• Gość odsłony: 3447

    Roznegliżowani faceci :-)

    Szłam dziś sobie przez Plac Zbawiciela i po raz kolejny w tym roku zobaczyłam dwóch facetów (tak około 30 lat) bez koszulek. Ja rozumiem, że jest gorąco, i że niektórzy chcą się pochwalić hebanem 8) no ale dla mnie to przesada. Ostatnio do tramwaju wszedł chłopak też bez koszulki - trzymał ją w ręku (drugą obściskiwał dziewczynę). Przecież środek miasta to nie plaża; czy oni nie czują się dziwnie? Jak byliśmy z B. jakiś czas temu w ZOO to tam całe tabuny facetów świeciły golizną. W życiu nie poszłabym z B. na miasto gdyby świecił gołą klatą .
    A Wy co sądzicie na ten temat?

    Odpowiedzi (29)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-12-29, 19:57:42
    Kategoria: Pozostałe
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Zła kobieta 2009-12-29 o godz. 19:57
0

E tam kkotek... takie są uroki wieku młodzieńczego ;)

żartuję

Odpowiedz
kkotek 2009-12-29 o godz. 19:00
0

Anirrak Tz nie chcesy w to wierzyc to co miala moja babcia powiedziec jak ja zobaczyzla :o patrze na nia a babcia oczy na wierzchu i sama nie mogla wyjsc z podziwu,ze tak mozna bo nie nauczona do takiego widoku!!babeczki wracajace z piskownicz zazwyczaj ida normalnie ubrane a nie w samych stringach :o

Odpowiedz
AGABORA 2009-12-29 o godz. 16:18
0

Też mialam kiedyś 14 lat (naprawdę ;) )
i tez niektórzy patrząc na mnie myśleli pewnie ,że niezły ze mnie gigant
w 6. klasie szkoły podstawowej miałam utlenione włosy ,poszarpane koszulki z trupimi czachami ,zamszowe (przykrótkie nieco ) spódnice
i .......sporo problemów z tego tytułu
Byłam prototypem ,pierwowzorem ,kozłem ofiarnym czasem
potem pojawiły sie moje klony
a jak sie pojawiły .....to przestało mnie to bawić i zmieniłam się w całkiem grzeczną dziewczynkę ,co by różnić sie od całej gromadki
No i reszta poszła w moje slady ....
Ale tatuażu sobie nie zrobiłam ,bo wszyscy robili ...
a poza tym znudziłby mi się po tygodniu i co wtedy
Takie to uroki tego wieku ....hmmm ,młodzieńczego ...

Odpowiedz
AGABORA 2009-12-29 o godz. 16:06
0

A no to sama sobie odpowiedziałaś na pytanie
Ona (ta małolata) ma lat 14
Ty nie
Ona zrobiła sobie pewnie tatuaż dla oglądających
Ty dla siebie ...

Odpowiedz
Gość 2009-12-29 o godz. 15:59
0

Nie,oczywiscie ze nie!
jednak taki tatuaz u 15-latki wydaje mi sie czyms przynajmniej niesmacznym..
Ostatnio np dojrzałam w autobusie 14-15 letnią dziewczyne,ktora miala na sobie bardzo(naprawde bardzo) krotkie szorty,a na jednym posladku tatuaz w kształcie odcisnietej łapki kotka (lub pieska)

Sama posiadam dwa tatuaze,ale nie odczuwam potrzeby obnoszenia sie z nimi. A dziewczynki te robia to wyraznie na pokaz...to mnie żenuje

Odpowiedz
Reklama
AGABORA 2009-12-29 o godz. 15:52
0

słodka malinka napisał(a): Niektore przeciez wygladaja jak wariatki w rozowych wlosach,z kolczykiem w pępku i tatuazem zakrywajacym cale plecy. . Bo jest roznica pomiedzy pewnego rodzaju wielbieniem swojego ciała,a zwyczajnym pokazywaniem dupy.
malinko
czy :tatuaż na całe plecy
to pokazywanie d...py

Odpowiedz
Gość 2009-12-29 o godz. 15:46
0

Cóż,nie odchodzac zbytnio od tematu przyznam,że zdecydowanie obrzydza mnie widok starszych mezczyzn ubranych w mini krótkie szorty,najczesciej z niby-dzinsu. Maja oblesne blade nogi,owlosione najczesciej,i cala ta mieszanka daje obrzydliwy efekt. Coz,moze kiedys takie byly modne.. Zreszta wogole nie podoba mi sie,gdy ludzie odkrywaja swoje czesci ciala,ktore specjalnie nie ciesza sie uroda (mam tu na mysli bardzo grube brzuchy w mini koszulkach i inne).

Nie podoba mi sie tez bardzo,ze wiekszosc nastolatek robi z siebie stare-maluśkie. Niektore przeciez wygladaja jak wariatki w rozowych wlosach,z kolczykiem w pępku i tatuazem zakrywajacym cale plecy. Na pewno nie pozwolilabym na to mojej corce. Bo jest roznica pomiedzy pewnego rodzaju wielbieniem swojego ciała,a zwyczajnym pokazywaniem dupy.

Odpowiedz
AGABORA 2009-12-29 o godz. 15:18
0

kkotek napisał(a): w samych stringach :o dobrze czytacie bo nie miala na sobie ani mini spodniczki ani gaci a o staniku juz nie wspominajac :o :
hmmm...
to się nazywa równouprawnienie
faceci topless
babki też ...a co ;)

Odpowiedz
xandra 2009-12-29 o godz. 13:49
0

ampa napisał(a):Anirrak napisał(a):[...]Ale co do stringów ma Policja?
może podchodzić pod obnażanie się w miejscu publicznym
:P
o tym własnie myslałam

podobnie niestety jak seks w miejscach publicznych :P , tak nas jakos ostatnio naszło lol , na szczescie sie uspokoilismy :D ;)

Małgosiu - dzieki za artykuł, szukałam tego, ale chyba za mało umiejetnie :)

Odpowiedz
Małgorzata B. 2009-12-29 o godz. 13:05
0

A ja jestem w stanie uwierzyć, bo nasza młodziez ( oczywiście nie wszyscy, nie chcę uogólniać) nie ma za grosz chociażby taktu.

przyklad:
będąc na wycieczce w Moroku, mieliśmy wybrać się na tamtejsze targwisko...
poproszona nas na początku wycieczki o stosowne ubranie się, ze względu na zwyczaje i religie.

i uwierzcie mi nie bylo mi specjalnie szkoda 20-letniej panienki ubranej w spdniczkę ledwo zakrywającą gołe pośladki (przyoblekła się w stringi lol ) i mikro stanik, na widok której "tubylcy" spluwali na boki

cóż...
inny przykład:
Na wycieczce szkolenej w 3 klasie liceum pojechaliśmy na szkolną wycieczke nad morze. kilka dziewczyn postanowilo opalać sie topless... mimo, że byli z nami wychowacy-faceci.
Wyglądalo to conajmniej dziwnie, albo jakas tak staromodna jestem

Uważam, ze wszędzie nalezy zachować pewien umiar i takt, uzalezniając od danej sytacji strój i zachowanie.

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-12-29 o godz. 12:30
0

Dziewczyny, ok - wiem, że to pod KW podpada ;)

Ale zastanawia mnie tylko, czy rzeczywiście wzywanie Policji to najlepsze rozwiązanie?

Już abstrahując od faktu, że po prostu nie jestem w stanie uwierzyć w kobietę chodzącą publicznie wyłącznie w stringach...
Rozumiem na plaży, we własnym ogródku, w głuszy nad jeziorem - ale w środku miasta???
Po prostu nie chce mi się wierzyć :|

Odpowiedz
Gość 2009-12-29 o godz. 12:20
0

Ojej!Myślałam, ze to tylko ja i moja Siora jestesmy tak przewrazliwione na punkcie panów z goła klatą. Co tu duzo mówić jaka by ona nie była w taki upał, w środku miasta powoduje u mnie mdłości.

Odpowiedz
Małgorzata B. 2009-12-29 o godz. 12:18
0

USTAWA
z dnia 20 maja 1971 r.
Kodeks wykroczeń.
(Dz. U. z dnia 31 maja 1971 r.)

Art. 51. § 1. Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym ;),
podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
§ 2. Jeżeli czyn określony w § 1 ma charakter chuligański lub sprawca dopuszcza się go, będąc pod wpływem alkoholu,
podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
§ 3. Podżeganie i pomocnictwo są karalne.

Odpowiedz
ampa 2009-12-29 o godz. 10:59
0

Anirrak napisał(a):[...]Ale co do stringów ma Policja?
może podchodzić pod obnażanie się w miejscu publicznym

Odpowiedz
Gość 2009-12-29 o godz. 10:52
0

Policję?

No dobra - można być zbulwersowanym.
Mozna sie krzywo spojrzeć.
Można być oburzopnym (ja bym była...)

Ale co do stringów ma Policja?

