• Faraonka odsłony: 23791

    Co może jeść 7,5-miesięczne dziecko?

    Pewnie temat juz sie powtarza ale nie moge znalezc nic konkretnego, powiem szczerze ze Mareczek jest szczuply i zaczyna mnie to martwic, choc wszyscy (w tym pediatra) mowia ze jest OK, byc moze jak urozmaice mu diete to troszke lepiej bedzie przybieral na wadze?do tej pory dostaje:sniadanie: wczesnie rano cycuch, potem kszka na bebiku, albo juz kaszka mleczno-ryzowadrugie sniadanie: owoce (jablko, malina, banan, marchewka)obiadek: zupka warzywna + miesko lub zoltko, albo puree misiowy obiadek na bebikumiedzy czasie pije herbatki, bebiko, albo moje odciagniete mleczko,wieczorem znow je kaszke na mleku, i na dobranoc cycusiamoze za zadko dostaje jesc? albo to jedzonko jest za malo pozywne?poradzcie, bo moze jestem przewrazliwiona

    Odpowiedzi (21)
    Ostatnia odpowiedź: 2013-05-10, 19:04:19
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
miu miu 2013-05-10 o godz. 19:04
0

A co do jogurtu, to nie masz racji, są osoby, które jogurt i kefir tolerują, czasem nawet żółty ser, a słodkiego mleka nie
moje dziecie tak ma i ja też

Odpowiedz
Faraonka 2013-05-10 o godz. 09:06
0

ok, dzieki Kejtus :)

Odpowiedz
Gość 2013-05-10 o godz. 08:25
0

no wiesz faraonka
u nas są normy ze makaron podawany jest powyżej 10 mies. bo zawiera gluten

Odpowiedz
Faraonka 2013-05-10 o godz. 08:23
0

powiedzcie mi jeszcze czy mozna zupke zrobic z makaronem? czy tylko na ryzu i warzywach? co o tym myslicie?

Odpowiedz
Hala 2013-05-10 o godz. 07:31
0

sylwiawLBN napisał(a):Hala napisał(a):Pierwsza sparwa, to nie wszytstkie dzieci kiedys były zdrowe, znam mnóstwo dorosłych alergików ze skazą białkową i nie tylko.

druga sparwa to fakt, że johurt to nie to samo, co słodkie mleko.

HAla ale kiedys nie bylo modyfikowanego mleka a jednak wieksza czesc dzieci byla zdrowa.Sa oczywiscie ludzie ze skaza bialkowa,ale sa tez uczyleni na pylki,cukrzycy,uczuleni na slonce...mozna wymieniac ...i kazdy z nich prowadzi swoje zycie inaczej, i czegos innego sie wystrzega. Chodzi mi o to ze nie kazdy czlowiek jest zdrowy.. tak samo jak nie kazde dziecko nie toleruje bialka mleka czy nabialu.

sprawa dotyczaca jogurtu:Moze jogurt to nie to samo mleko slodkie ale jezeli ktos ma skaze biialkowa to nie moze spozywac ani jednego ani drugiego i jakby nie patrzec sa robione z krowiego mleka wiec sklad podobny.



Widzisz jestesmy tak bardzo podobne a zarazem takie inne
Kiedyś nie było mleka modyfikowanego, nie było tez setek innych rzeczy: antybiotyków, USG, kremów z filtrem ....
To żaden argument dla mnie, świat się zmienia. Alergia to choroba cywilizacyjna, narastająca dlatego nie ma co porównywać.
Mleko mosyfikowane jest już od dosyć dawna.

Wiele dzici nagle dostaje alergii, mamy się załamują, bo przecież dziecko już wszystko je

A co do jogurtu, to nie masz racji, są osoby, które jogurt i kefir tolerują, czasem nawet żółty ser, a słodkiego mleka nie.

Odpowiedz
Reklama
Faraonka 2013-05-10 o godz. 07:10
0

och dzieki za info, ale nie spodziewalam sie ze zacznie sie az taka dyskusja na temat serka homogenizowanego, mysle w takim razie poczekac z serkiem, ale jak mu bedzie smakowalo i jak nic mu po tym nie bedzie to po prostu bedzie mial czasami urozmaicenie w formie serka :)

Odpowiedz
sylwiawlbn 2013-05-09 o godz. 17:44
0

Hala napisał(a):Pierwsza sparwa, to nie wszytstkie dzieci kiedys były zdrowe, znam mnóstwo dorosłych alergików ze skazą białkową i nie tylko.

druga sparwa to fakt, że johurt to nie to samo, co słodkie mleko.

