Doda, choć należy do osób, od których aż bije pozytywna energia, pod szerokim, pięknym uśmiechem do niedawna skrywała swoje problemy. W ramach kampanii społecznej „Twarze depresji. Nie oceniam. Akceptuję” piosenkarka opowiedziała o problemach psychicznych i najczarniejszych myślach, którym musiała stawić czoła.
Doda w szczerym wyznaniu o walce z depresją
W ramach kampanii społecznej „Twarze depresji. Nie oceniam. Akceptuję” Doda udzieliła wyczerpującego wywiadu dotyczącego jej zdrowia psychicznego i demonów przeszłości, którym musiała stawić czoła, by jej najczarniejsze myśli nie doszły do skutku.
Piosenkarka otwarcie przyznała, że miała myśli samobójcze, jednak pomoc ze strony psychologów, psychoterapeutów i psychiatrów pozwoliła jej z nimi wygrać, choć nie zawsze było kolorowo:
Ja miałam szczęście z farmakoterapią i psychoterapią, jeżeli chodzi o depresję. Terapie z parą nie wychodziły, np. mój mąż miał romans z terapeutką.
Doda zachęca do szukania wsparcia
W wywiadzie dla Twarzy Depresji Doda zachęciła też do szukania wsparcia i zaprzestania piętnowania chorób psychicznych:
Złamana psychika powinna być traktowana tak samo normalnie jak złamana noga. Przecież nikt z nas nie zgłasza się na ochotnika po chorobę – ani somatyczną, ani psychiczną. Każdy chciałby cieszyć się życiem i być zdrowym.
Wiedzieliście, że Doda miała takie problemy?
Przeczytaj także
Doda pochwaliła się gigantycznym sukcesem. Chodzi o grube miliony
Wbrew pozorom Doda nie ścięła włosów. Pochwaliła się naturalną fryzurą. Ładnie?
Doda nową jurorką "The Voice of Poland"? Zdecydowała się na bardzo jasną deklarację