Jak się ma zbycie darowizny do podatku?

Gatka - obecnie mamy 40 mkw wiec mysle ze glupio by to brzmialo gdybym miala powiedziec ze sie przeprowadzamy bo sie nie mieszcze z mezem na 40 mkw, a zachodzic w ciaze tylko dla ulgi podatkowej nie bardzo chce lol

Mi sie cos kiedys obilo o uszy ze moze to byc uzasadnione zmiana mieszkania na wieksze w przypadku powiekszenia rodziny. Tylko nie wiem czy moze to byc powiekszenie o meza ;)

Dziewczyny dzieki za informacje...na poniedzialek jestem umowiona na rozmowe z notariuszem ktory przeprowadzal sprawe darowizny wiec moze cos mi podpowie...obawiam sie tylko ze trudno bedzie mi uargumentowac to ze nie jest to nasz wymysl a potrzeba... :(

Anirrak masz oczywiście rację. Niemniej jednak wzięłam pod uwagę, że Szpilunia chciała zamienić mieszkaniena dom w stanie surowym i raczej trudno byłoby wykazać, że taka czynność spowodowana jest trudną sytuacją materialną obdarowanego, można by rzecz, że wręcz przeciwnie, ale to tylko wniosek na pierwszy rzut oka.

Te przepisy są bardzo nieżyciowe i dlatego ludzie czekają na rok 2007, ponieważ wszystko wskazuje na to, że ten nieszczęsny podatek zostanie zniesiony.

W chwili obecnej Szpilunia musi podać konkretny a nie ogólnikowy powód zamiany, choćby po to, żeby nie musiała potem składać niekończących się wizyt w "skarbówce" i nie tracić pieniędzy na ciągnące się postępowanie.

Na szczęście Izba Skarbowa w Łodzi to nie administrator tego forum ;)
i nikt jesczcze nie wpadł na wprowadzenie regulacji prawnej, że "IS ma zawsze rację i jej decyzje są ostateczne" lol

Prawo ma to do siebie, że jest sztuką argumentacji, a jakość tejże zalezy wyłącznie od prawników w dyskusji uczestniczących 8)

Czyli Szpiluniu - nie stresuj się, bo na pewno coś da sie wymyslić :)

Na szybko mogę podrzucić dwa wyroki sądów administracyjnych w tego typu sprawach, które pokazują,
że - na szczeście - jest w tego typu sprawach pole do popisu dla prawnika ;)

I tak: według Naczelnego Sądu Administracyjnego (wyrok z dnia 21 kwietnia 1998 roku sygn. akt III SA 122/97)
za przesłanki uzasadniające zbycie lokalu w warunkach art. 16 ust. 8 ustawy
uznano sytuację, w której podatnik oraz jego małżonek nie dysponowali lokalem,
w którym mogliby wspólnie zamieszkać,
zaś zbycie lokalu mieszkalnego (znajdującego się w innej miejscowości)
pozwoliło na zakup mieszkania w mieście, gdzie podatnik wraz z małżonkiem pracował.

W innej sprawie za przesłanki uzasadniające zachowanie ulgi Naczelny Sąd Administracyjny uznał
trudne warunki materialne podatnika, w sytuacji gdy przeznaczył on środki
pieniężne pochodzące ze sprzedaży mieszkania na zakup lokalu o mniejszych kosztach utrzymania,
w wyniku czego nastąpiła poprawa jego ogólego położenia materialnego (wyrok NSA z dnia 26 listopada 1998
roku sygn. akt III S.A. 1587/97, publik ONSA 2000/1/17).

Jak widzisz Szpiluniu - wszystko jest kwestią odpowiedniej argumentacji i odpowiedniego "sprzedania" swojej sytuacji...
Ponieważ w grę wchodza zapewne dość konkretne kwoty -
może rozwazyłabyś spotkanie z jakimś prawnikiem, który specjalizuje sie własnie w prawie podatkowym,
a wtedy mogłabyś odpowiednio przygotowac sie do całej akcji zamiany 8)

Generalnie zbycie takiego lokalu przed upływem 5 lat powoduje utratę prawa do ulgi i skutkuje obowiązkiem zapłaty podatku. Jednak zgodnie z art. 16 ust. 7 i 8 wspomnianej ustawy stanowi, że warunek 5letniego zamieszkiwania uważa się za spełniony również, gdy ze względu na konieczność zmiany warunków mieszkaniowych lokal zostanie zbyty a nabycie innego lokalu nastąpi nie później niż 6 miesięcy od zbycia.

Izba Skarbowa w Łodzi w odpowiedzi na pytanie podatnika o zakres stosowania powyższej ulgi stwierdziła, że:
Dla spełnienia tej przesłanki nie wystarcza zwykła potrzeba zmiany warunków mieszkaniowych. Powinna ona mieć charakter imperatywny, wskazujący na sytuację wyjątkową, której ważkość uzasadnia odstępstwo ze strony ustawodawcy od wymogu spełnienia do końca przesłanki 5letniego zamieszkiwania.
Jedną z przyczyn uzasadniających konieczność zmiany warunków mieszkaniowych lub miejsca zamieszkania obdarowanego może być trudna sytucja materialna.
Powinność wykazania "konieczności" spoczywa na podatniku.

W świetle powyższej interpretacji do skorzystania z ulgi nie uprawnia zmiana miejsca zamieszkania jedynie dla wygody.

IMHO jak najbardziej pod ulgę podpadasz :)

Co do zamiany - to przeciez i tak udział w domu o wartości odpowiadającej wartości Twojemo mieszkania "panieńskiego"
jago surogat tego mieszkania bedzie w razie czego zaliczony do Twojego majątku odrębnego...
Wspólnośc obejmie resztę - wiec nie ma chyba problemu :)

aha i ta transakcja zamiany bylaby juz we wspolnocie majatkowej z mezem ...

Dzieki za te linki, ale moze jeszcze podraze temat..

Poltorej roku temu dostalam w darowiznie mieszkanie (jeszcze za czasow panienskich) - teraz w ramach zamiany chce rozliczyc mieszkanie za dom w stanie surowym..

I tu pytanie - czy to jest podstawa do ulgi? Dodam ze w gre wchodzi wyprowadzka poza Warszawe, ale nie za daleka - tak do 20 km wiec nie wiem czy tak to mozna uzasadniac jako koniecznosc zmiany miejsca zamieszkania...

Pamietam, że juz o tym gdzies na forum pisałam

O tutaj może cos ciekawego znajdziesz:
http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=35149 :)

Poniżej zamieszczam link do ustawy o podatku od spadków i darowizn. Zajrzyj do art. 14 i 15, w którym zamieszczona jest tabela stawek podatku.

http://www.mf.gov.pl/_files_/podatki/od_spadkow_i_darowizn/podatek_od_spadkow_i_darowizn.pdf

Od przyszłego roku prawdopodobnie ten podatek zostanie zniesiony.