nocnaniunia napisał(a):zrobiłam wg Twojego przepisu, super, udało sie swietnie, palce lizac!!!
to super! cieszę się bardzo
sama nabrałam smaka, ale jutro nie ma szans, w sobotę sobie poszaleję
a dziś był indyk i zielona fasolka szparagowa
Quarmelia, dzis znów mnie rodzinka namówiła na racuszki, wiec zrobiłam wg Twojego przepisu, super, udało sie swietnie, palce lizac!!!
OdpowiedzQuarmelia, dzięki Kochana jesteś, spróbuje zrobić wg Twojego przepisu
Odpowiedz
nocnaniunia, sprawdzę jutro w swojej magicznej "kuchni śląskiej", bo ja to wszystko "na oko" robię
potrzebujesz kefir (ok 0,5 litra) mąkę, jajko (ja daję jeszcze szczyptę soli dla lepszego smaku), jabłka pokrojone w plastry i cukier puder do posypania
z pierwszych 3 składników robisz ciasto (np. mikserem) gęstsze od naleśnikowego i moczysz w tym jabłka i siup na patelnie z olejem z obu stron
wychodzą takie mięciutkie, "mokre" i kwaskawe placuszki
Quarmelia, a masz przepis na te blinki?? chetnie spróbuje zrobić wg tego przepisu jak masz.
Odpowiedz
nocnaniunia, a bo ja wiem? różnie na to mówią.
kiedyś dostaliśmy zaproszenie na "blinnyj dień" od jednej zaprzyjaźnionej ukrainki i się okazało, że te ich bliny to jak nasze naleśniki, tylko takie gumowate i twarde
Quarmelia napisał(a):gosiunia2004, ja robię czasem tzw. bliny -z kwaśnego mleka (bez drożdży) :)
prosze natychmiast bardzo bardzo prosze
ja lubie takie dania w ktorych sie brudzi tylko miske i patelnie tudziez gar
monisia_, oj tak!!!hahah!!!zrobiłas mi smaka !!!
Quarmelia, a bliny to racuszki?
gosiunia2004, ja robię czasem tzw. bliny -z kwaśnego mleka (bez drożdży) :)
Odpowiedzgosiunia2004, życzę smaczneeeego!!!Ja pojadłam ze chej!!!
Odpowiedz
nocnaniunia napisał(a):gosiunia2004, własnie poszłam po najmniejszej linii oporu i zrobiłam placki z jabłuszkami pychota!!!Ale nie dodawałam drozdzy.
oo to poprosze o przepis z proporcjami mniej wiecej
gosiunia2004, własnie poszłam po najmniejszej linii oporu i zrobiłam placki z jabłuszkami pychota!!!Ale nie dodawałam drozdzy.Ja miałam taki przepis:
# 1-2 jajka
# mąka, około dwóch szklanek
# mleko albo woda około szklanki
# 2 jabłka
# ćwierć szklanki cukru
# łyżeczka proszku do pieczenia
# olej lub masło
# pierdółki do smaku
Składników jest na dużą porcje. Racuchy można później wstawić do lodówki i jeść na zimno - smakują równie dobrze.
Bierzemy miskę czy garnek, wsypujemy mąkę, wbijamy jajka, wsypujemy cukier, proszek do pieczenia i dolewamy mleka lub wody.
UWAGA! Zamiast proszku do pieczenia i wody zwykłej można dolać wody gazowanej (mocno gazowanej). Efekt będzie ten sam.
Wszystko mieszamy na jednolitą masę. Najlepiej mikserem, ale można też trzepaczką czy widelcem. Ciasto powinno być gęstsze od ciasta naleśnikowego.
Obieramy jabłka i wcieramy je do ciasta. Jeśli ktoś nie ma tarki, może pokroić jabłka w drobną kosteczkę albo plasterki . Do ciasta dosypujemy też pierdółki (jak masz to dosypuj, jak nie to się nie przejmuj), czyli rodzynki, owoce kandyzowane, orzechy w kawałeczkach, miód zamiast cukru i co tam komu pasuje.
Jeszcze raz mieszamy ciasto i zaczynamy smażyć. Garnek z ciastem warto postawić na nie zapalonym gazie obok patelni, proszek do pieczenia zaczyna wtedy robić bąbelki i racuchy wychodzą bardziej miękkie. Na rozgrzany tłuszcz wlewamy ciasto, taką jedną chochelkę.
I teraz następuję moment wyboru...
Albo smażycie po 3 na patelni takie małe pypcie, albo jeden o średnicy 10 cm (większych nie warto bo się będą rozwalać). Smażymy z obu stron na niewielkim ogniu (przeważnie wychodzą grube więc trzeba smażyć powoli żeby się w środku usmażyły).
Jeść same, lub posypane cukrem pudrem.
ja mam ochote na racuchy tylko ze kiedys mialam przepis na takie bez drozdzy a teraz wszedzie widze z drozdzami
Odpowiedzmonisia_, tez pychotka, mnie ciągnie do tego kurczaka,
Odpowiedzmi_, my z męzem lubimy chinzczyzne, nawet kupiłam ostatnio papier ryzowy do sajgonek i grzyby mung hihi mielismy robic sajgonki, ale narazie jakos lezy to wszystko.
