Czy ma ktoś pomysł?

Naprawde super pomysł -rewelacja!!

paloma napisał(a):Dziękuję Wam. Muszę koniecznie udać się do Smyka.
Jak mozesz to idz a mala na kupno miska dla dzieci to wielkie przezycie, szczegolnie wkladanie serduszka - trzeba chuchnac, poyslec zyczenie itp.

Jak kupilismy pierwszego misia to na drugi dzien pudelko stalo na podlodze a ja sprzatalam i mialam wrazenie, ten misiak jest zywy. :D

Swojej chrześnicy kupiłam w Smyku nie misia a królika. Dostała go na Gwiazdkę i do tej pory jest to jej ulubiona maskotka :D . Pomysł zrodził się po tym jak rok temu ja dostałam niespodziewany prezent od B. - to był tez królik :D . Fajne jest to, że raz na jakiś czas mozna dokupić nowe ubranko dla takiej maskotki i dzieciaki bardzo się z tego cieszą (tak jak ja ). Polecam!

Dziękuję Wam. Muszę koniecznie udać się do Smyka.

misie ze Smyka sa super !!!!
kupilam takiego swojemu chłopakowi na walentynki ;))) cieszył się jak dziecko :D

Zabawa w trakcie tworzenia misia to jest gigantyczna dla dzieci, stoja z rozdziwawionymi buziami.

My jeszcze nagralismy tekst dla dziecka, ktory dziala jak taka pozytywka.

A co moglabys kupic, to ja na dwa latka mojej chrzesnicy kupilam konika ponny, na trzy latka magnetofon dla dzieci.

Moze zapytaj rodzicow o czym dziecko marzy.

a nie powiem, że ja bym nie chciała... owszem i to nawet bardzo...

no i fajne jest to, że wcale nie jest to taka droga zabawa, a przy tworzeniu takiego Misia jst mnóstwo radości, a osoba, która go dostaje wie, że Miś jest niepowtarzalny i że został stworzony specjalnie dla niej

i jeszcze jedna fajna rzecz: w tej wydzielonej części Smyka czujecie się na prawdę jak w bajkowej fabryce

Ja też chcę takiego misia ;)

aneczek, ale fajny pomysl :D sama bym chciala takiego misiola lol

a tak powaznie - to zabawek dla dzieci w tym wieku jest naprawde sporo, edukacyjnych i nie, kwota jaka dysponujesz tez jest ok, wiec mysle ze wyprawa do smyka czy innego sklepu z zabawkami rozwiaze twoj problem w kilkadziesiat minut.

paloma my ostatnio chrześnicy mojego narzeczonego kupilismy Misia, ale nie jest to zwykły Miś. Poszliśmy do Smyka, gdzie znajduje sie fabryka misiów, wybraliśmy jakiego niedźwiadka chcemy zarówno pod względem umaszczenia, jak i tężyzny ;) Misiowi wybiera się ubranka i w nie ubiera, nastepnie wkłada się w Misia serduszko, a Pani w sklepie wypisuje metrykę. W metryce jest napisane jak Miś ma na imię, kiedy się urodził, jaki ma wzrost, wagę, koler oczu itp. a także do kogo należy. Misiowi można także kupić od razu paszport. Miś wkładany jest do tekturowego kolorowego pudełka, z którego wychyla główkę spoglądając ciekawym okiem na świat. Miś nie powinien Cię kosztować więcej jak 70-100 zł, to oczywiście zlaeży od tego co ma mieć (głównie od ubranek).
Najfajniejsze jest to, że dziecko dostaje Misia specjalnie dla niej zrobionego, można mu później dokupić ubranka, buciki itp. My wpisaliśmy chrześnicy w metryce urodzenia Misia ten sam gdzieć, w którym i ona się urodziła tylko aktualnego roku.
Miś został właśnie wysłany do Holandii i czekamy na wrażenia małej Julii, dam znać czy się podobało