• Gość odsłony: 19776

    Panny Młode Śląsk cz.II

    Panny Młode Śląsk cz. II jest kontynuacja watku http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=22615&postdays=0&postorder=asc&start=0. Zapraszam do dalszej dyskusji :D

    A poniewaz poprzedni watek zakonczyl sie dosc niefortunnie, a mi zalezy, zeby pytanie Netuli nie pozostalo bez odpowiedzi, skopiowalam je tutaj:

    Netula77 napisał(a):aa mam jeszcze takie pytanko.. Slub mam o 13 i nie wiem na ktora sie umowic na czesnie. Dodamz e musze jakies 18km dojechac do fryzjerki no i pewnie ponad dobra godzinke bedzie mie czesac...
    Osobiscie rozwazalabym czesanie na ok. 8:00-9:00 rano. Wydaje mi sie to dosc optymalne, jesli liczymy ze godzine zajmie czesanie, do tego godzina dojazdu w obie strony (to tak na wszelki wypadek zalozone z lekkim zapasem). Oczywiscie ostateczny wybor godziny czesania zalezy tez od tego, jak daleko dom Panny Mlodej polozony jest od Kosciola.

    Ale ja nie znam lokalnych tradycji (o ile sa takowe), nie wiem jak bedzie wygladac Blogoslawienstwo. Tak sobie tylko czysto teoretycznie gdybam. Pewnie Ślązaczki podpowiedza cos wiecej ;) .

    Odpowiedzi (396)
    Ostatnia odpowiedź: 2013-09-04, 22:23:50
    Kategoria: Ślub
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
12345ania12345 2013-09-04 o godz. 22:23
0

a ja szukam sali do 120-150 osób , ale samej sali, nie restauracji...

Odpowiedz
magdaOlena 2013-09-04 o godz. 04:26
0

Witam Was kobietki :)

szukam sali w okolicach wodzisławia, ale duuużej, która pomieści ok 200osób a nawet więcej!

macie jakieś pomysły?

sporo gości przyjeżdza z krakowa, potrzebny też ładny ale tani hotel...

każda podpowiedź mile widziana :))

Odpowiedz
ola82 2011-05-01 o godz. 23:43
0

Witam Poszukuje fryzjerki i makijażystki w Gliwicach, czy znacie jakies godne polecenia? :)

Odpowiedz
Gość 2011-04-26 o godz. 20:49
0

garnitury od 150 i nawet ładne sukienki od 80zł a dla starszych pań to nie patrzałam ale pewnie nei droższe i tez nie iwem co kategoryzujesz w sukienkach dla starszych Pań. Jeśłi o garsonki chodzi to były ale nie patrzałam na ceny. Ale skoro mój tata kupił płaszcz za 150 zł a ten sam u nas w silesi za 280 zł był to taniej. My aż tak daleko nie mamy więc nam się tam jechać będzie bardzo opłacało.

Odpowiedz
gryjtka 2011-04-26 o godz. 00:23
0

Kurcze, mówicie że faktycznie taki ogromny wybór w tych Konopiskach? Jak dla mnie to trochę daleko, ale jeśli ceny będą przystępne to może się wybiorę z rodzinką. Tylko właśnie.. te ceny.
Kobietko jeśli top nie tajemnica to czy możesz podać przybliżone ceny sukienek i kostiumów dla "starszych" ;) pań? Bardzo proszę. Ja u siebie w mieście mam 2 sklepy producentów ubrań, ale za bardzo nie ma w czym wybierać.

Odpowiedz
Reklama
Gość 2011-04-25 o godz. 21:40
0

jasne, że są a jak lol

Odpowiedz
kobietka 2011-04-25 o godz. 10:21
0

Dziewczyny, sorki dopiero teraz zajrzałam.
W Konopiskach byłam. Kupiłąm saukienkę na poprawiny i wesele tydzień po naszym. Sukienka sliczna, eelgancka, za kolanko, dodatkowo bolerko.
Jestem bardzo zadowolona, bo i cena atrakcyjna.
tesciowa kupiłą elegancki komplet 3 częsciowy, ciocia tez 2 komplety do tego dodatki....
Polecam

Odpowiedz
firenza 2011-04-25 o godz. 08:30
0

:) witam Ślązaczki - a już myślałam,że nie ma tu dziewczyn z moich okolic lol

Odpowiedz
Gość 2011-04-17 o godz. 19:56
0

Ja byłam w sobote teraz i polecam zdecydowanie. Ja na pewno ubiorę się tam na swój drugi dzień i rodzinka też coś znajdzie. Jes to taka strasznie długa ulica i po jej boka jeden obok drugiego ustawione są budki. Widzieliśmy fajny garnitur za 170zł!!! Sukienki i garsonki od koloru do wyboru :)

Odpowiedz
gryjtka 2011-04-17 o godz. 19:17
0

Pochwal się Kobietko czy byłaś w tych Konopiskach, i czy coś ciekawego tam znalazłaś.

Odpowiedz
Reklama
Gość 2011-04-11 o godz. 20:26
0

kobietka napisał(a):Ja do Konopisk wybieram sie w sobote- chcę wreszcie kupić sukienkę na poprawiny, ale taką, zebym mogłą ją tez założyc na inne okazje, np. wesele znajomych, co sie chajtają tydfzień po nas;)
Zobaczymy, co tam będzie i czy cś dla siebie znajdę. Niestety nie należę do filigramowych PM 8)
To daj znac czy cos tam jest i czy wogóle warto tam jechać.

Odpowiedz
Netula 2011-04-11 o godz. 07:54
0

Ja moja sukienke na poprawiny w Konopiskach kupilam a i garnitury dla facetow:)

Odpowiedz
kobietka 2011-04-11 o godz. 06:49
0

Ja do Konopisk wybieram sie w sobote- chcę wreszcie kupić sukienkę na poprawiny, ale taką, zebym mogłą ją tez założyc na inne okazje, np. wesele znajomych, co sie chajtają tydfzień po nas;)
Zobaczymy, co tam będzie i czy cś dla siebie znajdę. Niestety nie należę do filigramowych PM 8)

Odpowiedz
Marlene 2011-04-11 o godz. 06:43
0

Madzik83 napisał(a):Mam pytanie do dziewczyn z okolic Rybnika,Wodzisławia.Czy któraś z Was słyszała coś o hotelu Amadeus i weselach tam organizowanych?Sala już zamówiona ,ale chętnie się dowiem co macie do powiedzenia.Dzięki.
Hej! Ja miałam wesele w Amadeusie. Dopiero dzisiaj tutaj zajrzałam, więc może to trochę za późno na odpowiedź, ale jeśli chcesz coś wiedzieć, to pytaj :).