HAla ale kiedys nie bylo modyfikowanego mleka a jednak wieksza czesc dzieci byla zdrowa.Sa oczywiscie ludzie ze skaza bialkowa,ale sa tez uczyleni na pylki,cukrzycy,uczuleni na slonce...mozna wymieniac ...i kazdy z nich prowadzi swoje zycie inaczej, i czegos innego sie wystrzega. Chodzi mi o to ze nie kazdy czlowiek jest zdrowy.. tak samo jak nie kazde dziecko nie toleruje bialka mleka czy nabialu.

sprawa dotyczaca jogurtu:Moze jogurt to nie to samo mleko slodkie ale jezeli ktos ma skaze biialkowa to nie moze spozywac ani jednego ani drugiego i jakby nie patrzec sa robione z krowiego mleka wiec sklad podobny.



Widzisz jestesmy tak bardzo podobne a zarazem takie inne

Odpowiedz
miu miu 2013-05-09 o godz. 17:39
0

ja zaczełam podawac nabiał dopiero teraz
tzn serki czy pudding itp
słodkiego mleka nadal nie podaje bo od razu jest katar i kłopoty ze skórą
ja jako dziecko miałam tak samo wiec istnieje duze prawdopodobieństwo ze takie skłonnosci sa dziedziczne
dodam ze teraz jako dorosła osoba nie bardzo moge pic mleko jedynie troche do kawy jak wypiję całą szklanke do wieczora mam ból żołądka

Odpowiedz
Gość 2013-05-09 o godz. 13:44
0

No i jescze twarożek z białego sera z dodatkami. Gośka uwielbia ze szczypiorkiem z naszego parapetu :)

Odpowiedz
Gość 2013-05-09 o godz. 13:42
0

Hala napisał(a):Zdrowsze sa jogurciki i serki z mniejszych mleczarni.
Albo jogurt naturalny ze świeżymi owocami. Sama praktykuję. Gośce bardzo smakuje (nam zresztą też), a ja mam "czyste sumienie", że przynajmniej barwników mniej zjada :)

Odpowiedz
Reklama
Hala 2013-05-09 o godz. 12:19
0

Pierwsza sparwa, to nie wszytstkie dzieci kiedys były zdrowe, znam mnóstwo dorosłych alergików ze skazą białkową i nie tylko.

druga sparwa to fakt, że johurt to nie to samo, co słodkie mleko.

A trzecia to danonki, jest wiele dzici, które po nich są uczulone, oni dodają mnóstwo polepszaczy. Zdrowsze sa jogurciki i serki z mniejszych mleczarni.

Odpowiedz
sylwiawlbn 2013-05-09 o godz. 11:49
0

Mysle ze opinie do podawania nabialu takim malym dzieciam sa rozne.Wszystkie madre czasopisma pisza ze najlepiej dopiero po 3 roku zycia.Ale skoro dziecko nie ma po nim zadnych uczulen i dobrze toleruje nabial to nie wiem po co tyle czekac.Przeciez te wszystkie serki i jogurty to samo zdrowie!!!Znam mamy ktore rocznemu dziecku robia kaszki ryzowe juz na mleku krowim.DZieci rosna swietnie i nie maja zadnych dolegliwosci.Ja szczerze mowiac jeszcze nie probowalam,moze wlasnie dlatego ze podaje wczesnie te serki.A jak my bylysmy male to nasi rodzice dawali nam Bebiko w proszku?Pamietasz?NA mleku krowim i wogole.I jakos wszystkie dzieci byly zdrowe i dobrze sie chowaly.Zdaniem eksprtow mleko krowie nie ma tylu witamin wiec po co je podawac skoro sa teraz na rynku specjalne mleka dla niemowlat ktore spelniaja zapotrzebowania malego organizmu.Mysle ze skoro podaje jej rowniez takie mleko to serki czy jogurty wcale jej nie szkodza.

