• aneczek odsłony: 9023

    Jak jeść borówkę amerykańską?

    Już jest:lizak: LubicieJa uwielbiam, zjadam tonami:love:Najbardziej smakuje mi sama albo z jogurtem naturalnym. A wamJak ją lubicie jeśćA może macie jakieś fajne pomysły na jej przyrządzenie

    Odpowiedzi (23)
    Ostatnia odpowiedź: 2013-08-29, 15:11:58
    Kategoria: Kulinaria
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2013-08-29 o godz. 15:11
0

Agusia napisał(a):dawałam kiedys do sernika na zimno na wierzch i zalewalam galaretka :)
O, to ładne, dzięki.
Wczoraj spróbowałam. Kwaśne toto strasznie. Ale z cukrem niczego sobie...

Odpowiedz
Gość 2013-08-29 o godz. 15:10
0

dawałam kiedys do sernika na zimno na wierzch i zalewalam galaretka :)

Odpowiedz
kinqa 2013-08-29 o godz. 15:07
0

gofry, ciasta, pierogi, same z cukrem :lizak:

Odpowiedz
Gość 2013-08-29 o godz. 15:06
0

Hm, a ile trzeba indyka do litra borówki? ;)

Odpowiedz
Gość 2013-08-29 o godz. 15:03
0

błękitna lara napisał(a):Wyciągnę, a co!
Bo dostałam wczoraj litrowy słój borówki jakiejś wekowanej. Chyba smażonej czy coś. I co z tym zrobić? Podobno do mięs się to podaje, ale my jakoś mięso ze słodkim to średnio... A nadaje się toto do ciast, naleśników itepe? Jeszcze nie próbowałam i nie wiem czy to słodkie czy co...
Borówka nie jest słodka. Jest kwaśno-gorzko-słodkawa, ale na pewno nie słodka.

A przede wszystkim jest pyszna. Do indyka, o!

Odpowiedz
Reklama
Gość 2013-08-29 o godz. 15:02
0

Wyciągnę, a co!
Bo dostałam wczoraj litrowy słój borówki jakiejś wekowanej. Chyba smażonej czy coś. I co z tym zrobić? Podobno do mięs się to podaje, ale my jakoś mięso ze słodkim to średnio... A nadaje się toto do ciast, naleśników itepe? Jeszcze nie próbowałam i nie wiem czy to słodkie czy co...

Odpowiedz
agga73 2013-08-29 o godz. 14:59
0

aneczek napisał(a):agga73 napisał(a):a ja jadę dziś na dzialkę i mam zamiar ogolocić krzaczek :D
agga73 zazdroszczę, ja też chcę taki krzaczek szkoda, że jest tak daleko pozostaje mi borówka w pojemnikach ... też pysio :)
kurczę, okazuje się, że nie ma czegoz zazdrościć :(
po pierwsze owoce są jeszcze niedojrzale, a po drugie duża część uschla, mimo podlewania
także nie ogalacalam

Odpowiedz
ampa 2013-08-29 o godz. 14:24
0

aneczek napisał(a):byłam dzisiaj na bazarku po borówkę, masakra cenowa: 30zł za 1 kg
dzis widziałam po 11,99zł

Odpowiedz
aneczek 2013-08-29 o godz. 12:43
0

agga73 napisał(a):a ja jadę dziś na dzialkę i mam zamiar ogolocić krzaczek :D
agga73 zazdroszczę, ja też chcę taki krzaczek szkoda, że jest tak daleko pozostaje mi borówka w pojemnikach ... też pysio :)

Odpowiedz
Gość 2013-08-29 o godz. 12:17
0

Moj krzaczek z borowką jest oddalony o 1200 km.
Dziewczyny nie znecajcie sie nade mna. Prosze...

Odpowiedz
Reklama
agga73 2013-08-29 o godz. 07:54
0

a ja jadę dziś na dzialkę i mam zamiar ogolocić krzaczek :D

Odpowiedz
Gość 2013-08-29 o godz. 07:35
0

W lodówce czekaja 2 pojemniki.Bedę robic ciasto.