Odpowiedz
Gość 2011-04-10 o godz. 21:40
0

no ja nie chce na codzień sie ubrać tylko znaleźć jakąś kreacje na drugi dzień i chłopy w rodzinie po garniturku by potrzebowali.

A tak wogóle to jak u was przygotowanie. Interesuje mnie jakie i czy wogóle macie winietki na stół i jakim samochodem będziecie jachały.

Odpowiedz
kinia83 2011-04-10 o godz. 10:53
0

Co do Konopisk- to zależy czego się tam szuka. Ubrań takich "na co dzień" raczej się nie znajdzie a jak już to baaaaaaaardzo mało. Maaaaasa garniturów tam jest i butów męskich- za to damskich jak na lekarstwo. Na drugi dzień wesela faktycznie idzie się ubrać. Dość duży wybór, aczkolwiek w co drugiej budce te same kreacje

Odpowiedz
kobietka 2011-04-08 o godz. 03:08
0

Tak, tak!! W Konopiskac jest podobno barzo duży wybór ubrań, nie byłam nigdy, ale byłą moja sis i potwierdza:)

Odpowiedz
Gość 2011-04-08 o godz. 02:58
0

tak dokładnie o te chodzi ja nie mam aż tak daleko z katowic więc..

Odpowiedz
gryjtka 2011-04-06 o godz. 20:53
0

Już sobie znalazłam :D chodzi ci o te Konopiska pod Częstochową?? Szkoda, jak dla mnie to trochę za daleko...

Odpowiedz
gryjtka 2011-04-06 o godz. 20:31
0

Jadeit, a gdzie to jest? Bo przyznam szczerze że pierwsze słysze.

Odpowiedz
Gość 2011-04-06 o godz. 19:38
0

Ja cojawyżej moge radzic na temat slepów w katowicach więc ie wiem czy to was urządza.
A słyszałam że najlepszym miejscem na zakub garderoby na drugi dzień zaórwno dla panny młodej jak i PM i całej rodziny jest w konopiskach. Wybieramy się tam z całą rodzinką :) nie wiem jeszcze czy godne polecenia ale słyszałam same pozytywy

Odpowiedz
gryjtka 2011-04-06 o godz. 01:23
0

otóż to. fajnie by było bardziej rozkręcić ten wątek regionalny.
przeglądam też wątek lipcówki 2008,ale tam większość PM jest z Warszawy, i ich porady na temat sklepów czy kosmetyczek raczej mi sie nie przyda :(

Odpowiedz
Gość 2011-04-06 o godz. 00:38
0

Ja z Siemianowic Śląskich i za mąż wychodzę 27.09.2008r. :). Dobrze, że śląsk się tu rozkręca bo fajnie wiedzieć gdzie co załatwiłyście i kupiłyście bo jest to trochę bardziej dostępne dla mnie przynajmniej niż rzeczy z Warszawy

Odpowiedz
Netula 2011-04-05 o godz. 07:33
0

masz racje ze Rybnik jest sliczny ale ejst tez wiele innych fajnych Slaskich miast...

Odpowiedz
gryjtka 2011-04-05 o godz. 01:56
0

Witajcie Netula i Nika.
Rybnik - moim skromnym zdaniem to najpiękniejsze miasto na całym Śląsku :D

Odpowiedz
Netula 2011-04-05 o godz. 00:42
0

ja niestety nie PM ale ze slaska. Fajnie ze tu sporo rybniczanek..ja swego czasu bylam zwiazana z tym miastem

Przetlumaczylam wypowiedz z jezyka programisty, na normalny ;) Ewak

Odpowiedz
nika:) 2011-04-05 o godz. 00:30
0

Hej Gosia!
Ja bede miala slub i wesele w Rybniku, 26 lipca :D

Odpowiedz
gryjtka 2011-04-04 o godz. 23:58
0

witam. Dopiero co się zarejestrowałam na forum i przeglądam różne wątki.
Szkoda że taki fajny "regionalny wątek" prawie umarł śmiercią naturalną w 2007 roku.
Może warto go trochę odświeżyć? Czyżby nie było żadnych PM ze Śląska?

Ja mam an imię Gosia i jestem z Rybnika.
Za mąż wychodzę 5 lipca 2008, to już niedługo :)

Pozdrawiam wszystkie PM.

Odpowiedz
Netula 2011-04-03 o godz. 06:37
0

ja z calego serca moge polecic zespol Golden Saxes. Grali u mnie i byli rewelacyjni:) Namiar i wiecej moge podac na priv.

Odpowiedz
peienka 2011-04-03 o godz. 01:33
0

Ja nie znam niestety..

Odpowiedz
Gość 2011-04-03 o godz. 00:16
0

A ja chciałam ślicznie prośić o wszelkie opinie na temat zespołu REKULTYWACJA z Zabrza.

Odpowiedz
Netula 2010-11-24 o godz. 05:12
0

Madzik83ja Panmamajtra znalam doskonale ale z tego calkiem pierwszego skladu i byliu rewelacyjni. Nawiasem mowiac mieli u mie grac na weselu. Obecnego skladu niestety nie znam:(

Odpowiedz
Madzik83 2010-11-23 o godz. 23:18
0

witam!
My mamy zamówionego Pana Majstra,ale jak grają to będę mogła powiedzieć dopiero po 27 wrzesnia :D Znajomi polecali.więc jestem dobrej myśli.

