Ewa Minge komentuje śmierć syna Sylwii Peretti. Niewiarygodne, co napisała!

AKPA

Tragiczny wypadek, w którym zginął syn Sylwii Peretti od kilkunastu dni ogniskuje uwagę mediów i wzbudza bardzo wiele skrajnych emocji. Dość nieoczekiwanie do sprawy postanowiła odnieść się w obszernym poście Ewa Minge. Projektantka mody użyła bardzo mocnych słów!

Śmierć Patryka Peretti

O tragicznym wypadku z udziałem syna Sylwii Peretti powstało już mnóstwo artykułów, które rzucają nowe światło na tę sprawę. Wiadomo, że kierowca samochodu miał we krwi aż 2,3 promila alkoholu i znacznie przekroczył ograniczenie prędkości. Z oficjalnego komunikatu policji wynika też, że kierowcą pojazdu był Patryk Peretti.

W samochodzie podróżowało 4 osoby w wieku 20-24 lat i wszystkie poniosły śmierć na miejscu zdarzenia. W internecie można już znaleźć nagranie z miejsca zdarzenia. Syn Sylwii Peretti zginął tragicznie w wypadku samochodowym. Wypłynęło nagranie z tego przejazdu.

.instagram.com/sylwia_peretti/

Ewa Minge komentuje wypadek z udziałem syna Sylwii Peretti

Nie da się ukryć, że wypadek z udziałem syna Sylwii Peretti wzbudza bardzo dużo kontrowersji. Cała Polska podzieliła się na tych, którzy wysyłają w kierunku bohaterki "Królowych życia" słowa wsparcia i otuchy i tych, którzy potępiają 24-letniego uczestnika wypadku.

Do sprawy postanowiła odnieść się Ewa Minge. Znana projektantka mody opublikowała obszerny wpis, w którym stwierdziła, że wszyscy, którzy zginęli, byli współwinni temu wypadkowi.

Obserwuję to, co dzieje się w przestrzeni medialnej z powodu śmierci młodych ludzi, śmierci niewątpliwie spowodowanej przez pijanego kierowcę, syna celebrytki Sylwii Peretti. Rzecz stała się straszna i trudno wybaczyć głupotę, bo tam, gdzie śmierć kosi, nie ma prostych i logicznych emocji. Wszyscy, którzy zginęli, byli współwinni, bo pozwolili prowadzić auto pijanemu koledze i jeszcze do niego wsiedli.

Syn Sylwii Peretti nie żyje! Zginął w tragicznym wypadku samochodowym!
Źródło: AKPA
Zobacz galerię 8 zdjęć

Popularne

Najnowsze