Barbara Kurdej-Szatan po raz kolejny zabrała głos na temat krążących ostatnimi czasy plotek o jej powrocie zarówno do serialu „M jak miłość”, jak i objęciu posady prowadzącej program śniadaniowy „Pytanie na śniadanie”. Fani aktorki zapewne byliby zadowoleni z jej wielkiego powrotu do TVP, lecz ta nie ma dla nich dobrych informacji i do ponownego pojawienia się w szeregach stacji, podchodzi z dużym dystansem.

Po zmianie władzy w Polsce, Barbara Kurdej-Szatan znów może wkupić się w łaski TVP. Wszystko przez dwie propozycje, jakie otrzymała od nowych dyrektorów stacji. Aktorka nie tylko może powrócić do swej roli w serialu "M jak miłość", ale także poprowadzić program poranny "Pytanie na Śniadanie". Media donoszą, że o ile w przypadku roli w tasiemcu gwiazda podeszła bardzo entuzjastycznie, to zapał nie wystarczył dla roli prowadzącej w śniadaniówce.

Nowa minister kultury wzięła się do pracy. Objęła stanowisko niespełna dwa tygodnie temu, a już ma na swoim koncie poważny projekt. Czy uda jej się w tak krótkim czasie zadbać o środowisko aktorskie? Interweniowała w tej sprawie u samego Szymona Hołowni!

W sieci pojawiła się właśnie nowa poprawiona czołówka "M jak miłość". Wideo zasługuje na miano hitu sieci. W rolę aktorów tego kultowego serialu wcielają się Dominika Chorosińska (która faktycznie tam zagrała), jest też i Szymon Hołownia oraz Donald Tusk, jednak najlepsza rola przypadła w udziale Mateuszowi Morawieckiemu.

Dominika Chorosińska wyznała, że wymodliła sobie samochód. Nowa minister kultury uklękła przed grobem franciszkanina, a kilka dni później pod jej domem pojawiło się nowe auto. Cud? Nie. Zdaniem aktorki to efekt głębokiej modlitwy.

Dominika Chorosińska zdobyła sławę jako aktorka w "M jak miłość", jednak naprawdę głośno zrobiło się o niej, gdy wybuchł skandal obyczajowy. Aktorka miała zdradzać męża, jednak pokonała kryzys, wróciła do męża, a następnie promowała wierność. W poniedziałek została nową minister kultury w nowym 2 tygodniowym rządzie Mateusza Morawieckiego. 

Pamiętacie Roberta Gonerę, niegdyś bożyszcze kobiet? Grał przystojnego mecenasa Jacka Mileckiego w kultowym już serialu "M jak Miłość". Mimo że był mężem Marty Mostowiak (w tej roli widzieliśmy Dominikę Ostałowską), nie stronił od damsko-męskich przygód i nieciekawych zajęć... Para rozwiodła się, a Milecki wyjechał z Grabiny w 2006 roku. Lecz po latach fani doczekali się powrotu męża marnotrawnego! Z Martą mecenas nie widział się szmat czasu... Czy ich ścieżki znów się zejdą?

Andrzej Precigs zmarł po ciężkiej chorobie. W ostatnim pożegnaniu aktora uczestniczyły tłumy. Wśród żałobników znalazło się sporo gwiazd. Swojego serialowego ojca pożegnała również Katarzyna Cichopek, której towarzyszył Maciej Kurzajewski.

Andrzej Precigs zmarł 26 sierpnia. We wtorek, 5 września odbył się jego pogrzeb. Znanego aktora pożegnały tłumy w tym wiele gwiazd.

Paweł Małaszyński od pewnego czasu milczy na swój temat. Zazwyczaj pilnie strzeże prywatności... Tym razem jednak podzielił się z fanami swoimi cierpkimi przemyśleniami o ludziach wokół siebie. Okazuje się, że znany z serialu "Magda M." przystojny aktor zmaga się z ciężkim kryzysem, który zweryfikował jego przyjaźnie. Małaszyński dostrzegł jednak światełko w tunelu...

W niedzielę media obiegła smutna wiadomość o śmierci Andrzeja Precigsa. Aktor był znany szerszej publiczności przede wszystkim dzięki roli Zbigniewa Filarskiego w "M jak miłość". Andrzej Precigs był częścią tego serialu od początku, czyli od 2000 roku! Produkcja "M jak miłość" pożegnała zmarłego 74-latka wzruszającym wpisem na Instagramie. Pod postem pojawiło się wiele komentarzy załamanych widzów.

Anna Mucha opublikowała w mediach społecznościowych wzruszające słowa. 43-latka pożegnała Andrzeja Precigsa, zmarłego w sobotę aktora, z którym przez wiele lat pracowała na planie serialu "M jak miłość". Anna Mucha przybliżyła też swoim fanom, jaki prywatnie był Andrzej Precigs.

Związek Artystów Scen Polskich poinformował o śmierci Andrzeja Precigsa – aktora teatralnego, filmowego i serialowego, szerszej publiczności znanego z roli Zbigniewa Filarskiego z serialu "M jak miłość". Zmarły w sobotę aktor miał 74 lata.

Bracia Marcin i Rafał Mroczek, znani przede wszystkim jako Piotr i Paweł z kultowego serialu "M jak Miłość", 18 lipca obchodzili swoje 41. urodziny. Pochwalili się z tej okazji zdjęciami urodzinowych tortów. Oba ciacha wyglądają bardzo apetycznie! Fanki komentują także młodzieńczą aparycję bliźniaków: "Dajcie numer do tej czarownicy, co was zaklęła w czasie!". Potraficie rozróżnić, który jest który?