Mam pytanie do dziewczyn z okolic Rybnika,Wodzisławia.Czy któraś z Was słyszała coś o hotelu Amadeus i weselach tam organizowanych?Sala już zamówiona ,ale chętnie się dowiem co macie do powiedzenia.Dzięki.

Odpowiedz
peienka 2010-10-27 o godz. 02:20
0

Witam!
Nareszcie udało mi sie znależć jaieś forum ślubne ze śląska:)
No i widze że też miejscowości mi bliższe a nie z Zagłębia bo ja z Rudy Śl.:) Jest też ktoś z Rudy??Do mojego ślubu jeszcze daleko bo 1,5roku ale wiecie gorączka juz sie troche zacząła :) Narazie mamy tylko sale i szukamy zespołu wiec możecie podać namiary i opinie na swoje zespoły które wybraliście??Pozdrawiam

Odpowiedz
Gość 2010-10-04 o godz. 16:45
0

ann08 napisał(a):nie wiem co zrobilam :(
Juz Ci mowie Ann08.

1. Przede wszystkim wstawianie zdjecia nalezy rozpoczac od zmniejszenia jego rozmiarow. W instrukcji jest napisane krok po kroku jak tego dokonac. Jest to bardzo wazne, poniewaz zbyt duze zdjecia fatalnie sie oglada na kompie.

2. Po drugie, nalezy je umiescic gdzies w internecie (w instrukcji jest podana strona http://www.imageshack.us). I to widze zrobilas dobrze.

3. Nastepnie trzeba przekopiowac na Forume zaznaczonego w instrukcji linka (Direct link to image) i umiescic go pomiedzy i. Mozna tez przekopiowac linka oznaczonego Hotklink for forums (1) i wtedy nie ma potrzeby umieszkac go pomiedzy a.

Poprzez nacisniecie podgladu, tuz przed wyslaniem posta, masz mozliwosc sprawdzenia czy proba umieszczenia zdjecia sie powiodla. Mozesz tez pocwiczyc wstawianie zdjec w linku podanym przez pomocna Kobietke. Powodzenia ;)

Odpowiedz
Marlene 2010-10-04 o godz. 06:32
0

Witam was, dziołszki, po długiej przerwie :)

Na początek pomogę Ann08 ze zdjęciem:
http://imageshack.us
(nie wstawię tutaj zdjęcia, bo ma zbyt duże rozmiary)
Wstawilam pomniejszone zdjecie. Ewak

Już trochę czasu minęło, wydaje mi się, jakby dzień ślubu był kilka wieków temu, a nie przed 2 miesiącami... Ale dalej nie potrafię się przywyczaić do tej myśli, że jestem już żonką ;)
W drugiej połowie września byliśmy na podróży poślubnej na Dominikanie, było cudownie! Pogoda rewelacyjna (mimo że byliśmy tam w czasie pory deszczowej), przepiękne widoki, niesamowita roślinność :). Wypoczęliśmy i nacieszyliśmy się sobą :D.
A teraz wróciłam na studia (mieszkamy sobie z mężem w akademiku), szukam sobie tematu pracy mgr.

Pozdrawiam z Gliwic! :)

Odpowiedz
ann08 2010-09-23 o godz. 17:08
0

nie wiem co zrobilam :(

Odpowiedz
ann08 2010-09-23 o godz. 17:07
0

[URL=http://img223.imageshack.us/my.php?image=6840330dd5.jpg]http://img223

Odpowiedz
ann08 2010-09-23 o godz. 05:12
0

dobra dzieki, bede probowala lol moze sie uda

Odpowiedz
kobietka 2010-09-22 o godz. 04:51
0

:cisza: :cisza:
o żesz 8)
tu jest link
http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=35582&sid=b8c3ca409e5fb2a348a0abbeb1ae6d59

Odpowiedz
kobietka 2010-09-22 o godz. 04:46
0

ann08 tutaj link do instrukcji wklejania zdjeć. wystarczy zainstalowac ImageShack i taa dam... pójdzie jak z płatka ;)

Odpowiedz
Netula 2010-09-22 o godz. 04:43
0

mojej amy tez nie ma juz z nami aoe dla niej w ym dniu ebde szczesliwa i usmiechnieta

Odpowiedz
kobietka 2010-09-22 o godz. 03:22
0

ann08 :usciski: Rodzice napewno byli z Tobą tego dnia, czuwali i cieszyli sie Waszym szczęsciem.
Jeśli chodzi o fotki- jak tylko wrócę do domu z pracy to wysle prv z instrukcja obsługi; nie taki diabeł straszny, zobaczysz :D może dobrze byłoby też zamieścić relację z fotkami w Pamiętniku Mężatki??

Odpowiedz
ann08 2010-09-21 o godz. 11:21
0

chetnie bym przeslala zdjecia, ale nie wiem jak sie to robi :( A co do wesela bylo super. Teraz gdybym miala to powtorzyc oczywiscie bym troszke zmienila np.SLUB: do kosciola wchodzac, chlopak gral nam ave maryja na trobce i troche koncowka mu nie wyszla, to nie bylo za fajne. W kosciele patrzylam sie w kamere albo na kamerzyste juz nie pamietam. moj maz smial sie, ze chyba w zyciu nie widzialam kamery. ja sadze ze wyszlo to strasznie idiotycznie ale bylam tak zestresowana kosciolem, ze wypalilam paczke papierosow przed, az mi bylo nie dobrze. SAMOCHOD: bylam bardzo zadowolona z naszego samochodu slubnego pochwale sie byl to CHRYSLER 300C. polecam konford jazdy nie samowity i co wazne robi wrazenie. WESELE bylo super goscie dopisali bylo jakies 150 osob, jedzenie bylo dobre bawilismy sie do rana czyli do 6:00, poprawiny tez do pozna w nocy. ale wiecie co bylo dla mnie naj gorsze, ze przy blogoslawienstwie nie bylo mojch rodzicow ktorych juz niema w srod nas,naj gorszy momet to byl ten kiedy brat i moja siostra nas blogoslawili. niby taki wspanialy dzien, a jedna cos w nim bylo nie tak.poza tym jak mi ktos powie jak w klejac zdjecia to wam przesle.

