-
Gość odsłony: 12938
Co zrobić z poluzowanym fotelikiem Maxi Cosi Tobi?
Mam pytanie do wszystkich, którzy maja ten model fotelika do samochodu.Zorientowaliśmy się kilka dni temu (ze dwa tygodnie po zakupie tego fotelika), że przy funkcji wysuwania go w czasie jazdy, aby dziecku podczas snu było wygodniej, fotelik poluzowuje się z pasów. Już nie jest tak sztywno unieruchomiony w pasach jak przy pierwotnej pozycji. Można nim z boku potrząsnąc i sie rusza - co nie powinno miec miejsca.Nie wiem czy jasno sie wyrazam.Czy zauwazyliscie cos takiego u was?
Jutro jedziemy do Calineczki, gdzie ten fotelik kupilismy. Moze nam cos podpowiedza, bo jakos nie usmiecha mi sie zmieniac fotelik. Moze cos my zle robimy, albo jest jakis feler.
OdpowiedzDokladnie jak napisala Kika, system zapinania mojego meza powoduje cos takiego. Jak ja to robie, nie ma takiej mozliwosci.
Odpowiedz
nie
rusza się jak pasy są źle zapiete.
Przy dobrze zapietych pasach fotelik jest na sztywno sama baza czyli to gdzie przebiegają pasy nie ma nic wspólnego z ruchomoscią fotelika.
I sytuacja gdzie jest zmieniana pozycja nie powinna nic takiego powodować jak opisałaś.
Podobne tematy
- Maxi cosi tobi - nakladka 2
- Czy krzywe łączniki do fotelików wózka Maxi Cosi to standard? 2
- Jaka jest Wasza opinia na temat środka Maxi Cosi Mura? 9
- Jaki fotelik polecacie wybrać 9-18kg - maxi cosi, czy bebe cofort? 17
- Czy w foteliku Maxi-Cosi Cabrio-fix dzieci Wam się nadmiernie pocą? 12
- lot z fotelikiem? 14