Znana piosenkarka nie chce zarabiać na swoich dzieciach. Wyjaśnia dlaczego

Dlaczego Ewa Farna nie chce zarabiać na swoich dzieciach?

Ewa Farna jest szczęśliwą mamą czteroletniego Artura oraz kilkumiesięcznej Elli. Gwiazda jednak do tej pory nie zdecydowała się na pokazanie swoich pociech w mediach społecznościowych, co dziś jakby nie patrzeć śmiało można uznać za wyjątkowe zjawisko.

Polsko–czeska piosenkarka w rozmowie z „Pomponikiem” wyznała, że nie ma zamiaru zarabiać na wizerunku swoich dzieci i pokazywać ich w mediach społecznościowych, ponieważ żadne z nich nie ma jeszcze możliwości podjęcia decyzji, czy chce uczestniczyć w życiu publicznym na tak szeroką skalę. 30-latka podkreśla również, iż zarabiane przez nią pieniądze są dla niej wystarczające, przez co nie jest zmuszona do monetyzowania wizerunku swoich pociech.

Nie zarabiam na dzieciach, no tak mam. Niech każdy robi, jak chce, ale tak postanowiłam, że nie chcę ich w ogóle wciągać w ten świat. Jeśli kiedyś sami się zdecydują, to ich opcja, ale bez pytania, gdy nie mogą odpowiadać, to nie chcę ich wciągać w ten świat. Śpiewam i cieszę się z tego, że mogę zarabiać na życie inaczej, niż byłabym zmuszana do tego wykorzystywania wizerunku dzieci

instagram.com/ewa_farna93

Ewa Farna: „Wszystkie rzeczy dziecięce kupuję sama”

Ewa Farna na koniec rozmowy zdradziła także, jakie propozycje reklamowe spływały do niej już na etapie zaawansowanej ciąży. Okazuje się, że pierwszą firmą była ta produkująca jednorazowe pieluszki, lecz gwiazda nigdy nie przystała na jakąkolwiek propozycję współpracy, jeśli chodzi o dziecięce akcesoria.

Już jak byłam w ciąży, to miałam propozycje reklamowania pampersów. [...] Ja jednak tak mam, że od początku wszystkie rzeczy dziecięce sama kupuję i tyle

Trudno się nie zgodzić z podejściem młodej mamy. Wiele gwiazd bez najmniejszych skrupułów wykorzystuje swoje dzieci do maksymalizowania przychodów ze współprac reklamowych, ale niech każdy robi to, co mu się podoba.