Jak karmić dziecko z ząbkami?

Dodi napisał(a):Taak, teraz na pierwsze dziabniecie reaguje zabraniem jedzonka - skoro gryziesz, to tak bardzo glodny nie jestes :) czekam jakies 10 min i probuje ponownie, az do skutku, czyli rownego ssania. Pomaga :D.
bardzo dobry sposób na nauczenie małego gryzonia do czego służy pierś. gdy Marysi wyszły pierwsze ząbki też miałam podobny problem i gdy mała gryzła pierś zamiast jeść wędrowała do łóżeczka. Szybko nauczyła się że to nie zabawka i teraz jest już lepiej mimo że mała ma juz 6 zębów.

Taak, teraz na pierwsze dziabniecie reaguje zabraniem jedzonka - skoro gryziesz, to tak bardzo glodny nie jestes :) czekam jakies 10 min i probuje ponownie, az do skutku, czyli rownego ssania. Pomaga :D

Maz zlitowal sie nade mna i kupil mi oslonki, ale efekt byl nie najlepszy - Franek oczywiscie musial porzadnie nadgryzc, zeby sprawdzic co to, a wcale mniej nie bolalo... Oslonki poszly w kat.

U Mati to trwało 3-4 dni wyłam z bólu, bo jedyneczki wyszły jak miala 4 miesiące i gdzie tam do końca karmienia. Skończyłam karmić jak miała już 8 zebów. Poprostu nie chciała więcej bylecyca tylko bananki i kaszki i inne tam.
W każdym razie jak gryzła to poprostu odruchowo a nie celowo krzyknęłam kilka razy - bidulka się przestraszyła ale dalej gryzła. Dopiero po kilkunastu razach z zabraniem cyca i płaczem - POMOGŁO.
Wiem, że krzyk to NIE metoda, ale to był odruch z bólu a nie celowo - tylko, że pomogło, skutecznie...
Potem już nie gryzła. Myslę, że wyjmuj cyca z dziubka jak gryzie i mów, ze nie, bo wiem, że można się stracha nabawić jak takie małe kiełki gryzą takie wrażliwe miejsce...

Dodi - za ten diabelski uśmiech to trzeba mu stanowczo zabrać cyca i nie pozwolić się bawić w ten sposób.

Uważaj, bo ona mały, ma dopiero pierwsze zębiszcza, a co zrobisz jak mu wyjdą następne i to już nie będą igiełki, a małe nożyki do tapet?

Mój ma takich nożyków 6 na stanie i czasami mu tak odwali wieczorem, jak nie chce spać i pić, tylko się wygłupiać - oj, wtedy mam bardzo brzydkie myśli w głowie Truuudno sie opanować wtedy ;)
Na szczęście wie, że jak "przegnie" to mama wychodzi z sypialni i on siedzi sam - nie podoba mu sie to zbytnio, więc urzarł mnie tylko kilka razy i nie próbuje wiecej póki co...

Ten stan trwa juz miesiac - dzis mam kryzys i musialam sie wyzalic :)

Wiem, ze on tak testuje, bo robi to tylko wtedy, gdy tak bardzo juz glodny nie jest,
wtedy nadchodzi czas zabawy, czyli nadgryzania.
W nocy ssie rowno i nie gryzie.
Tez ostro komunikuje glosnym sykiem, ze mi sie to nie podoba,
ale wtedy Franulek badawczo patrzy a nastepnie posyla rozkoszny usmiech lol

Dodi!
Dziecko nie chwyta zębolami cynia tylko języczkiem i podniebieniem.
Jeśli mały Cie udziabał to tylko dlatego, ze testował sobie jak to jest z tymi wypustkami!
Potem fascynacja mu przejdzie i będzie ok!
Oczywiście do czasu, jak mu sie dziabnie, bo se łobuzek przypomni!
Mój Mat ma prawie rok - 8 zębów i dwa w drodze - i nie podziabał mnie makabrycznie, a jak mu sie zachciało - to jasno komunikowałam moje zdanie i przestawał!
Bedzie dobrze!