Andrzej Piaseczny powiedział, dlaczego przestał chodzić do kościoła. Wyznanie szokuje!

Instagram.com/AndrzejPiaseczny

Andrzej Piaseczny mimo że obecnie jest wierzący i praktykujący wyznał, że przez wiele lat w ogóle nie chodził do kościoła. Wszystko przez jedno pytanie, które otrzymał od księdza. Artysta powiedział się również, co sądzi o działaniach przedstawicieli kościoła względem ludzi o odmiennej orientacji seksualnej.

Andrzej Piaseczny o przyczynach oddalenia się od kościoła

Artysta jakiś czas temu wyjawił, że w czasach licealnych zaprzestał chodzenia do kościoła. Powodem jego absencji było pytanie księdza, czy się masturbuje, które zostało skierowane do muzyka. Andrzej Piaseczny wyznał, że zaczął chodzić z powrotem do kościoła dopiero, kiedy miał 35 lat. Jak twierdzi, obecnie bywa regularnie w kościele, choć woli do niego przyjść i pomodlić się o takich porach, kiedy nie ma zbyt dużo ludzi.

Andrzej Piaseczny o kościele

Artysta wypowiedział się także o podejściu przedstawicieli kościoła katolickiego względem osób o odmiennej orientacji seksualnej:

Nie wierzę, że zapłatą za miłość jest piekło. Biskupi i niektórzy księża wierzą w innego Boga, moim zdaniem niechrześcijańskiego. To, co robią biskupi, to droga do unicestwienia tradycji chrześcijańskiej. Przez swoje nienawistne teorie arcybiskup Marek Jędraszewski wykrzywia obraz Boga i Kościoła. Cały Episkopat powinien się uderzyć w piersi i poprosić o wybaczenie. Pycha idzie przed upadkiem

Warto podkreślić, że "Piasek" niecałe dwa miesiące temu za pośrednictwem swojej nowej piosenki pt. "Miłość" wyznał, że jest gejem.

Co sądzicie o słowach piosenkarza?

Mimo że teraz piosenkarz często chodzi do kościoła, to nie zawsze tak było.
Zobacz galerię 5 zdjęć

Popularne

Najnowsze