Odpowiedz
Gość 2013-08-29 o godz. 03:22
0

Właśnie spożywam na śniadanie - wrzuciłam sobie mnóstwo tego cuda do serka Danio. Pyszne!

Odpowiedz
aneczek 2013-08-24 o godz. 15:32
0

a borówka, to nie jagoda, a lisek musiałby wysoko nogę zadrzeć

http://imageshack.us

byłam dzisiaj na bazarku po borówkę, masakra cenowa: 30zł za 1 kg

powód: susza

Odpowiedz
agga73 2013-08-24 o godz. 11:44
0

bardzo obrazowo, dzięki :D
no ale na działce lisy chyba, za przeproszeniem, nie szczają? 8)

Odpowiedz
xandra 2013-08-21 o godz. 19:44
0

agga73 napisał(a):
a o co chodzi z ta pryszczycą tfu tfu?
obrazowo czy deikatnie?
poniewaz jestem po mooocnym winku to powiem obrazowo
lisy i inne przemiłe lesne zwierzatka oddając honorowo mocz nie patrzą - jagoda to czy listeczek
i z tego moczu i innych odchodów ;) robią sie swinstwa (lisy jedza padline itd) które prowadzą chyba rowniez do jakis wirusow, jzu w zoładku człowieka

nie wiem, ciezko mi teraz troche o tym pisac ;)
polecam zwykłe gugły ;)

w kazdym razie teraz dla mnei jagody i poziomki nir sitnieją chyba ze przetworzone - czyli poddane wyskokiej obróbce cieplnej
ale to jzu nie to samo
no nic, pora spac chyba :D

Odpowiedz
DobraC 2013-08-20 o godz. 05:20
0

juz sa???
ja szastam kaska kupujac te w pudelkach sprzedawane, stawiam na biurku i jakas malpa zlosliwa w 3 sekundy mi nje zjada.. bo przeciez niemozliwe zebym ja sama :)

najbardziej smakuja mi bez dodatkow..

Odpowiedz
Gość 2013-08-19 o godz. 20:13
0

Uwielbiam bez żadnych dodatków, tak po prostu - dzisiaj jadłam pierwsze sztuki prosto z krzaka :)

Odpowiedz
agga73 2013-08-19 o godz. 14:31
0

aneczek napisał(a):agga73 czy ta działka jest w okolicach Zielonej Góry Jeśli tak, to krzak jest bezpieczny, bo jeśli gdzieś w centrum Polski, to... :P
tak, pod ZG 8)
a o co chodzi z ta pryszczycą tfu tfu?

Odpowiedz
aneczek 2013-08-19 o godz. 14:17
0

agga73 napisał(a):najbardziej lubię prosto z krzaka :D (mam dorodny okaz na dzialce)
albo z cukrem i ze śmeitaną :lizak:
agga73 czy ta działka jest w okolicach Zielonej Góry Jeśli tak, to krzak jest bezpieczny, bo jeśli gdzieś w centrum Polski, to... :P

od kiedy wiem o pryszczycy nie tykam jagód i poziomek, mimo uwielbienia do nich

bórowka toc przeca jeszcze wieksza jagoda, nie?
i tez jem z jogurtem, cukrem... mniam mniam
zgłodniałam
no większa jagoda jak nic, ale ja się lubię poświęcać :D

Odpowiedz
xandra 2013-08-19 o godz. 14:07
0

od kiedy wiem o pryszczycy nie tykam jagód i poziomek, mimo uwielbienia do nich :D

bórowka toc przeca jeszcze wieksza jagoda, nie? :D
i tez jem z jogurtem, cukrem... mniam mniam
zgłodniałam

Odpowiedz
agga73 2013-08-19 o godz. 14:01
0

najbardziej lubię prosto z krzaka :D (mam dorodny okaz na dzialce)
albo z cukrem i ze śmeitaną :lizak:

Odpowiedz
Gość 2013-08-19 o godz. 12:47
0

Ja lubie, ale moj maz to UWIELBIA :)
Generalnie je borowki ze smietana i cukrem, ja lubie dodac do nalesnikow, omleta.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie