-
Gość odsłony: 16032
Płatki śniadaniowe- tańsze i smaczne zamienniki
Jakie kupujecie? Bo ja dotąd wierna byłam Nestle, ale zaczęliśmy ostatnio nałogowo pochłaniać płatki z mlekiem i szukam tańszego zamiennika, ale bardzo nie odbiegajacego jakością. I bardziej chodzi mi o takie z miodem, niz zwykłe corn flakes.My właśnie wypróbowaliśmy tescowe i w sumie nie są złe. Ale jakbyście wskazały inną markę godną polecenia, to chętnie spróbuję.
Dołączam do fanek muesli Sante, szczególnie lubię sezamowe i bananowo-czekoladowe. Ja dosypuję do nich jeszcze zwykłe, suche płatki owsiane i dosładzam trochę miodem.
Jeśli o płatki chodzi, to póki co nie próbowałam zbyt wielu innych marel niż Nestle i z tych, które wypróbowałam, to rzeczywiście Nestle jednak najlepsze.
Gufeer napisał(a):corn flakes z Lubelli mi niestety nie smakowały ... właściwie są bez smaku, wyrzuciłam w końcu.
A Jaśki są pycha, też kocham kokosowe :)
Jesli chodzi o musli to bardzo dobre są Sante- tansze od tych nestle ;)
Odpowiedz
Blutka napisał(a):ampa napisał(a):te: http://www.pifo.pl/poduszki.htm
O to to to to właśnie. :D
kokosowe :lizak:
zajadam takie, co sie nazywaja Jaśki
ampa napisał(a):te: http://www.pifo.pl/poduszki.htm
O to to to to właśnie. :D
A samorobionych typu Crunchy nie lubicie?
Ja uwielbiam, tylko mi sie robić nie chce ;)
No ale, potrzeba płatków owsianych, orzeszków, pokrojonego jabłuszka, pestek słonecznika, wiórków kokosowych, można rodzynki, generalnie jakieś suszone owoce, można inne płatki. To się wszystko zalewa olejem (tak żeby zlepić, ale żeby nie było mokre i tłuste, bo się za nic w świecie nie wysmaży) dodaje sie miodku, mięsza i siup na papier do pieczenia do piekarnika na blaszy. W trakcie trzeba pomięszać łopatką i jak się ładnie podsuszy i zarumieni (szybko się pali) to jest gotowe i pyyycha.
Kiedyś Tessa na TVN style robiła. Dobre, polecam znudzonym. (ja to wujadam prosto z pudełka, nawet bez mleka ;) )
Ja cornfleksów jako pustych kalorii nie jadam w ogóle , więc nic nie poradzę. Natomiast dla męża kupuję różne słodkie paskudztwa. W biedronce są bardzo dobre biedronkowe (nie pamiętam nazwy, ale ich "własne") kulki czekoladowe. Ja wyjadam je czasem na sucho w napadzie łakomstwa i uważam, że są wręcz lepsze od chocapików.
A sama wciągam własnoręcznie robione musli z grubych płatków i suszonych owoców oraz ziaren. Wychodzi za grosze.
Z Nestle najbardziej lubię Fitness z jogurtem :lizak: Poza tym od czasu do czasu tuczę się nowymi Chocapic z białą i czarną czekoladą ;)
Poza tym bardzo lubię produkty firmy Sante. W szczególności musli o smaku tropikalnym oraz Crunchy z bananami i czekoladą :)
to mnie pocieszyłyście ;) nestle rules zatem?
Pamiętam taki wątek o bojkotowaniu marek i wtedy wiele dziewczyn napisało, ze bojkotują właśnie nestle. I wtedy jakie cornflakes'y jedzą?
Cornflakesy akceptuję TYLKO "oryginalne" ;). Próbowałam różnych, żadne inne mi nie smakują.
Uwielbiam z Nestle Cheeriosy wielozbożowe (te w białym opakowaniu).
Za to inne farfocle do mleka próbowałam z różnych firm - dobre są np. jakieś takie kupowane przez męża w Tesco "jaśki" z nadzieniem. Sprzedawane są w trochę za małych opakowaniach, jak dla mnie. :)
ja sie zajadam Nestle: Nesquik i Corn Flakes :)
wlasnie jem z mlekiem :)
Podobne tematy