-
Gość odsłony: 1354
Problemy ze spaniem
Czy któraś z Was ma taki właśnie problem?
Ja już nie wiem jak mam sobie z nim poradzić. Gdyby pojawił się dopiero w ciąży to pewnie byłoby to uzasadnione - ale był już wcześniej.
Problem tkwi w tym, że mam bardzo płytki sen, wszystko słyszę i wszystko mi przeszkadza. Obudzi mnie nawet lekkie puknięcie u sąsiadów czy na klatce - horror.
Jest to strasznie męczące - może znacie jakieś sposoby aby trochę sobie pomóc. Ostatnio kupiłam sobie nawet stopery ale i tak np. lekkie pukanie basów sąsiada, który lubi słuchać muzyki techno - słyszę
Czy znajdę tutaj kogoś o podobnym problemie?
miałam dokłądnie tak samo. nie mogłam zasnąć, a jak już mi się udało to budziłam się nawet przy każdym odgłosie, a nawet przewracaniu z boku na bok... na początku kombinowałam ze stoperami do uszu, długim nocnym czytaniem i takimi różnymi. W końcu w akcie desperacji przeniosłam łóżko do innego pokoju - zmieniłam otoczenie i o dziwo pomogło. Od 2 miesiecy śpię normalnię, ale strasznie się boję że znowu mnie bezsennośc dopadnie
Odpowiedzu mnie na okresy bezsennosci pomaga zmeczenie - isc na silownie czy basen i sie zupelnie wypompowac, do tgo spacer wieczorem i nie ma sily, jesli bezsennosc nie jest zwiazana z nerwami, to padam zupelnie jak niedzwiedz na zime.
Odpowiedz
ja tez, niestety
i tak jest juz lepiej ale kiedyś było strasznie - inna sprawa ze nie miałam pojecia o chorej tarczycy a wtedy by sie chciało tylko spac i spac
tez sie staram pozniej kłasc, jakas herbatka, zadnych filmów akcji, internecik a potem przytulanki ;) z mezem i jest ok
jesli kładziemy sie koło połnocy to w miare wypoczeta wstaje przed 7 i jest ok
gorzej jesli sie zmeczona połoze o 22 - budze sie wtedy o 4, 5 i co? ide do neta bo co mam robic gdy wszyscy spią
Zglaszam sie.
Ja juz od kilku lat cierpie na lagodna forme bezsennosci. Zasypia mi sie niezbyt latwo a przeszkadza mi prawie wszystko.
Niestety nie mam zadnych rewelacyjnych porad. Zauwazylam u siebie, ze wazne jest, zeby wstawac i klasc sie spac o stalych porach. Wstawac najlepiej wczesnie, zeby wieczorem byc zmeczonym. Wieczorny ruch na swiezym powietrzu troche pomaga - ostatnio biegam sobie dookola parku. Czasem biore ziolowe kapsulki nasenne.
Najwazniejsze jest, zeby sie nie denerwowac bo to tylko pogarsza problem.
Podobne tematy