Czy antybiotyk Zinnat może być stosowany podczas karmienia piersią?

Hmm, może to dobra szkoła, ale nie koniecznie na moje gardło. Zawalone, zachrypione, zakaszlane i z ropną wydzieliną - ja tu nie podważam decyzji lekarki, bo mi może na zdrowie to nie wyjść.

Jojka napisał(a):Zwykly-cud napisał(a):
ceroxim tak jak zinnat zawiera cefuroksym. Czyli to co dziewczyny pisaly o zinnacie odnosi sie takze do Twojego leku.
Piszesz, ze masz straszne gardlo... a goraczka jak?
Dzięki, tego nie wiedziałam, to mnie pocieszyłaś.
Teraz już nie mam gorączki, a miałam krótko 38 st. Ale ja ostatnio wszystko jakoś bezgorączkowo przechodzę.
To nie warto brać antybiotyku- stara szkola (IMHO lepsza) mowi, zeby po antybiotyk siegać jak goraczka trwa kilka dni i nic innego nie pomaga.

Zwykly-cud napisał(a):
ceroxim tak jak zinnat zawiera cefuroksym. Czyli to co dziewczyny pisaly o zinnacie odnosi sie takze do Twojego leku.
Piszesz, ze masz straszne gardlo... a goraczka jak?
Dzięki, tego nie wiedziałam, to mnie pocieszyłaś.
Teraz już nie mam gorączki, a miałam krótko 38 st. Ale ja ostatnio wszystko jakoś bezgorączkowo przechodzę.

Zinnat bralam przy zapaleniu piersi
bylo ok

Jojka napisał(a):Odgrzebuję, choć wprawdzie nie o Zinnat mi chodzi, a o Ceroxim. Dostałam go na moje straszne gardło. Lekarka mówiła, że lepiej dziecko odstawić, ale ostatecznie mogę jakoś kombinować na mijankę z antybiotykiem. No i sama nie wiem co zrobić. Brał ktoś przy karmieniu ten lek?
Właściwie, to karmię już niewiele (rano, wieczorem i czasami w dzień przed drzemką), Zosia ma ponad półtora roku, ale zwłaszcza wieczorem bardzo jej zależy na mleczku (a dokładniej na przytulaniu mamusi). Poradźcie coś...
ceroxim tak jak zinnat zawiera cefuroksym. Czyli to co dziewczyny pisaly o zinnacie odnosi sie takze do Twojego leku.
Piszesz, ze masz straszne gardlo... a goraczka jak?

Odgrzebuję, choć wprawdzie nie o Zinnat mi chodzi, a o Ceroxim. Dostałam go na moje straszne gardło. Lekarka mówiła, że lepiej dziecko odstawić, ale ostatecznie mogę jakoś kombinować na mijankę z antybiotykiem. No i sama nie wiem co zrobić. Brał ktoś przy karmieniu ten lek?
Właściwie, to karmię już niewiele (rano, wieczorem i czasami w dzień przed drzemką), Zosia ma ponad półtora roku, ale zwłaszcza wieczorem bardzo jej zależy na mleczku (a dokładniej na przytulaniu mamusi). Poradźcie coś...

Dzięki mamuśki :D
ja dziś jeszcze raz poszłam do lekarki i porozmawiałam z nią. Stwierdziła, że ten zapisuje się kobietom karmiącym przy zapaleniu piersi i choć jest trochę mocniejszy niż poprzedni to przede wszystkim muszę się wyleczyć. Poza tym kuracja to tylko 5 dni, więc lepiej go wziąć niż się nadal męczyć.

Cubstancja w nim zawarta fakt przenika do mleka, ale w minimalnej ilości-ale chociaż wzięłam już 2 tabletkę nadal mam watpliwośc, ale i choróbsko na karku :(

moge jeszcze dodac, ze maciek bral wlasnie ten antybiotyk na bakterie, ktore nas nekaly.

o ile się nie myle brałam ten antybiotyk w 7 miesiącu ciąży, zapisali mi go w szpitalu
myśle że lekarka wiedziała co robiła zapisując lek (mam taką nadzieję)

Hej,

Ja brałam Zinnat w dziewiątym miesiącu ciąży z Leosiem. Dziecko urodziło się piękne i zdrowe. Rozmawiałam o tym leku z moją ginką i powiedziała, ze jest to jeden z najlepszych antybiotyków 4tej generacji i zarówno dla mamy jak i dziecka nie stanowi zagrożenia.

Nie wiem, czemu na ulotce napisali coś innego...

ja tez jakis czas temu dostalam ten lek. ja go wprawdzie w koncu nie wzielam bo samo mi przeszlo ale lekarka mi powiedziala, ze mozna.