Odpowiedz
xandra 2009-12-29 o godz. 09:38
0

zwłaszcza ze tam były dzieci :o
nie chciałabym by moj Misiek zobaczył taka panią i pewnie bym wezwała policje

Odpowiedz
kkotek 2009-12-29 o godz. 09:02
0

Nie podoba mi sie i tyle :x 2 tygodnie temu widzialam dziewczyne wracajaca ze swoja siostrzenica z piskownicy (a plac zabaw jest miedzy bolkami) w samych stringach :o dobrze czytacie bo nie miala na sobie ani mini spodniczki ani gaci a o staniku juz nie wspominajac :o szoknelo mnie to i to bardzo a reakcje mojej babci mozecie sobie wyobrazic bo tez byla swiadkiem tego incydentu!rozumiem,ze dziewczyna jest mloda ok 21 lat, super figura ale nie oszukujmy sie piersi to trzebaby bylo z lupa szukac (ale nie o to mi chodzi) :o straszny byl to widok i mnie zbulwersowal bo na owym osiedlu nie mieszkaja same mlodzieniaszki tylko tez osoby starsze,ktore nie msuza ogaldac takiego czegos :o wiec dziewczyna powinna byla to uszanowac a nie czuc sie jak na plazy w Chalupkach

Odpowiedz
Agugu 2009-12-29 o godz. 08:27
0

Rozneglizowanym pana w srodku miasta stanowczo mowimy NIE, nie nadziwe, niecierpie a juz nie daj Boze jak taki wejdzie do tramwaju spocony i ma zarost pod pacha i lapie sie rurki fuuuuuuuuuuuu

Dobrze, ze moj malz swieci klatka tylko przede mna w domu ;)

Odpowiedz
xandra 2009-12-29 o godz. 07:08
0

aaaaa, miałam jesc sniadanie... lol

nie poznałam cie ;)

Odpowiedz
Gość 2009-12-28 o godz. 21:09
0

xandra napisał(a):blee... co do obu przykładów
to to jeszcze nic ;)
najgorsi to są tacy starsi panowie którzy nota bene są mało apetyczni ze względu właśnie na swój wiek którzy jeżdzą po całym mieście na rowerze świecąc swoimi 'wspaniałymi' opalonymi i lekko pomarszczonymi klatami :Hangman:

Odpowiedz
ampa 2009-12-28 o godz. 17:10
0

AGABORA napisał(a):Ooo kurde
Dzwonię w takim razie do swojego gacha ,co by garniaka przed wyjsciem z pracy zdjął ,no i koszulę, i krawat także :D
bo tak głupio i niemodnie ......................
i jak dał się namówić na bycie modnym lol

Odpowiedz
xandra 2009-12-28 o godz. 16:56
0

blee... co do obu przykładów

Odpowiedz
AGABORA 2009-12-28 o godz. 16:11
0

Ooo kurde
Dzwonię w takim razie do swojego gacha ,co by garniaka przed wyjsciem z pracy zdjął ,no i koszulę, i krawat także :D
bo tak głupio i niemodnie ......................

Odpowiedz
ampa 2009-12-28 o godz. 16:02
0

AGABORA napisał(a):[...]i na modzie wielkomiejskiej sie nie znam
pewnie sie nie znasz ot co ;)

Odpowiedz
AGABORA 2009-12-28 o godz. 15:56
0

Fanką miejskiego negliżu nie jestem
i nie będę
Jakoś moje poczucie estetyki mi na to nie pozwala
Ale może ja jakaś nienowoczesna jestem .....
i na modzie wielkomiejskiej sie nie znam ;)

Odpowiedz
xandra 2009-12-28 o godz. 15:53
0

mnie to nawet hebany i rzeczone kaloryfery brzydzą na miescie
plaza, basen co innego - tam jest to powszechne i normalne
ale jest chyba nawet przepis ze nie mozna chodzic bez koszulek w miejscach publicznych

Odpowiedz
ampa 2009-12-28 o godz. 15:51
0

panowie bez koszulek, panie w górze od bikini pojawiaja się coraz częściej na miejskich ulicach-upał upałem-ja nie lubie i nie chadzam tak, a co do innych-mnie to rybka

Odpowiedz
Gość 2009-12-28 o godz. 15:26
0

Ja mam troszkę odmienne zdanie, bo obcy facet bez koszulki jakoś zbytnio w oczy mnie nie kole, nie zwracam na to szczególnej uwagi. Natomiast podobnie jak Wy nie wyszłabym na miasto z tak "ubranym" lubym. Co innego widzieć kogoś obcego bez koszulki, a co innego iść z kimś takim ;)

Odpowiedz
Gość 2009-12-28 o godz. 15:16
0

No coz... Ja tez bym nie wyszla w srodku miasta z takim golym do polowy facetem ;)
Dla mnie nie usprawiedliwia nic takiego zachowania, nawet chec pochwalenia sie "kaloryferem" czy tym "hebanem" wlasnie... Upaly i pocenie sie tez do mnie nie trafiaja. Bo co, jak kobicie goraco to tez ma sie rozebrac do rosolu? lol

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie