Urlop macierzyński przy pierwszym dziecku - ile tygodni mi przysługuje?

anulka28, wielkie dzieki za wyjasnienia.
w takim wypadku czekamy na nowy projekt.

a tym czasem wklajam link do http://www.ubezpieczeniaspoleczne.pl/kalkulatory/Urlop_macierzynski.htm na obowiązujących zasadach:
http://www.ubezpieczeniaspoleczne.pl/kalkulatory/Urlop_macierzynski.htm

No dobra to postaram się wszystko zebrać do kupy i wyjaśnić kwestię urlopu macierzyńskiego najprościej, jak tylko mi się uda.

Obecnie obowiązująca długość urlopu macierzyńskiego zgodnie z zeszłoroczną nowelizacją kodeksu pracy wynosi:

> 18 tygodni - na pierwsze dziecko,
> 20 - na każde następne,
> 28 - na bliźniaki, trojaczki itd.

Po tej nowelizacji, która weszła w życie w styczniu 2007 roku, pojawiły się nowe propozycje rządowe co do dlaszego, stopniowego wydłużania urlopu macierzyńskiego. Do 26 tygodni w przypadku urodzenia 1 dziecka i 39 tygodni w przypadku urodzenia więcej niż jednego dziecka przy jednym porodzie. Propozycje te pojawiły się w projekcie ustawy (nr druku 2132)-wklejonym tu przez fjone -który utknął na I czytaniu w poprzedniej kadencji Sejmu.

Po rozwiązaniu Sejmu i ogłoszeniu nowych wyborów, zgodnie z zasadą dyskontynuacji projekt tej ustawy nie został przekazany nowemu parlamentowi, bowiem traktuje się go jako ostatecznie załatwiony w sensie niedojścia go do skutku.

Istnieje możliwość, że nowy rząd (bądź inny uprawniony podmiot:posłowie, Senat,Prezydent...itp.) złoży do laski marszałkowekiej projekt nowej ustawy wydłużajacej długość urlopu macierzyńskiego i wtedy proces legislacyjny rozpocznie się na nowo.
Jak na razie projektu takiego nie ma, więc i nie zanosi się na jakiekolwiek zmiany w długości obecnie obowiązujących urlopach macierzyńskich.

Co nie oznacza, że projekt taki w najbliższym czasie pojawi się jednak w Sejmie i przynajmniej część forumowych mam załapie się na wydłużenie urlopu macierzyńskiego.

W zeszłym roku chyba było tak że te kobity co były na macierzyńskim miały go przedłużony jak weszła ustawa.
Więc pewnie tak też by było i teraz...

Ech, robicie dziewczyny nadzieje...

Nieźle. Ja słyszę o tym od kilku mies. Raz słyszę, że to już podpisane, za chwilę, że to projekt. Ostatnio koleżanka, która jest księgową w twierdziła, że to już weszło, ale coś mi się wydaje, że ona odnosiła to do swojego urlopu i miała na myśli jeszcze zeszłoroczną zmianę

na razie to jest wciąz projekt:
http://orka.sejm.gov.pl/Druki5ka.nsf/wgdruku/2132

jak znam zycie to się nie załapiemy :(

chyba, że np. uchwalą te zmiany z mocą wsteczną, tzn, ze beda dotyczyć wszystkich osób przebywających aktualnie na urlopie macierzysnkim (coś podobnego miało miejsce z becikowym, że wchodziło w życie 1 stycznia ale de facto występowac o nie mogli również rodzice, których dzieci urodziły się w grudniu, listopadzie, czy jakoś tak.)

w każdym razie miejmy nadzieję, że zajmą się tym jak najszybciej.

Nezi napisał(a):krotofila napisał(a):czy do tych 100% średniej z roku wlicza się również 13stka i/lub nagroda??
Tak, jeśli była podstawą do odprowadzenia składki ZUS.
senkju

krotofila napisał(a):czy do tych 100% średniej z roku wlicza się również 13stka i/lub nagroda??
Tak, jeśli była podstawą do odprowadzenia składki ZUS.

czy do tych 100% średniej z roku wlicza się również 13stka i/lub nagroda??

Kiniak napisał(a):No to ja mam pytanie:
czy już porzucili plany dalszego wydłuzania urlopów macierzyńskich? Właśnie przetrzepałam Lexa i na razie stoi na zeszłorocznych zmianach. A coś łosie chrząkały kiedyś, ze jeszcze o dwa by pociągnęli...
:P
No właśnie. Przejrzałam różne strony związane z tym tematem i nigdzie nie jest powiedziane jaki ten urlop ma być w 2008. Wszędzie tylko, że była propozycja zmiany ustawy i dalej cisza. Gdyby któraś w Was dotarła do wiarygodnych źródeł to proszę o info.

Jak to jest z tym płatnym macierzyńskim 100% Z 12 miesięcy ? To jest 12 miesięcy przed zajściem w ciąże ?

no mogli by przeciągnąć ale wątpliwa sprawa

No to ja mam pytanie:
czy już porzucili plany dalszego wydłuzania urlopów macierzyńskich? Właśnie przetrzepałam Lexa i na razie stoi na zeszłorocznych zmianach. A coś łosie chrząkały kiedyś, ze jeszcze o dwa by pociągnęli...
:P

uff, no to mi ulżyło że nie muszę za niczym takim latać :) że wszystko się wyjaśni po urodzeniu

A ja dostałam w szpitalu pismo, które wysłałam pocztą ;) 8)

Ja dostałam w szpitalu pismo, które mąż dostarczył do mojej pracy.

ankha napisał(a):okcia81 napisał(a):Powiedzcie dziewczyny jak to jest? W grudniu ma się urodzić moje dziecko.
Czy ja muszę pisać jakiś wniosek o przyznanie urlopu macierzyńskiego?
A jeśli tak to kiedy? Po urodzeniu czy przed? Czy kiedy?
Nic nie musisz robić. Szpital przesyła papiery do zakładu pracy i zakład nalicza do kiedy masz macierzyński, i tyle!
U mnie maz jechal po moim porodzie z papierami do mojej pracy. Szpital nic nie wysylal.
Natomiast, jakbys chciala po macierzynskim wykorzystac urlop wypoczynkowy (np. jakbys miala zalegly), to musisz napisac wniosek.

okcia81 napisał(a):Powiedzcie dziewczyny jak to jest? W grudniu ma się urodzić moje dziecko.
Czy ja muszę pisać jakiś wniosek o przyznanie urlopu macierzyńskiego?
A jeśli tak to kiedy? Po urodzeniu czy przed? Czy kiedy?
Nic nie musisz robić. Szpital przesyła papiery do zakładu pracy i zakład nalicza do kiedy masz macierzyński, i tyle!

Powiedzcie dziewczyny jak to jest? W grudniu ma się urodzić moje dziecko.
Czy ja muszę pisać jakiś wniosek o przyznanie urlopu macierzyńskiego?
A jeśli tak to kiedy? Po urodzeniu czy przed? Czy kiedy?

Skrzacik napisał(a):No właśnie tyle Ci daje. 8)
Masz płacone ubezpieczenie przez czas trwania urlopu macierzyńskiego i masz zagwarantowany powrót do pracy na tych samych warunkach, na których byłaś zatrudniona wcześniej.
Tfu... podczas urlopu wychowawczego rzecz jasna. :P

Aleks24 napisał(a):Eeee to łopatologicznie mi wytłumaczcie, co daje mi umowa na czas nieokreślony? Tylko tyle, ze wezme wychowawczy i potem moge wróćić do tej pracy?? A jeśli już do niej nie mam zamiaru wracać, to nic mi nie daje?
Cały czas jesteś też ubezpieczona a urlop wychowawczy liczy się jako ciągłość pracy.

No właśnie tyle Ci daje. 8)
Masz płacone ubezpieczenie przez czas trwania urlopu macierzyńskiego i masz zagwarantowany powrót do pracy na tych samych warunkach, na których byłaś zatrudniona wcześniej.

Eeee to łopatologicznie mi wytłumaczcie, co daje mi umowa na czas nieokreślony? Tylko tyle, ze wezme wychowawczy i potem moge wróćić do tej pracy?? A jeśli już do niej nie mam zamiaru wracać, to nic mi nie daje?

Wychowawczy jest bezpłatny. I może trwać 3 lata.
Chyba, że dochód na głowę nie przekracza jakiejś tam sumy, to wtedy jest wypłacany zasiłek w wysokości 400 pln.

A jak jest z wychowawczym(że się podepnę), kiedy jest płatny i ile trwa?

Tak jak pisze Skrzacik, teraz przy pierwszym dziecku jest 18 tygodni, a przy drugim 20.

A nie jest średnia z 6 miesięcy?

Teraz jest 18 tygodni przy pierwszym dziecku.

Wymiar urlopu macierzyńskiego
Pracownicy przysługuje urlop macierzyński w wymiarze:

8 tygodni w wypadku rezygnacji z wychowywania dziecka

16 tygodni przy pierwszym porodzie,

18 tygodni przy każdym następnym porodzie,

18 tygodni przy pierwszym porodzie, jeśli pracownica wychowuje już dziecko przysposobione lub przyjęła dziecko na wychowanie jako rodzina zastępcza

26 tygodni w przypadku urodzenia więcej niż jednego dziecka przy jednym porodzie.

tu jest link do prawnej strony: http://www.prawopracy.fr.pl/artykul.php?artnum=32

A wypłacany jest jako średnia z ostatnich 12 mcy

macierzyński - 18 tygodni
wynagrodzenie jest liczone z 12 miesięcy i płatne 100%