Minął już tydzień od momentu, w którym Rafał Maserak został ojcem. Od samego początku otwarcie mówił o tym, że to dla niego bardzo ważna chwila i trudno było mu ukryć jego ogromne wzruszenie.
Teraz jego synek i partnerka opuścili już szpital, a Rafał nie mógł opanować się przed uwiecznieniem tego momentu na zdjęciach.
Mały Leon skradł jego serce
Od momentu, gdy przyszedł na świat, wszystko dosłownie wywróciło się dla Rafała do góry nogami. Po narodzinach synka zebrał sporo gratulacji, ale one wciąż napływają poprzez Instagram i dzieje się tak za każdym razem, gdy pokazuje zdjęcia Leona.
Teraz są już w domu
Rafał pokazał, jak przygotował się do odebrania partnerki i synka ze szpitala, ale też opowiedział o jeszcze jednej, ważnej decyzji, którą wspólnie z Małgorzatą Lis podjęli:
Jeszcze kilka dni temu szliśmy do szpitala a dziś już w komplecie jesteśmy w domu. Długo się zastanawialiśmy czy bankować krew pępowinową i finalnie po konsultacjach z lekarzem, położną i znajomymi zdecydowaliśmy się, że jeśli można zrobić coś co w przyszłości pomoże naszemu dziecku, to warto w to zainwestować. Z perspektywy czasu jestem pewny, że to dobra decyzja.
Widzieliście już małego Leona? W galerii zobaczycie, jaki z niego słodziak!
Przeczytaj także
"Taniec z gwiazdami" ustawiony? Enigmatyczna odpowiedź Rafała Maseraka
Nowy chłopak Małgorzaty Foremniak może przekonać ją do podjęcia ważnej decyzji. Spojler: Nie jest nim Rafał Maserak
Natalia Janoszek pokazała mamę w "Tańcu z Gwiazdami"! Wiadomo, po kim odziedziczyła urodę!