Jaki kolor kafli w kuchni?

No dobra. To kupiliśmy brązowe.
Oczywiście z innej kolekcji, bo nie wiem czemu mi się ubzdurało, że w Symfonii są brązowe podłogi, ale stanęło nahttp://www.eplytki.pl/oferta.php?op=product&id=41141&PHPSESSID=09b04b4dfae6d8501474f5afe2107a5b
Nic ciemniejszego w stylu Symfonii nie było

Dzięki ;)

To prawda z tymi maziajami, jak są to brudu nie widać. Ja mam gładkie w kuchni i wystarczy, że nakapie mi czysta woda i plamki już zostają :|

zgadzam się z kapelusikiem, że fuga brudzi się najbardziej, z kafli praktycznie wszystko zetrzesz a jak fuge wybrudzisz z tym gorzej, poza tym im częścij myjesz tym bardziej ciemnieje, co do koloru to myślę, że mogą być beżowe w "maziaje" brązowe jeżeli coś takiego wynajdziesz :)

Powiem tak, kafle to mały problem.
Ja mam teraz ciemne i zero problemu.
Mama ma jasne, ale na nie nie narzeka.

Gorszy problem to fugi przy jasnych kaflach. Też są jasne więc brudzą się strasznie. Jeśli się na takie zdecydujesz, to od razu zaimpregnuj i powtarzaj to co jakiś czas. Ja u siebie tak zrobię, bo w nowym domu będę mieć jasny beż na podłodze.

siakoś tak tylko trochę tu wyszły bardziej rude

(i mąka jest rozsypana po szafką akurat 8) )

aga_terve napisał(a):
Jakby co to służe zdjęciem - mogę pokazać
Pokaaaaaaaa!! lol

agga73 napisał(a):myślę, że i jasne i ciemne, ale gladkie brudzą się tak samo, no może ciemne trochę bardziej.
najbardziej sprawdza się lekki melanż, male maziaje, niejednolity kolor.
dokłądnie - u nas są ciemne płytki w takie maziaje i nigdy nie widac brudu - no chyba ze mąke rozsypie lol i to mamy w połączeniu z jasnymi frontami mebli i jest nieźle.
Jakby co to służe zdjęciem - mogę pokazać

myślę, że i jasne i ciemne, ale gladkie brudzą się tak samo, no może ciemne trochę bardziej.
najbardziej sprawdza się lekki melanż, male maziaje, niejednolity kolor.