator Plejady twierdził, że Marcin Bosacki wyprowadził się do innej kobiety, lecz senator nie chciał zabrać głosu. Podobnie wody w usta nabrała Katarzyna Bosacka:

Nie chcę tego komentować... Nie chcę tego w mediach wałkować.

- powiedziała dziennikarzowi "Super Ekspresu".
scena z: Katarzyna Bosacka, SK:, , fot. Kurnikowski/AKPA

Katarzyna Bosacka opowiada, jak radzi sobie z rozstaniem

Po kilku miesiącach 51-letnia prezenterka w końcu odsłania rąbek tajemnicy i opowiada, jak zmieniło się jej życie po rozwodzie. 26 lat małżeństwa z Marcinem Bosackim, wychowanie czwórki dzieci, dom, praca - wszystko to sprawiało, że Katarzyna Bosacka prawie nie miała czasu dla siebie, przez lata ogarniała bowiem całą logistykę codzienności, a do tego pracę zawodową. Również po rozstaniu bywają momenty, że ma dość wszystkiego:

Zawsze starałam się dawać radę i mi to wychodziło, bo z natury mam dużo energii. Ale jestem tylko człowiekiem, są momenty, że mam wszystkiego dosyć. Ostatnio wraz ze zmianami w moim życiu prywatnym jest ich coraz więcej. I naprawdę zdarza mi się leżeć na kanapie i czytać książkę. Wcześniej byłam wielką ogarniaczką – jak ja to mówię – domowej kuwety.

- zwierzała się w grudniowym wywiadzie na łamach "Wysokich Obcasów".

Wydarzenia z ostatnich miesięcy sprawiły, że prezenterka zdecydowała się skorzystać z pomocy psychoterapeutki:

Mam poczucie, że muszę bardziej zadbać o swoje zdrowie, również o kondycję psychiczną. Od psychoterapeutki mam zalecenia, żeby ubierać się bardziej kolorowo, słuchać wesołej muzyki, oglądać komedie, czytać książki, które nie powodują, że się dołuję. Spotykać się z przyjaciółmi. Czerpać siłę i przyjemność z drobnych rzeczy.

Nie ma we mnie ani nienawiści, ani tych wszystkich paskudnych złych emocji. W trudnych sytuacjach życiowych mamy dwie rzeczy do wyboru – albo będziemy siedzieć i narzekać, zatruwać siebie, albo będziemy to po prostu odwieszać na wieszak.

Zweryfikowała także plany zawodowe i chwilowo zrezygnowała z pisania książki, żeby zająć się... sobą:

Zdecydowanie teraz odpuszczam. Miałam na przykład napisać nową książkę do końca tego roku i nie napiszę jej z oczywistych powodów. Najpierw muszę całkiem stanąć na nogi i trochę zainwestować w siebie.

Trzymamy kciuki!

Katarzyna Bosacka się rozwodzi! Po 26 latach małżeństwa mąż zostawił ją dla innej kobiety. Zobacz ich zdjęcia po raz ostatni!
Źródło: Piotr Molecki / East News
Zobacz galerię 16 zdjęć

Popularne

Najnowsze