Dziś Tłusty Czwartek, a więc dzień, podczas którego nie liczymy spożytych kalorii. Jeżeli też uwielbiasz pączki, to koniecznie poznaj rady Katarzyny Bosackiej. Ona ostrzega przed tym, jakich pączków unikać i doradza, na jakie się połasić.
Katarzyna Bosacka ostrzega, których pączków nie jeść
Katarzyna Bosacka jest znana z programów telewizyjnych, w których analizowała składy popularnych produktów, dostępnych w sklepach. Teraz w swoich social mediach wciąż zajmuje się doradztwem żywieniowym, przestrzegając Polaków przed niezdrowym jedzeniem.
Jej program "Wiem, co jem i wiem, co kupuję" cieszył się sporą popularnością, a dziennikarka promowała w nim racjonalny, zdrowy sposób odżywiania. Program był emitowany na antenie TVN Style. Teraz portal ShowNews.pl zapytał Bosacką o to, których pączków unikać w Tłusty Czwartek. Odpowiedziała:
W supermarketach i dyskontach większość pączków i donatów to produkty mrożone. Można to sprawdzić na opakowaniu zbiorczym. Na dużym tekturowym pudełku, w którym umieszczone są pączki, znajdziemy nie tylko skład, ale też informację, "produkt głęboko mrożony, należy spożyć 24 h po rozmrożeniu". Pamiętajmy, że pączki należy kupować w sprawdzonych cukierniach.
fot. Michal Zebrowski/DDTVN/East News
Po czym poznać najlepsze pączki?
A jeżeli zależy Wam na tym, żeby tego dnia zjeść pyszne pączki, również skorzystajcie z rad Bosackiej, która podpowiada, po czym poznać to najlepsze:
Dobry pączek to taki, który składa się tylko z kilku prostych składników: mąki, mleka, cukru, drożdży, masła, jajek, konfitury i jest smażony na smalcu, a nie na tłuszczu palmowym czy tzw. fryturze gastronomicznej, która składa się z utwardzonych olejów roślinnych. Warto o skład i smażenie zapytać w cukierni.
Dodatkowo warto również przyjrzeć się pączków. Już z zewnątrz, zanim go kupisz, możesz poznać, czy to dobry wybór:
Dobry pączek będzie miał białą obwódkę, co świadczy, że ciasto było dobrze wyrobione. Takie ciasto w czasie smażenia nie zanurza się w połowie, ale mniej więcej w 1/3 wysokości pączka, nie chłonie też tłuszczu. Po przewróceniu pączka na druga stronę smażenia pośrodku pozostaje biała obwódka. Świeży pączek będzie miał ładnie przylegający lukier. Lukier popękany świadczy o tym, że był smażony dzień, a nawet kilka dni temu.
Skorzystacie z rad Bosackiej? Ile pączków zamierzacie zjeść w Tłusty Czwartek?
