Niemoralna propozycja

też wyleciałam,
nie tak natychniast, ale nagle wg szefa stałam się konfliktowa, zamknieta (nie otwarta- hehehe), słaba merytorycznie, źle zorganizowana, w sporej korporacji brakło dla mnie miejsca, nagle nie było problemu żeby mnie zastąpić - problem faktycznie jest poważny

nie masz za co przepraszać, skąd mogłaś wiedzieć :)

madziula 22 napisał(a):Moja droga, nie mogłam się usmiechnąć po tym , jak szef zamknął sklep i na zalpeczu próbował mnie zgwałcić.

Historia zakończyła się w sądzie , koleś próbował tak z wszystkimi moimi koleżankami, niektóre niestety mu ulegały....a niektóre poszły do sądu razem ze mną.
Sorry. Nie wiedzialam

No tak, ale u mnie zaczęlo się własnie od niemoralnej propozycji....

madziula 22 napisał(a):W ogóle nie rozumiem tych zabawnych emotek, temat jest poważny....
Ale temat nie dotyczył molestowania seksualnego i proby gwałtu.

W ogóle nie rozumiem tych zabawnych emotek, temat jest poważny....

Moja droga, nie mogłam się usmiechnąć po tym , jak szef zamknął sklep i na zalpeczu próbował mnie zgwałcić.

Historia zakończyła się w sądzie , koleś próbował tak z wszystkimi moimi koleżankami, niektóre niestety mu ulegały....a niektóre poszły do sądu razem ze mną.

Zalezy kto proponuje ;)

Madziula22 - a trzeba bylo tak brutalnie? Wystarczylo spojrzec na szefa, usmiechnac sie i stwierdzic 'prawie udalo sie panu mnie nabrac' 8) I poudawac chwile szczerze rozbawiona

ja za moje " nie, dziękuję, mam chłopaka" wyleciałam z pracy

wirtualna24 napisał(a):Niemoralna propozycja? Miałyście kiedyś taka? Co się robi w takich sytuacjach?
powiedzialam: dziekuje, nie skorzystam.

zalezy za ile 8)

Zalezy w jakim sensie jest niemoralna ;)

naturella napisał(a):No zależy jeszcze co proponują. Na niemoralną propozycję kolegi z 5 klasy w podstawówce, dotyczącą calowania uleglam, ale kazalam się calować w policzek. I przez folię, bo gdzieś mi kolatalo o AIDS:D
ale asekuracja :P ;)

lecimy na forum się pochwalić 8)

naturella napisał(a):No zależy jeszcze co proponują. Na niemoralną propozycję kolegi z 5 klasy w podstawówce, dotyczącą calowania uleglam, ale kazalam się calować w policzek. I przez folię, bo gdzieś mi kolatalo o AIDS:D
lol Piękne!

No zależy jeszcze co proponują. Na niemoralną propozycję kolegi z 5 klasy w podstawówce, dotyczącą calowania uleglam, ale kazalam się calować w policzek. I przez folię, bo gdzieś mi kolatalo o AIDS:D

bo ja na przyklad mowilam: spadaj łosiu 8)

Oj łapiecie za słówka…. niech i tak będzie.

Podaj stawkę i zdjęcia proponującego - jak ja mam w ciemno decyzję podejmować? 8)

I kto 8)

A zależy, ile proponują 8)

Ulega 8)