Odpowiedz
kkotek 2010-09-20 o godz. 10:09
0

kobietka napisał(a):ann08 napisał(a):ja mam juz to za soba, 18 sierpnia minol i wszystko wrocilo do normy, ale przed 18 sierpnia nie bylo tak weolo. powiem wam ze strasznie sie denerwowalam, ale jak by cos to moge jeszcze raz isc do slubu , oczywiscie tylko z tym samym facetem. tak zaznacze , ze jestem ze slaska okolice czestochowy :D
ooooooooooooo Kochana, gratulacjony młoda mężatko!!
czy ja gdzieś czytałam juz Twoją realcję czy moze sie obijasz, ojjjj niedobra, i relacji z Wielkiego Dnia nie ma?? :awantura:
zdjęcia, zdjecia, zdjęcia prosimyyyyyyyyyyyy :D
kobietka dobrze mowi lol polejcie jej :partyman:

Odpowiedz
kobietka 2010-09-20 o godz. 07:53
0

ann08 napisał(a):ja mam juz to za soba, 18 sierpnia minol i wszystko wrocilo do normy, ale przed 18 sierpnia nie bylo tak weolo. powiem wam ze strasznie sie denerwowalam, ale jak by cos to moge jeszcze raz isc do slubu , oczywiscie tylko z tym samym facetem. tak zaznacze , ze jestem ze slaska okolice czestochowy :D
ooooooooooooo Kochana, gratulacjony młoda mężatko!!
czy ja gdzieś czytałam juz Twoją realcję czy moze sie obijasz, ojjjj niedobra, i relacji z Wielkiego Dnia nie ma?? :awantura:
zdjęcia, zdjecia, zdjęcia prosimyyyyyyyyyyyy :D

Odpowiedz
ann08 2010-09-19 o godz. 14:31
0

ja mam juz to za soba, 18 sierpnia minol i wszystko wrocilo do normy, ale przed 18 sierpnia nie bylo tak weolo. powiem wam ze strasznie sie denerwowalam, ale jak by cos to moge jeszcze raz isc do slubu , oczywiscie tylko z tym samym facetem. tak zaznacze , ze jestem ze slaska okolice czestochowy :D

Odpowiedz
Gość 2010-09-13 o godz. 07:38
0

ale Wam zazdroszcze tych przygotowan :)
Chcialabym przezyc to wszystko raz jeszcze :)

Cieszcie sie i zapamietujcie kazda chwile :) Potem milo sie wspomina :)

Odpowiedz
kobietka 2010-09-13 o godz. 05:03
0

witam kkotka :D
Fajnie, że tak sobie buszujecie po pracownaiach jubilerskich, ale myślę, ze faktycznie- częstro ten pierwszy zachwyt jest tym własciwym i życzę wam, oocnych poszukiwań.
My też już mamy upatrzony model, wkleiłam zdjecie na PM 2008 wic i tu sie pochwalę, a co!! ;)

Odpowiedz
kkotek 2010-09-12 o godz. 07:51
0

Hmmmmmmmm u ans narazie cisza :)

Ostatnio bedac na miescie weszlismy do kilku jubilerow i ogladalismy obraczki lol
Mamy juz swoj jeden typ lol i cos czuje,ze chyba je kupimy :D
Ale mamy jeszcze troche czasu wiec nie ma zle!!
Ale wiem,ze czasem pierwszy typ jest najlepszy i mysle,ze reszte mierzonych wzorow bedziemy ciagle porownywali do tych "naszych pierwszych" ;)

Odpowiedz
kobietka 2010-09-10 o godz. 19:40
0

O nie dziewczyny!!
Co tu tak cicho?? czyzby juz nie było PM ze Śląska??
:axe: :axe:
kurde, jak tak daslej pójdzie to nasz wątek spadnie na 15 str.

Odpowiedz
kobietka 2010-08-16 o godz. 02:34
0

Marlene i aguli życzę Wam wszytskiego najlepszego :stokrotka: - wygladałyście pięknie :lizak:
czekam na wiećej fotek ;)

Odpowiedz
Gość 2010-08-11 o godz. 09:00
0

Marlene udalo się wszystko cudnie :D
jak chcesz to moja relacja jest już w pmiętniku męzatki, zaparszam Cie do pooglądania, no i koniecznie do wstawienia Twojej relacji :D:D:D

Odpowiedz
Marlene 2010-08-11 o godz. 00:22
0

Aguli - tobie też wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia!
Właśnie odszukałam twoje zdjęcia na sierpniówkach - piękna suknia, ślicznie wyglądałaś :)
Jak się udały ślub i wesele? Dla mnie był to najpiękniejszy dzień w moim życiu, wszystko udało się rewelacyjnie, żadnych wpadek, wszystko było tak jak sobie wymarzyliśmy, a nawet lepiej ;). No i pogoda też dopisała :)

Odpowiedz
Gość 2010-08-10 o godz. 22:12
0

Marlene wszystkiego najlepszego :D moje gratulacje :D:D
brałyśmy ślub tego samego dnia ;)

Odpowiedz
Marlene 2010-08-10 o godz. 09:55
0

Obiecane zdjęcia (wkleję jeszcze kilka, jak będę miała już te od fotografa):

wejście do kościoła


przed salą weselną


jeszcze w domu, z moją mamą


Nie mam czasu, więc napiszę tyle: było cudownie!!! :D

Odpowiedz
kobietka 2010-07-31 o godz. 07:14
0

No oki, wytłumaczenie przyjęte :D
rozumiem, że teraz przezywasz "gorący okres" i dlatego poczekam cierpliwie na relację i fotki w Waszego Wielkiego Dnia.
Trzymam kciukiiii, zeby było najpiękniej, jak tylko to sobie wyobraziliście :magic:

Odpowiedz
Marlene 2010-07-31 o godz. 06:34
0

Kobietko, chyba nie dam rady zz tymi zdjęciami... :(
Na chwilę obecną nie mam aparatu, a nie zrobiłam sobie wcześniej żadnych zdjęć w sukni :(. Postaram się skombinować jakiś aparat, ale to nic pewnego.

Ale do ślubu już niedaleko, a po ślubie zamieszczę zdjęcia najszybciej jak się będzie dało :)

Odpowiedz
kobietka 2010-07-29 o godz. 07:34
0

zazdraszammmmmmmmmmmmmmm, ze to już :D
mam nadzieję, ze pokażesz jeszcze przed Tym Dniem sukienkę i obrączki??
Tańcem sie nie przejmuj- myslę, ze wsłuchacie się w rytm waszych serc i pójdzie jak z płatka. Powodzenia!!

Odpowiedz
Marlene 2010-07-28 o godz. 02:51
0

Paris - gratuluję "miodowego" początku małżeństwa :)

A ja mam ślub już w przyszłą sobotę! Ratunku!
Suknię odebrałam, jestem nią zachwycona, bardzo mi się podoba :D Ale tren został do poprawki...
Jesteśmy po lekcji pierwszego tańca, idzie nam... średnio ;).
Jutro jedziemy do Krakowa po obrączki i resztę mojej biżuterii ślubnej.
No i szykujemy jako taki kąt dla siebie (bo przez miesiąc będziemy mieszkali z rodzicami narzeczonego - przed pójściem do akademika).

Lecę, bo jeszcze trochę roboty mamy

Pozdrawiam was, dziewczynki! :)

Odpowiedz
kobietka 2010-07-26 o godz. 08:47
0

ja też jestem z tych, co to zdjęcia i filmy ze ślubów to ogląda namiętnie- nawet jesli sa to wspomnienia par zupełnie mi obcych 8)
my narazie zastój- i dobrze.
zmęczona jestem i zupełnie nic mi sie nie chce. to po tym weekendzie spędzonym na tańcach, hulankach i swawlalch weselnych ;)

Odpowiedz
Netula 2010-07-25 o godz. 05:31
0

paris super ze wam sie uklada:) Fajnie tak obejzec filmik z wesela. Ja lubie ogladac nawet nieznajomych mi par filmiki. My kamerzyste juz mamya i wstep do kasety tez juz nagrany ale moze komus innemu sie przyda?

Odpowiedz
Gość 2010-07-25 o godz. 01:20
0

paris napisał(a):Wczoraj obejrzeliśmy nasz film z wesela i jesteśmy nim zachwyceni !!! Jakbyście potrzebowały namiary na świetnego fotografa to chętnie takowymi służę !!
Oczywiście miałam na myśli kamerzystę !!! kamerzystę mieliśmy świetnego, fotograf był beznadziejny więc nikomu go nie polecam

Odpowiedz
Gość 2010-07-25 o godz. 00:09
0

Witajcie forumki ze Śląska i z Zagłebia- dawno do was nie zaglądałam.
Jak przygotowania?

My jesteśmy już małżeństwem prawie miesiąc i muszę przyznać, że jest świetnie !! Nie mieszkaliśmy wcześniej z mężem razem więc terasz dopiero uczymy się swoich nawyków i przyzwyczajeń (przy okazji eliminujemy te, które nam nie odpowiadają). Jednym słowem jest super !!!!

Wczoraj obejrzeliśmy nasz film z wesela i jesteśmy nim zachwyceni !!! Jakbyście potrzebowały namiary na świetnego fotografa to chętnie takowymi służę !!

Trzymam za Was kciuki Panny Młode i na pewno będę do Was zaglądała, żeby śledzić wasze przygotowania :D

Odpowiedz
kkotek 2010-07-17 o godz. 10:49
0

Marlene napisał(a):
A żeby nie było wątpliwości wklejam zdjęcie kołocza (tyle, że roznoszony jest "w całości", a nie pokrojony):

OOOOOoooooooo tak to jest kolocz weselny :D Brakuje na zdjeciu jeszcze tylko kawalkow z posypka- uwielbiamy z W. ciasto z posypka zwlaszcza czekoladowa lol

Odpowiedz
Marlene 2010-07-17 o godz. 02:09
0

A ja się może nie przyznaję, bo będziecie mi zazdrościć :P
No dobrze: nasze przygotowanie do małżeństwa wyglądało tak:
Dzień Skupienia dla Narzeczonych - 1 spotkanie (2 godziny)
Nauki Przedmałżeńskie - 1 spotkanie (3 godziny)
poradnia - 1 spotkanie (20 minut)
Jesteśmy bardzo zadowoleni, wszystko przebiegało w przyjemnej atmosferze, ksiądz czasami pożartował, prowadził wszystko bardzo "luźno", pani z poradni była bardzo miła, porozmawialiśmy sobie o naszych cechach charakteru i jak będziemy musieli się z nimi "dopasować" i to wszystko. Życzę wszystkim tak fajnych nauk, jak nasze :D

Ja mam już cały 1 pokój zawalony składnikami do kołocza :D. A pieczenie dopiero 7-mego...
A żeby nie było wątpliwości wklejam zdjęcie kołocza (tyle, że roznoszony jest "w całości", a nie pokrojony):

Odpowiedz
carinka 2010-07-15 o godz. 05:06
0

No ja też czasem męczę moje butki ale zawsze się boję żebym gdzies nie przychaczyła i nie zepsóła :( a co do nauk to my również mieliśy bardzo fajne nawet poprosiliśmy księdza który miał z nami te zajęcia o udzielenie ślubu bardzo przystępny "gośc" :D

Odpowiedz
Netula 2010-07-15 o godz. 04:24
0

ja na szczescie nauki i poradnie mialam bardzo mila i nie bylo wymyslania dziwow. Ksiadz nas bardzo polubil i bardzo sympatycznie nam sie razem rozmawialo;) No ale nie na darmo do poradni jezdzilismy 20km:)bo ta nasza na miejscu to rece opadaja.
A ja wlasnie siedze w slubnych bucikach by je rozchodzic hihi smiesznie to wyglada bo mam dodatkowo skarpetni na nogach...

Odpowiedz
kobietka 2010-07-14 o godz. 20:18
0

Ja też już jestem po "zajęciach"
nic tylko :awantura: :awantura: i lani po gołej dupie; pytanie otwarte- nas, co to grzeszni i niedouczeni czy też prowadzącego księdza, za farmazony, którymi nas uraczył
"świńskie ryjki" mnie powaliły, serio- ciekawe czy w diecezji istnieją tzw. hospitacje- może któryś ze zwierzchników mógłby wspaść na "wykład z lekarzem" i zobaczyc, co i jak wykłada ten duchowny fachowiec od wszytskiego!!

Odpowiedz
kkotek 2010-07-14 o godz. 11:02
0

No i jestesmy juz po "wykładzie lekarze" czyli drugich i ostatnich naukach i stwierdzam,ze takie glupoty jak ksiadz wygadywal to sie w mojej glowie nie mieszcza :o
Jednym slowem- mogl sie lepiej przygotowac na "zajecia" i nie medzic tak,ze wszyscy go wysmiali po czym sie ksiadz wkurzyl i z wielka laska podpisal karteczki i po prostu nas wyprosil obrazony Stwierdzil,ze z takim czyms sie jeszcze nie spotkal i sie na nas obrazil i po prostu rzucil nam podpisanymi karteczkami :-x
Troche dziwny, nawet bardzo!! Baby jakbyscie slyszaly co on wygadywal to same byscie go wysmialy lol Powiedzial,ze po zazywaniu niemieckich tabletek antykoncepcyjnych (ktore sprowadzane sie do Polski a w Niemczech wycofywane) rodza sie dzieci z jednym uchem albo swinskim ryjkiem
aaaaaaaaaa i jeszcze jedna perelka- po latach malzonka,ktora w narzeczenstwie kochala sie wowczas ze swoim narzeczonym a on stosowal stosunek przerywany na starosc ma nerwice :awantura: a on zyje w trojkacie :P No prosze Was I co Wy na to

Odpowiedz
Netula 2010-07-14 o godz. 09:41
0

i jak tam u was slubne przygotowania? Ja od soboty bede miec przerwe slubna bo dzieci brata na tydzien sie zjawiaja.. bede miec z nimi rece pelne roboty

Odpowiedz
Jo76 2010-07-13 o godz. 05:05
0

Ja nie spotkalam tluczenia ze szklem... a stare talerze nie ciezko zdobyc - porcelana istnieje tez w gorszych i tanszych wersjach :D U znajomych rodzice tlukli stary sedes ;)
Poza tym - to nie ja przeciez wymyslilam ta tradycje

Odpowiedz
Netula 2010-07-13 o godz. 04:55
0

jo76 no to wszystkie pary powinny byc nieszczesliwe bo nie spotkalam sie tluczenia bez szkla. W obecnych czasach latwieo o szkolo do tluczenia niz porcelane.

Odpowiedz
Jo76 2010-07-12 o godz. 23:12
0

Wszystko prawda z wyjatkiem szkla. Tlucze sie tylko porcelane - tluczenie szkla przynosi nieszczescie Mlodym

Odpowiedz
Netula 2010-07-12 o godz. 07:34
0

Takie cos na necie o slaskim weselu znalazlam
"Wesele śląskie – Stare śląskie zwyczaje

Ostatnio miałem możliwość uczestniczenia w obrzędzie zwanym Polterabend. Postanowiłem napisać parę słów, aby przypomnieć jeden ze starszych obrzędów śląskich.
Przed weselem na Śląsku obchodzi się tzw. Polterabend. Jest to zwyczaj polegający na tym, iż w dzień poprzedzający wesele sąsiedzi, znajomi oraz rodzina przebierają się. Potem wszyscy kolorowym korowodem maszerują przed dom panny młodej, gdzie na ulicy bawią się wesoło. Każdy zabiera ze sobą szklane lub porcelanowe stare naczynia. Zabawę kończą tłuczeniem szkła, które musi posprzątać sama panna młoda, co wedle wierzeń ma jej przynieść wiele szczęścia w życiu mężatki. Rodzice panny młodej częstują przebierańców śląskim kołaczem i wódką.
Na wesele do dzisiejszego dnia przygotowuje się wszystko tak, by było "najpiękniejsze". Przyszli nowożeńcy zaczynają spraszać gości w niedzielę ich pierwszej zapowiedzi. Robią to zawsze razem udając się do każdego, kto ma być obecny na ich weselu. Tydzień przed weselem sąsiedzi i znajomi panny młodej obdarowywani są kołaczem weselnym. Dzisiejsze śląskie wesele niewiele różni się od tego sprzed kilkunastu czy kilkudziesięciu lat. Tak jak kiedyś młodej parze towarzyszy grono druhen i drużbów. Zabawianiem gości zajmują się starostowie - funkcję tą pełnią mężczyźni. Pan młody, tak jak kiedyś, musi przy pomocy starosty odszukać pannę młoda, a następnie ją wykupić. W drodze do kościoła korowód weselny jest zatrzymywany po kilka razy przez przebierańców i państwo młodzi musza wykupywać się wódką. Z kościoła goście udają się na ucztę i przy suto zastawionych stołach bawią się do białego rana. O północy odbywają się tzw. otrzepiny pani młodej. Na ten moment wesela z niecierpliwością czekają wszystkie panny, gdyż ta, która chwyci wianek pani młodej, kolejna stanie na ślubnym kobiercu. W drugi dzień odbywają się poprawiny. /Tomasz Gabor/"

Odpowiedz
Netula 2010-07-12 o godz. 07:31
0

awangarda w stylu retro napisał(a):kobietka napisał(a):u nos godo sie kołocz a u wos kołacz czyli ciasto
hmm chyba jednak nie do konca wiem co to kolacz.
ja myslac kolacz widze to:

Wy widzicie to samo?

a swoja droga to ja kocham gwary :love:
u nas na Slasky na kolocz weselny sie mowi na taki zestaw 3 ciast : makowiec, sernik i ciasto z posypka. Tak wiec to nie jest to co na zdjeciu. Kilka dni przed weselem mlodzi taki zestaw 3 ciast ladnie zapakowane z karteczka w srodku an ktorej pisze cos w rodzaju ze mlodzi z goscmi koloczems ie dziela by i im bylo slodko czy cos takiego. Jak znajde w domu taka karteczke to napisze o co chodzi. I takiz estaw daje sie sasiadom , znajomym i tym ktorzy sa proszeni na wesele a mieszkaja blisko. Ja bede zamawiac 24 paczkuszki na rozdanie

Odpowiedz
awangarda w stylu retro 2010-07-12 o godz. 07:24
0

kobietka napisał(a):u nos godo sie kołocz a u wos kołacz czyli ciasto
hmm chyba jednak nie do konca wiem co to kolacz.
ja myslac kolacz widze to:

Wy widzicie to samo?

a swoja droga to ja kocham gwary :love:

Odpowiedz
kobietka 2010-07-12 o godz. 07:07
0

awangarda w stylu retro napisał(a):kobietka co to jest ten kolocz????
chyba kołacz.......to takie ciacho jest z tego co ja sie orientuje
u nos godo sie kołocz ;) a u wos kołacz czyli ciasto jeeeejciuuuu ale to śmieszni brzmi, kołacz

Odpowiedz
awangarda w stylu retro 2010-07-12 o godz. 06:19
0

carinka napisał(a):chyba kołacz.......
a jezeli kolocz to kolacz to wiem co to ;)

Odpowiedz
carinka 2010-07-12 o godz. 06:16
0

chyba kołacz.......to takie ciacho jest z tego co ja sie orientuje

Odpowiedz
awangarda w stylu retro 2010-07-12 o godz. 06:15
0

kobietka co to jest ten kolocz????

Odpowiedz
carinka 2010-07-12 o godz. 06:13
0

u mnie taka biurokracja że normalnie szału można dostac :(......a bez tych papierków chyba nie można spisac protokołu tak?

Odpowiedz
Netula 2010-07-12 o godz. 04:50
0

carinka ja tez juz po USC. Kazdy dokument byl wypisywany odrazu od reki. Moj polowek w ZAbrzu odrazu dostal bez kolejki. Ja w Bytomi troche postalam ale tez pani mi odrazu wypisala. W moim obecnym USC akt malzenstwa spisalismy z marszu;)

Odpowiedz
carinka 2010-07-12 o godz. 03:37
0

My dziś byliśy w USC u normalnie nerwy nas wzięły na te biurokracje i na te ceny,za wszystko sobie liczą.......masakra.W czwartek mamy do odebrania akt lubego takze moze w piatek uda nam sie reszte załatwic.

Odpowiedz
kobietka 2010-07-11 o godz. 23:01
0

Netula faktycznie ceny są bardzo zróżnicowane- jeśli twoja cukiernia jest sprawdzona to ok, a 146 zł za taki zestaw to niedużo. Cukiernia, w któej pytałyśmy była przypadkowa, nie jadłąm nogdy ich wyrobów.
Mamy jeszcze czas wiec będę pytać, pytać, pytać... próbowac, próbowac, próbowac i w końcu nie wcisnę się w żadną kieckę slubną

My też już jesteśmy po pierwszym cylku "wykładów" przedmałżeńskich, ale szczerze powiem, ze niewiele wniosły nowego, do szczególnych refleksji nie skłoniły a jedynie utwierdziły w przekonaiu, że takie zajęcia dla narzeczonych powinny prowadzić osoby z ikrą, lubiące i sznujace ludzkie życie

Odpowiedz
Netula 2010-07-11 o godz. 11:03
0

kkotek my tez szybciutko nauki i poradnie zaliczylismy. Tylko jedne nauki zostaly nam na przed samym slubem gdzie ksiadz bedzie z nami omawial przebieg calej mszy ( bysmy wiedzieli co i jak)

Odpowiedz
Netula 2010-07-11 o godz. 11:01
0

to ja widze ze bedziemy mieli nie dosc ze smaczny kolocz to i bardzo tani;) cukiernia sprawdzona:) na rynku od kilkunastu lat a do tego znajomy wlasciciel i moze jeszcze taniej policzy?

Odpowiedz
kkotek 2010-07-11 o godz. 10:49
0

Musze sie pochwalic,ze dzisiaj bylismy na naukach :P 3 tematy zostaly omowione w ok 45 min i najwazniejsze,ze zaliczone Jeszcze tylko w czwartek ostatni temat o planowaniu rodziny i KONIEC lol

Musze przyznac,ze najgorzej nie bylo; ksiadz pogadal, ponarzekal, wytlumaczyl i podpisal :hahaha:

Nie sadzilam,ze nauki tak szybko bedziemy mieli z glowy :tancze:

Ja sie dowiadywalam i my najparwdopodobniej zdecydujemy sie na kolocz weselny pieczony przez daleka kuzynke mojej tesciowej!! Koszt 3 blach czyli takiego zestawu to 150 zl + 10 zl za robote +.....zl za robote innych babeczek- pomocnic= 180 zl i w tej senie oczywiscie jest juz wliczony towar,z ktorego zostanie upieczony kolocz!!

Pytalam sie rowniez w innych cukierniach i tam ceny wygladaja identycznie czyli 180 zl za zestaw ale nie mam pewnosci,ze kolocz zostanie upieczony na dobrym masle itp itd a tak jak nam upiecze go zaprzyjazniona kobitka to wiemy, co jemy i co w tym koloczu jest :D

Odpowiedz
Netula 2010-07-11 o godz. 10:29
0

u mnie koszt takich 3 blach to 130zl plus 2 zl za kazde opakowanie czyli 146 zl:) Jedna paczuszka bedzie 17zl kosztowac. Co do torciku to nie wiem bo u mnie jest w cenie sali

Odpowiedz
kobietka 2010-07-11 o godz. 10:13
0

Dziewczyny, a jaki jest koszt wypieku kołocza w waszych okolicach??
dzisiaj z sis wstapiłam do jednej z cukierni i tam 215 zł kosztuje zestaw 3 blach- makowiec, sernik, drożdżowe- już z zapakowaniem. Wydaje mi sie, że jest to z leksza drogo :o
Tort 4 piętrowy, na ok. 70 osób to u nich 200 zł i 200 zł kaucji za metalowy stelarz, taki standfardowy

Odpowiedz
Netula 2010-07-11 o godz. 06:13
0

ja ciasto weselne bede zamawiac w znajomej cukierni:)
Nam mamy niebardzo mogly by pomoc bo moja juz 13 lat nie zyje a przyszla tesciowa ma klopoty ze zdrowiem

Odpowiedz
Marlene 2010-07-11 o godz. 05:40
0

Mamy już garnitur, koszulę i spinki do narzeczonego :D

Dziś rozmawialiśmy też z fotografką ;) i kamerzystą. O ile uda im się trafić na czas do domu narzeczonego, to będzie dobrze.