Odpowiedz
Faraonka 2013-05-09 o godz. 10:51
0

Dzieki Sylwia :) ja slyszalam ze danonki od 2 roku zycia sie daje, dlatego pytalam jakie dajesz, w sumie u mnie sa serki Jana - i kiedys dalam na czubeczek lyzeczki waniliowego Mareczkowi sprobowac, to powiem ze mu bardzo zasmakowalo :)

Odpowiedz
sylwiawlbn 2013-05-09 o godz. 10:24
0

Sylwia a jaki dajesz serek homogenizowany?

a to roznie.Zaaczynalam od Danonek bo sa malutkie, z Krasnegostawu 125g.Nie wiem czy u was takie sa.TRuskawkowe,brzoskwiniowe,morelowe,waniliowe,tylko te z czekolada jeszcze nie.CZasami Jogusie,ostatnio dalam jej Serusia brzoskwiniowego-wcinala jak zla!!! Serus ma 150g i jest zzkawalkami owocow.Takie jeszcze inne z MIechowa tez 150g.Ale mysle ze dla twojego Mareczka na serki troszke za wczesnie.DAje jej wiecej serkow bo serki sa pozywniejsze a u tej mojej jadelnicy to roznie bywa z tym jedzeniem.JA zaczelam dawac jej danonki jak miala 10 miesiecy.Chociaz moja siostra dawala swojej corce o wiele wczesniej.Mysle ze jak Marek skonczy 9 miesiecy to mozesz sprobowac z Danonkiem albo jakims jogurtem.Na poczatku pewnie nie bedzie mu smakowac ale przyzwyczai sie. :)

Odpowiedz
Faraonka 2013-05-09 o godz. 09:01
0

Aruga - Mareczek ciagle sie wierci, i jak nie ma niczego w raczkach to zaraz cos zdobedzie zeby tylko sobie cos tam przekladac z raczki do raczki :) jak byl malutki to byl grzeczniutki, ale teraz to nie nadaze za nim, chociarz jeszcze nie raczkuje juz go wszedzie pelno, pelzanie do tylu bardzo mu sie podoba :)

Odpowiedz
aruga 2013-05-09 o godz. 08:47
0

Ale masz żarłoczka. Mój to niezły klocuś, ale tyle to nie wcina lol Widocznie nie spala tak szybko

Odpowiedz
Faraonka 2013-05-09 o godz. 06:44
0

Aruga - cholewka nie mialam czasu wczoraj zobaczyc na te centyle .... dzisiaj na pewno zobacze

Odpowiedz
Faraonka 2013-05-09 o godz. 06:42
0

wiecie chyba macie racje :) dzieki za dobre slowo :) chyba jednak troche przesadzam - zreszta wczoraj Mareczek wieczorem zjadl okolo 240 ml kaszki zrobionej na gesto a po godzince do spania wypil jeszcze 2 cycuchy :) kochanie moje spalo calusienka noc, obudzil sie tylko kolo 4 bo mial zasiusianego calego pampersa no i troszke sobie popil z cycucha :)

Sylwia a jaki dajesz serek homogenizowany?

Odpowiedz
sylwiawlbn 2013-05-08 o godz. 17:16
0

JAdlospis jest jak najbardziej Ok.To nawet moja tyle nie je.POprostu nie mialaby gdzie tego wszystkiego wcisnac.Oliwka dostaje rano mleko,potem kaszke.potem obiadek(zupka albo cos tam innego)potem wcina serek homogenizowany, z jablkiem sie czasem juz nie wyrabiam i dodaje jej do kaszki na noc.i spioch.W miedzy czasie skubie cos od nas i pije herbatki,wcina chrupki,biszkopty i takie tam.W nocy mi sie budzi jeszcze na karmienie ale to pewnie dlatego ze odstawiam ja od cyca i sie poprostu przyzwyczaila,to wypije mi wtedy moze ze 30ml bebika gr ,moze nawet i nie.CZasami zje wszystko a czasmi tylko pol zupki czy serka.Ale to pewnie przez podjadanie.Nie boj sie jezeli pediatra mowi ze jest dobrze to jest dobrze.A jak dziecko bedzie glodne to napewno cie o tym jakos poinformuje, zreszta ty sama wiesz lepiej jak sie wtedy zachowuje twoje dziecko.Ale mysle ze przy takim jadlospisie trudno byc glodnym!!!

Odpowiedz
Faraonka 2013-05-08 o godz. 13:00
0

Aruga na ktorym centylu jest to nie wiem, poniewaz ostatnio nie sprawdzalam ale jak tylko przyjde do domu to sprawdze i napisze

Odpowiedz
aruga 2013-05-08 o godz. 12:13
0

Jego dietka wygląda ok, mój Wojtuś ma podobny rozkład posiłków, z tym, że już nie jest na cycu.
Może Twój synuś jest bardzo ruchliwy, ma dobrą przemianę matrii... Chyba nie powinnaś się martwić, na siłę przecież go nie nakarmisz.
Na którym jest centylu?

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie