-
Gość odsłony: 1593
Dla Polusi...
W szpitalu gdzie rodziłam Wiki poznałam Anię. jej Pola leżała z Wiktorią na sali na dole a my z Ania u góry. potem razem mieszkałysmy w przyszpitalnym hotelu i razem znosiłysmy te ciężkie dni. wszystko miało byc dobrze.
niestety Polusia po wyjściu ze szpitala niedługo była w domu. trafiła do szpitala w stanie krytycznym gdzie musiała przejśc operację.
Przezyła i dalej dzielnie walczyła o życie.
Po kilku tyg. została przewieziona spowrotem do Łodzi.
we wtorek 12 wrzesnia miałam byc tam z Wiki na kontroli i spotkac sie z Anią i z Polą.
niestety nie zdążyłam.
w piatek ta straszna wiadomość od Ani.
Pola nie żyje.
Aniu jeśli kiedykolwiek to przeczytasz to wiedz że jest mi strasznie przykro...
Twoja Polusia tyle zniosła i pokonała ja sepsa.
wiem że tłumaczysz sobie że tak lepiej, że już nie cierpi...
trzymaj sie dzielnie... jestesmy z Tobą myślami...
Polusia przez te 3 miesiące dała Ci tyle szczęścia a teraz czuwa nad Tobą z góry
zapalam dla niej świeczkę... dla Twoje małej, kochanej Poli...
Boże.. ja nawet czytać o tym nie mogę.Jak te Matki żyją po takich tragediach?
OdpowiedzPodobne tematy
- Wyprawka dla dziecka - nie mogę się oprzeć kupowaniu rzeczy dla maluszka 21
- dla dziewczynki lalka dla chlopca samochod? 6
- Cos dla nas i dla naszych maluchów :) 18
- Jak wygląda zasiłek dla bezrobotnych dla kobiet w ciąży? 6
- Kto kupuje bukiet dla panny młodej i dla świadkowej? 13
- Co jest potrzebne jezeli chodzi o wyprawkę dla dziecka i dla mamy? (Wołomin i Solec) 4