• Gość odsłony: 1354

    Problemy ze spaniem

    Czy któraś z Was ma taki właśnie problem?
    Ja już nie wiem jak mam sobie z nim poradzić. Gdyby pojawił się dopiero w ciąży to pewnie byłoby to uzasadnione - ale był już wcześniej.

    Problem tkwi w tym, że mam bardzo płytki sen, wszystko słyszę i wszystko mi przeszkadza. Obudzi mnie nawet lekkie puknięcie u sąsiadów czy na klatce - horror.

    Jest to strasznie męczące - może znacie jakieś sposoby aby trochę sobie pomóc. Ostatnio kupiłam sobie nawet stopery ale i tak np. lekkie pukanie basów sąsiada, który lubi słuchać muzyki techno - słyszę

    Czy znajdę tutaj kogoś o podobnym problemie?

    Odpowiedzi (4)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-12-20, 21:06:43
    Kategoria: Pozostałe
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
darksmile 2009-12-20 o godz. 21:06
0

miałam dokłądnie tak samo. nie mogłam zasnąć, a jak już mi się udało to budziłam się nawet przy każdym odgłosie, a nawet przewracaniu z boku na bok... na początku kombinowałam ze stoperami do uszu, długim nocnym czytaniem i takimi różnymi. W końcu w akcie desperacji przeniosłam łóżko do innego pokoju - zmieniłam otoczenie i o dziwo pomogło. Od 2 miesiecy śpię normalnię, ale strasznie się boję że znowu mnie bezsennośc dopadnie

Odpowiedz
Gość 2009-12-20 o godz. 20:12
0

u mnie na okresy bezsennosci pomaga zmeczenie - isc na silownie czy basen i sie zupelnie wypompowac, do tgo spacer wieczorem i nie ma sily, jesli bezsennosc nie jest zwiazana z nerwami, to padam zupelnie jak niedzwiedz na zime.

Odpowiedz
xandra 2009-12-20 o godz. 19:58
0

ja tez, niestety
i tak jest juz lepiej ale kiedyś było strasznie - inna sprawa ze nie miałam pojecia o chorej tarczycy a wtedy by sie chciało tylko spac i spac
tez sie staram pozniej kłasc, jakas herbatka, zadnych filmów akcji, internecik a potem przytulanki ;) z mezem i jest ok
jesli kładziemy sie koło połnocy to w miare wypoczeta wstaje przed 7 i jest ok
gorzej jesli sie zmeczona połoze o 22 - budze sie wtedy o 4, 5 i co? ide do neta bo co mam robic gdy wszyscy spią

Odpowiedz
chosia 2009-12-20 o godz. 19:50
0

Zglaszam sie.

Ja juz od kilku lat cierpie na lagodna forme bezsennosci. Zasypia mi sie niezbyt latwo a przeszkadza mi prawie wszystko.

Niestety nie mam zadnych rewelacyjnych porad. Zauwazylam u siebie, ze wazne jest, zeby wstawac i klasc sie spac o stalych porach. Wstawac najlepiej wczesnie, zeby wieczorem byc zmeczonym. Wieczorny ruch na swiezym powietrzu troche pomaga - ostatnio biegam sobie dookola parku. Czasem biore ziolowe kapsulki nasenne.

Najwazniejsze jest, zeby sie nie denerwowac bo to tylko pogarsza problem.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie