-
Buzia 1 odsłony: 103014
Rozmiarówka amerykańska - pomóżcie
Witam,
mam pytanko czy któraś z Was orientuje się jak to jest z rozmiarami ubrań w USA. Planuję kupić sukienkę z internetu i w rozmiarze napisane jest: rozmiar amerykański - 10, polski - 38. Chodzi mi o to czy to napewno będzie polskie 38?
O jej :D faktycznie cięzko trafić z tymi rozmiarami. Ja już zgłupiałam :D Ale dzięki za dyskusję. Wydaje mi się, ze jednak amerykańskie 10 to polskie 38.
b.londynka mam mozliwość zapytać o wymiary sukni i wlaśnie sie dowiedziałam ze biust ok. 93, talia ok. 74 :D więc chyba to 38.
Z tymi amerykanskimi rozmiarami to mnie pocieszylyscie. Lada moment musze zamowic spodnie ciazowe i zastanawialam sie, czy noszac spodnie 40 wejde w ameryk. 8-10 (M) ;)
I tak najlepsze rozmiary ma H&M. W UK przynajmniej. 2 rozne na jednej metce 8) O stanikach nie wspomne lol
Chyba nadal nikt nie odpowiedzial autorce watku na pytanie
Skrzacik napisał(a):Faktycznie, Nattka ma rację. Polska rozmiarówka to odpowiednik niemieckiej.
Jak odpowiednik niemieckiej, jak w Orsay (a to to przeciez niemieckie) rozmiary sa czesto 2 razy zawyzone, tzn mam rozmiar 38 a przewaznie wchodze w 36 a czasem nawet 34, bo w orsayowski rozmiar 38 wpadam poprostu.
z amerykanskimi ubraniami jest tak, ze w Polsce nosisz S a w stanach kupisz ubrania w razmiarze XS.
Jesli jestes osoba z troche wiekszym biustem to radze kupic 6 to przeciez tez S
W Gapie to są namioty, więc tam to zawsze trzeba brać o numer albo dwa mniejsze ciuchy. 8) ;)
W sumie ja już nie jestem pewna z tymi rozmiarami. Zawsze mi się wydawało, ze francuska numeracja jest inna od polskiej, ale jak zaczęłam przeglądać metki swoich ubrań, to mogę na nich znaleźć niemal każdy rozmiar z różnych państw, więc już sama nie wiem...
Zatem amerykanska 10 to nasze 38.
Jesli to jest prawda, to wtedy nie zgadza mi sie to z rozmiarowka w UK Bo na pewno nie jest identyczna jak w USA, a brytyjskie 10 to polskie 38 (porownywalam tabelke z rozmiarowka UK, stad ta Francja).
Buzia, moze zapytaj o wymiary sukni- masz taka mozliwosc?
przebywam obecnie w usa i nosze rozmiar 36,38 i spodnie kupilam w rozmiarze 4
OdpowiedzFaktycznie, Nattka ma rację. Polska rozmiarówka to odpowiednik niemieckiej.
OdpowiedzW UK wyglada to troche inaczej. W USA koncowki zgadzaja sie z polskimi, o ile rozumiesz co mam na mysli ;) I tak, 34 to 4, 36 to 6, 38 to 8 (rozmiar o ktory pytasz), 40 to 10. http://www.onlineconversion.com/clothing_womens.htm mozesz sprawdzic sobie rozmiary w roznych krajach. Polska tak samo jak Francja.
Odpowiedz
Zawsze mozna zwezic ;)
Na przymiarce 2 tygodnie przed swoim slubem moglam sie chyba gorsetem 2x owinac lol
Podobne tematy