Odpowiedzdzis cos muszę ugotować extra.Własnie sie zastanawiam.Robiła któras moze KARI HINDUSKIE Z KURCZAKA?
Odpowiedz
Nadiya_18 napisał(a):
Ziemniaki obrać i zetrzeć na tarce jak na placki. Do utartych ziemniaków dodajesz całe jajka, mąkę, sól, majeranek, wszystko razem dobrze wymieszać, ubić trochę, w razie potrzeby dodać mąkę, ciasto powinno być dość gęste i to wszystko wlewasz, np na blachę, wstawiasz do piekarnika w temperaturze 200/C i pieczesz z godzinkę, sprawdzając jej stan co jakiś czas.
Składniki:
- 2 kg ziemniaków,
- 4 duże cebule,
- 3 jajka,
- 6 łyżek mąki,
- majeranek,
- sól i pieprz do smaku.
Wiele osób dodaje sobie do tego ciasta podsmażony wcześniej boczek, ja tam wole same ziemniaczki pyyycha
oj chyba to jutro zrobie
a ja dzisiaj i wczoraj warzywa na patelnie z rybka
ja dzis robie kurczaczkowe nóżki z piekarniczka - wczoraj zamarynowałam je w oleju, dużej ilości czosnku, sosem sojowym i przyprawami, a dziś sie własnie robią (przez co nie moge mojej karpaty dokońcZyć )
oofuck nie dodałam dziś teraz cebuli
do tego ziemniaczki i surówka z pekinki
leceeee
Quarmelia napisał(a):Sylwia*, na tym całym chaczapuri?
kurka jak ja tego nie znoszę
tak
a ja uwielbiam
Sylwia*, na tym całym chaczapuri?
kurka jak ja tego nie znoszę
monisia_, to potrawka z filetu z kurczaka i wątróbek drobiowych z cebulką i morelami suszonymi
Odpowiedzfilet z dorsza z dobrym sosem surówka z kiszonej kapustki i frytki
Odpowiedz
monisia_, i jest jej dużo i tania
a ten pasztet można jeść na ciepło i na zimno
ale mi bardziej smakuje na ciepło
PASZTET Z CUKINI
1800g cukinii
350g szpinaku
200g cebuli
4jaja
180g tartej bułki
3Ł oliwy, 25dk masła
1 ząbek czosnku
100g zmielonych orzechów arachidowych
1Ł zmielonych płatków owsianych
200ml mleka
1/2ł zmielonego imbiru, sól pieprz
1.
cukinie ze skórą pokroić na plasterki 5mm,
cebulę obrać i pokroić, czosnek zmiażdżyć,
szpinak obrać
tartą bułkę zalać ciepłym mlekiem
2.
cukinię i cebulę podsmażyć na oliwie do miękkości i przestudzić
dodać jaja, orzechy, płatki, odciśniętą tartą bułkę i przyprawy
wymieszać
3.
szpinak podsmażyć na maśle dodać czosnek i sól
4.
w formie pasztetowej posmarowanej masłem ułożyć 1/2 masy z cukinii, warstwę szpinaku i resztęmasy z cukinii
nakryć formą aluminiową, włożyć do większej blachy z gorącą wodą i wstawić do piekarnika
piec przez 1,5 godziny w 180'C
Smacznego
Quarmelia napisał(a):Cytat:
a na czym to polega?
to się robi z tartych ziemniaków i piecze w piekarniku chyba...
i pyszne jest
Dokładnie tak :)
Anja napisał(a):jak się robi ta babkę
Anja, babeczkę robi się następująco :
Ziemniaki obrać i zetrzeć na tarce jak na placki. Do utartych ziemniaków dodajesz całe jajka, mąkę, sól, majeranek, wszystko razem dobrze wymieszać, ubić trochę, w razie potrzeby dodać mąkę, ciasto powinno być dość gęste i to wszystko wlewasz, np na blachę, wstawiasz do piekarnika w temperaturze 200/C i pieczesz z godzinkę, sprawdzając jej stan co jakiś czas.
Składniki:
- 2 kg ziemniaków,
- 4 duże cebule,
- 3 jajka,
- 6 łyżek mąki,
- majeranek,
- sól i pieprz do smaku.
Wiele osób dodaje sobie do tego ciasta podsmażony wcześniej boczek, ja tam wole same ziemniaczki pyyycha
Anja, na babkę przepisu nie mam
ale na pasztecik wrzucę wieczorkiem
Quarmelia napisał(a):a na czym to polega?
to się robi z tartych ziemniaków i piecze w piekarniku chyba...
i pyszne jest
a ja zrobię chyba pasztecik z cukini jutro, bo mnie teraz naszło
jak się robi ta babkę dokładnie i ten pasztecik z cukinii? bo mnie sie ślinotok włączył
a na czym to polega?
to się robi z tartych ziemniaków i piecze w piekarniku chyba...
i pyszne jest
a ja zrobię chyba pasztecik z cukini jutro, bo mnie teraz naszło
Nadiya_18 napisał(a):a ja w sobotę robie babkę ziemniaczaną oo
a na czym to polega?
ja dzis na pewno chce omleta tylko jeszcze nei wiem z czym
Odpowiedza ja pewnie ciastko z kawą, chyba że mnie najdzie na chińczyka
Odpowiedz