Na premierze filmu "Masz ci los!" pojawiła się plejada gwiazd, a wśród zaproszonych gości nie zabrakło także Mai Staśko i Marceli Leszczak. Obie panie postawiły na wyeksponowanie swoich wdzięków. Która z nich zrobiła to lepiej?
Maja Staśko w staniku i garniturze
Maja Staśko jest aktywistką, która walczy o prawa kobiet, a niedawno wystąpiła w oktagonie, pokazując, że naprawdę potrafi się bić. Przy okazji tego wydarzenia media jeszcze bardziej się nią zainteresowały. Stała się rozpoznawalna i organizatorzy imprez coraz częściej zapraszają ją na ścianki.
Na premierze filmu "Masz ci los!" Maja Staśko pokazała się w śmiałej stylizacji, której głównym elementem był różowy stanik założony pod czarną marynarkę. Dość odważnie, ale ostatnio coraz częściej widzimy podobny trend na czerwonych dywanach. Czyżby sprawdzało się powiedzenie, że im mniej, tym lepiej? :)
Marcela Leszczak w obcisłej kurtce
Marcela Leszczak, partnerka Michała Koterskiego, także postanowiła odsłonić dekolt, ale zrobiła to w zupełnie innym stylu. Pochwaliła się biustem w skórzanej kurtce, pod którą najprawdopodobniej nie miała nic. Odsłoniła sporo, ale w przeciwieństwie do Mai, nie było widać brzucha.
Marcela lubi podkreślać swoją figurę i wielokrotnie mówiła, że podobają się jej piersi, które poprawiała u chirurga plastyka. Która z pań Waszym zdaniem wyglądała lepiej? A może ciężko zdecydować, ponieważ ich style są zupełnie różne?