Co jaki czas zdrowe 2 miesieczne dziecko powinno robic kupke?

Witam ponownie. Udalo mi sie dorwac prywatnego ortopede w Zabrzu. Okazalo sie, ze malej nic nie jest. A czemu nie chciala obracac glowki? Nie wiadomo. Teraz kiedy biora ja na rece kreci ta mala glowka na wszystkie strony. Wg zalecen lekarki klade ja spac na zmiane to w jedna to w druga strone, zeby nie spala caly czas w tej samej pozycji.

No wiesz, ja właśnie wróciłam z rehabilitacji od pani, u której terminów prywatnie też nie ma do września - ale jak się stanie na głowie, to są - 3 razy w tygodniu.
U maluchów to są naprawde poważne sprawy. Każdy dzień opóźnienia jest dużą, widoczną potem stratą. Zdecydowanie lepiej przesadzić, niż po czasie pluć sobie w brodę. Jak nie ma terminów w Twoim mieście, to pojedź do innego.

Lala, nie wiem, jaką jesteś matką, bo u Ciebie w domu nie siedzę i przez ramię Ci nie patrzę. Jestem daleka od oceniania "odpowiedzialności" ludzi po jednym poście, więc nie nadinterpretuj.

Napisałam, że podejście męża uważam za odpowiedzialne, bo skoro nie wie, co się z dzieckiem dzieje, dąży do tego, żeby skonsultowac się z lekarzem.

Skąd jesteś? (bo nie wiem, to serio-serio życzliwe pytanie) Może ktoś podeśle Ci kontakt do dobrego specjalisty z wolnymi terminami?

wredna_lala napisał(a):terminow prywtanie nie ma
W ogole lekarza prywatnie nie ma?

ona tak sie zachowuje od 2 dni, ale tak jak na nia patrze to juz zaczyna patrzec w lewo. Spanie w druga strone i "zaczepki" pomagaja .... Swoja droga to prywatnie tez nie ma.

Patunieczko - czyzbys sugerowala, ze jestem niedopowiedzialna matka? Jest roznica miedzy odpowiedzialnym podejsciem a biegiem do lekarza po 1 kichnieciu - tak jak by to robil moj slubny.


terminow prywtanie nie ma

U nas się nic nie sprawdzalo - dopiero rehabilitacja, naświetlanie i laser przyniosly efekty i to tez nie od razu.
Ale probować mozna - dlaczego nie :)

Lekarz lekarzem, ale to, co się na razie da zrobić, to usilnie obracać dziecko w lewo, powiesić wszystkie zabawki po lewej stronie etc.

wredna_lala napisał(a):jestesmy zapisane do ortopedy na 4 wrzesnia - brak terminow ....
Rozumiem, że państwowo... To nie lepiej pójść prywatnie do ortopedy? Im szybciej lekarz postawi diagnozę tym lepiej dla dziecka i dla Was.

Siostra mojego męża tak właśnie czekała, bo nie było terminu i nie wiedzieć czemu nie poszła prywatnie z 3-miesięcznym synkiem do lekarza - było za późno, gdy okazało się, że dziecko ma częściowe porażenie mózgowe i niedowład prawej strony. Teraz jeżdżą na rehabilitacje, różnego rodzaju zabiegi, krocie płacą za wizyty.

Alexa napisał(a):ale dwa miesiące raczej ;)
no własnie, jak juz pisałam gdzie indziej - nie wyspałam się dzisiaj. Dobra zmywam się do roboty, bo tylko zamęt sieję

patunieczka napisał(a):Z pierwszego postu wnioskuję że dwa tygodnie.
...
A nawet się wrocilam do pierwszego postu i nie wyczytalam
ale dwa miesiące raczej ;)

To tym bardziej 4 wrzesień to późno - juz jest późno.

Z pierwszego postu wnioskuję że dwa tygodnie.

Wredna lala, to co robi mąż, to nie jest trzęsienie się nad dzieckiem, tylko odpowiedzialne podejście do sprawy - maluch sam do lekarza nie pójdzie.
Nie chcę Cię sztorcować, ale 4 września to stanowczo za długi termin przy tak waznej sprawie...

Jesli to jest kręcz to stanowczo za dlugo ten 4 wrzesnia, z dnia na dzien będzie się utrwalał, im dluzej to trwa tym trudniej się tego pozbyc potem (mój syn go miał) - a prywatnie gdzieś wczesniej?
A ile ma tygodni czy miesięcy twoje dziecko?

jestesmy zapisane do ortopedy na 4 wrzesnia - brak terminow ....
poobserwuje ja jeszcze, bo pod wieczor juz normalnie ta glowka krecila - moj maz strasznie sie nad mala trzesie i ze wszystkim by do lekarza biegal :)
dzieki za wypowiedzi

ad.1Moja córeczka czasem nie robiła kupki przez 2,3dni a czasem kilka razy dziennie,natomiast mój chrześnik potrafił po każdym posiłku czasem jeszcze nie skończył jeść i już zrobił kupkę.
Co do drugiego to lepiej iść do pediatry i dopytać jeżeli bardzo cię to nurtuje

wredna_lala napisał(a):Pyt. 2) Moja corcia uparcie obraca glowke w prawo, kiedy klade ja w druga strone - tak zeby musiala patrzec w lewo zaczyna plakac. Nie chce obracac glowki w lewa storne, a jesli juz to robi to na krotko. Czy wg. Was moze to byc cos powaznego?

A ja bym to jednak pokazała pediatrze czy ortopedzie bo to moze byc klasyczny kręcz szyjny a to trzeba rehabilitować - im wczesniej tym lepiej.
Możesz też zrobić usg szyjki - jeśli to kręcz lekarz to zauwazy.

dzieki za szybka odpowiedz :)

Ad 1) jeśli jest na piersi, to może robić kilka dziennie (np. przy każdym jedzeniu), albo raz na kilka dni
Ad 2) Większość dzieci na początku preferuje jedną stronę, bo np. tak były ułożone w brzuchu. Mija z czasem samo. Można trochę stymulować do obracania się w drugą stronę.