Ostatnio gdy gwiazda polskiej sceny muzycznej — Maryla Rodowicz — wypowiedziała się na temat swoich finansowych trosk, niektórzy zaczęli wierzyć, że nawet ikony takie jak ona nie są odporne na kłopoty finansowe. Ale nie dajcie się zwieść! Maryla niedługo będzie miała na swoim koncie niemal tyle zer ile hitów w repertuarze.
Maryla Rodowicz narzekała na finanse
Jeszcze niedawno Maryla Rodowicz przyznała, że martwi się o rachunki. W rozmowie z Pomponikiem wyznała, że gdyby wygrała na loterii, od razu "przepuściłaby" nagrodę:
Od razu bym przepuściła. Ja od ładnych paru lat nie robiłam żadnych zakupów, ponieważ myślę głównie o rachunkach. Nie kupowałam ciuchów.
Zobacz: Maryla Rodowicz martwi się o pieniądze? "Myślę głównie o rachunkach".
Jej słowa niewątpliwie wywołały poruszenie w mediach społecznościowych. Niektórzy zaczęli wierzyć w to, że nawet ikony takie jak Maryla nie są odporne na kłopoty finansowe. Ale nie dajcie się zwieść! Już wkrótce Maryla Rodowicz będzie miała na swoim koncie niemal tyle zer ile hitów w repertuarze.
Ile Maryla Rodowicz zarabia za jeden koncert?
Maryla Rodowicz raczej nie powinna być w finansowych tarapatach, bo do końca roku planowo ma zagrać jeszcze co najmniej 30 koncertów. Jak donosi "Super Express":
Początkowo z powodu operacji odwołała cztery kwietniowe występy w USA, ale, jak zdradził nam menedżer piosenkarki, zostały one przełożone na wrzesień. Wiadomo więc, że ten rok przyniesie Maryli Rodowicz pokaźny zastrzyk gotówki.
Jeden występ na scenie to równowartość około 50 tysięcy złotych dla Maryli Rodowicz. Teraz gdy planuje aż 30 koncertów, nawet nasz kalkulator zaczął się pocić, gdy próbowaliśmy podliczyć finalną kwotę, jaka do końca roku zasili budżet artystki. Tak, to w sumie 1,5 miliona złotych!