W jaki sposób zrobić romantyczną kolację?

z tymi krewetkami to sie zgadzam, ze afrodyzjak ;)
jesli oczywiscie ktos lubi "robalki"

znam prosta, ale cudna potrawa wlasnie z krewetkami i musze przyznac, ze na romantyczna kolacje bardzo sie nadaje, bo lekkie, proste, a przy tym inne od takiego codziennego jedzenia
krewetki-najlepiej takie duze podsmazyc na maselku i dodac na patelnie... pokrojonego w kostke (mniej wiecej taka 3cm kostke) ananasa (najlepiej swiezego)
podgrzane na wolnym ogniu, lekko zrumienione na maselku roztacza niesamowity aromat, a sma jest niecodzienny i bardzo delikatny :) ladnie ozdobione wg wlasnej inwencji, do tego wytrawne biale wino i kolacja gotowa.. zadnych przypraw, smak jest wystarczajaco wyrazisty
mmm sama sobie zrobilam smaka ;) nie wiem jak wychodzi z ananasem z puszki, nie mam pojecia ile tych krewetek ma byc-ale zakladam, ze tyle zeby sie w miare najesc, dania raczej nei mozna popsuc :D
smacznego!

tak na prawdę wszystko może być spozywane na romantyczną kolację, tym bardziej, że to oprawa jest ważna i towarzystwo.

Świece, nastrojowa muzyczka i dobre winko to podstawa ;)

Inne afrodyzjaki podawane w książce "pokarmy miłosne" Maxa de Roche, np: owoce morza, ryby (łosoś - może zapiekany z ziołami??, świeży tuńczyk, ogólnie białe ryby) kawior, dziczyzna, czekolada, orzechy,przyprawy (cynamon, kardamon, chili, pieprz, imbir), zioła (werbena, rozmaryn, mięta), owoce (fig, granaty, brzoskwinie, banany).

Wędzony łosoś z sosem musztardowym lub jakakolwiek biała ryba lub befsztyk, a na deser brzoskwinie w czerwonym winie lub gruszki z lodami waniliowymi posypane czekoladą lub sałatka owocowa z wermutem.

Cytując ze wspomnianej książki - "Aby wzbogacić spotkanie zakończone aktem miłosnym, proponujemy podać delikatny befsztyk poprzedzony ostrygami, a na deser owoce liczi. Do tego nie wiecej jak dwie lampki wina"...

a moze piersi kurczaka w marynacie musztardowo-majonezowej? pychotka, no i oczywisice winko

moga tez byc filety z tunczyka podsmazone na patelni grillowej, do tego szparagi (ladnie wygladaja zielone) no i wino oczywiscie( np.rozowe)

p.s. szparagi tez podobno dzialaja jak afrodyzjak 8)

może krewetki, podobno działaja jak afrodyzjak ;) do tego butelka białego wina