Teraz powoli zaczynają się przygotowania do Wielkiego Pieczenia Kołocza Weselnego ;). Już na samą myśl mi się nie chce ;), na szczęście większość załatwiają nasze mamy.

Odpowiedz
Netula 2010-07-07 o godz. 07:46
0

"moj proboszcz" ma ciekawe pomysly i juz mnie kolezanki uprzedzaly ze moge miec problemy z zapowiedziami. Kolezance np odmowil chrztu dziecka bo chrzestn byla tylko po slubie cywilnym. Mlodym robi kazanie i niemile rzeczy mowi jak chca slub w innej parafi. Ja wzielam pozwolenie na slub z parafi mojego T wiec ten klopot nam odpadl ale zapowiedzi nie przeskocze. Moze jutro podjade zobaczyc jak kancelaria pracuje. Podobno tera z proboszcze nie ma... wiec nie wiem czy cos zalatwie.
Fajnie ze jednak udalo Ci sie kupic buciki

Odpowiedz
kobietka 2010-07-07 o godz. 07:10
0


jestem załamana:(
właściwie już chyba nie, bo kupiłam dzisiaj buty :D :D Fajne, czy takie wygodne to sie dopiero okaże, czarne sandałki- nic mnie nie ciśnie, brak paska, co go tak bardzo nie chciałam i mają delikatną ozdobę- kwiatek.
mam nadzieję, że się spiszą dobrze i wszystko będzie ok
Kurcze, dziewczyny macie tak, że po zakupie jakiejś rzeczy zaczynacie się zastanawiać czy to jednak "to" to jednak "to"?? Ja tak włąsnie mam, przymierzam kolejny raz, oglądam na wszystkie strony i myślę, myślę, myślę...
boszeeeeeeeeeeeeee

Odpowiedz
kobietka 2010-07-06 o godz. 21:31
0

Kartki na zapowiedzi mamy i wielkiego cykora co moj proboszcz powie.. wiem ze bedzie ciezzko.. robi wilelkie halo ze mu uciekaja parafianie...A co bedzie jak nie wezmie kartek na zapowiedzi i nie wywiesi ich? albo zechce spora sumke? az sie boje pomyslec

Netula czy to jest w ogóle możlwie, tzn. zapisane gdzieś, żeby nie przyjął kartek o wywieszeniu zapowiedzi?? "uciekajacy parafianie" to coraz częstszy problem, ale to chyba powinno dac do myslenia "szefowi" takiego kościoła podobno standardowa opłata za wywieszenie zapowiedzi to 50 zł (może włóż do koperty) więc mu grzecznie powiesz, że w wielu parafiach własnie tyle i juz- na więcej niech nie liczy- ślub i wesele to tez wydatek. Trzymam kciuki za spotknaie z księdzem :usciski:
Bardzo ci współczuję chorujacego pieska- mam nadzieje, ze Wasza troska i opieka szybko postawią go na nogi.

Odpowiedz
Netula 2010-07-06 o godz. 09:58
0

carinka udanego wekendziku!
Ja tez na moja psine nie umie patrzec. Jak ja mylismy z tata to piszczala a mi lzy ciurkiem lecialy

Odpowiedz
carinka 2010-07-06 o godz. 09:51
0

współczuje Ci ja tez mam piesia i chyba nie umiałabym znieść jego cierpienia.....jest dla mnie jak taki malutki synuś :D.Idę lulu bo jutro ostatni dzień do pracy a w piątek śmigamy z lubym do kudowy na weekend troszkę odpocząć.Buziaczki :*

Odpowiedz
Netula 2010-07-06 o godz. 09:45
0

my wczoraj zalatwilismy USC i u ksiedza bylismy mu wszystko zaniesc. Kartki na zapowiedzi mamy i wielkiego cykora co moj proboszcz powie.. wiem ze bedzie ciezzko.. robi wilelkie halo ze mu uciekaja parafianie...A co bedzie jak nie wezmie kartek na zapowiedzi i nie wywiesi ich? albo zechce spora sumke? az sie boje pomyslec
Dodatkowo mam wielkie zmartwienie bo moj piesio(ala bernardyn) sie rozchorowal;( po prawej stronie ma paraliz i wielkie rany naa tyle;( dostaje zastrzyki ale nie umie patrzec jak cierpi:(

Odpowiedz
carinka 2010-07-06 o godz. 09:39
0

Biegne biegne szybciutko podac nowinki no wiec u nas załatwiona poradnia rodzinna plus nauki w kościele został tylko protokół no i zapowiedzi.W przyszłym tygodniu jedziemy wyciągnąć papiery z USC i w końcu trzeba się rozejrzeć za koszulą i kamizelką dla lubego bo tego bark :/ pierwsze zaproszenia rozdane :) zostało nam jeszcze jakieś 60 do rozwiezienia :( masakra........a czas ucieka

Odpowiedz
kobietka 2010-07-06 o godz. 05:50
0

Marlene zazdroszczę Ci tego miesiąca!!
tez bym juz tak chciała... ale chyba bym umarła wtedy, bo ja już mam stresa, ze butów nie znajdę (chociaz juz widziałm piękne, płaskie w Deichmanie i baaardzio mnie korci, żeby juz je mieć, a nuż w przyszły roku takich nie będzie??), że się w żadną bieliznę nie zmieszczę, że mój Skarb będzie kręcił nosem na kolor i wzór musznika i tej takiej skarpety zamiast krawata....

a w ndz narada plemienna u teściowej- fajna kobieta więc może akurat nie będzie źle? 8)

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie