-
frelka odsłony: 4182
Jakie obowiązki ma notariusz?
Same problemy z tym mieszkaniem :(Dziś mamy podpisywać akt notarialny zakupu mieszkania.Notariusz, u którego będziemy go podpisywać sporządzał podobne akty dla innych mieszkań sprzedawanych przez jednego właściciela (ale nie mam pewności, że wszystkie).Wszystkie te mieszkania mają/miały jedną ksiegę wieczystą (dla całego bloku), z której wydzielane są w momencie sprzedaży nowe.Dziś byłam w sądzie zobaczyć sobie ową księgę, żeby mieć pewność, że nikt przed nami tego mieszkania nie kupił.Okazało się, że nie mam możliwości zobaczenia ksiegi, gdyż jest ona na/w migracji od 11 września (wróci najwcześniej za tydzień). To oznacza, że coś się z ksiegą działo: odpis, wydzielenie, nie wiem co jeszcze.Czy notariusz sprawdza ksiegi przed aktem, czy opiera się na oświadczeniu stron?Jeśli ma obowiązek sprawdzić, to czy odpowiada za cokolwiek, gdyby okazało się, że nie byliśmy pierwsi?Co dzieje się w przypadku, gdyby mieszkanie nie było własnością osoby, od której je kupujemy?Ja wiem: duzo pytań, w dodatku pilnych. Będę wdzięczna za odpowiedź.Pozdrawiam
Mieszkanie kupujemy w Zabrzu.
Widziałam stosunkowo młody odpis księgi, mam nadzieję, że będzie ok.
Przekręty o jakich się mówiło są na wiele większą skalę, niż sprzedaż jednego mieszkania. Pisali o tym w gazetach, więc i na google znalazłam.
Ja powtarzam: to są plotki, nie wiem czy jest w nich coś prawdy.
Nie chcę nikogo oczerniać, więc wolę nazwiska nie podawać.
Pozdrawiam
Mecdor napisał(a):frelka napisał(a):Z drugiej strony wiem, że sprzedającemu udowodniono w sądzie przestępstwo i został skazany (nie jestem pewna co to dokładnie było, więc nie będę pisać). Dodatkowo mówiło się i pisało o innych jego prawdopodobnych przekrętach i machlojkach, w tym także mieszkaniowych.
Cóż mogę poradzić: boję się.
:o frelka, to może się poważnie zastanów, czy chcesz wchodzić w ten interes z takim potencjalnym oszustem...
Twoja obawa jest uzasadniona - a kim jest BTW ten sprzedający?
Dobre pytanie, też jestem zainteresowana, bo w ubiegłym tygodniu kupiłam mieszkanie... Abo przynajmniej gdzie jest to mieszkanie? Na Śląsku czy w W-wie?
frelka napisał(a):Z drugiej strony wiem, że sprzedającemu udowodniono w sądzie przestępstwo i został skazany (nie jestem pewna co to dokładnie było, więc nie będę pisać). Dodatkowo mówiło się i pisało o innych jego prawdopodobnych przekrętach i machlojkach, w tym także mieszkaniowych.
Cóż mogę poradzić: boję się.
:o frelka, to może się poważnie zastanów, czy chcesz wchodzić w ten interes z takim potencjalnym oszustem...
Twoja obawa jest uzasadniona - a kim jest BTW ten sprzedający?
Ja wiem, że panikarą jestem.
Z drugiej strony wiem, że sprzedającemu udowodniono w sądzie przestępstwo i został skazany (nie jestem pewna co to dokładnie było, więc nie będę pisać). Dodatkowo mówiło się i pisało o innych jego prawdopodobnych przekrętach i machlojkach, w tym także mieszkaniowych.
Cóż mogę poradzić: boję się.
frelka,
tak zupełnie nigdy nie będziesz pewna.
Sprzedjący może godzinę wcześniej sprzedac to mieszkanie innej osobie u innego notariusza - a przed tym się nigdy nie zabezpieczysz.
Zazwyczaj notariusze sami sprawdzają KW nieruchomości - mniej więcej na 3 dni przed (tak robiła znajoma rejent).
Notariusz nie odpowiada za stan prawny nieruchmości - w razie sprzedającego oszusta, który sprzedaje po kilka razy to samo mieszkanie, mozesz scigac tylko tego sprzedawce.
Podobne tematy