Źle przeprowadzone leczenie kanałowe- spotkałyście się ?

Robilka napisał(a):Czy moja dentystka jest jakas dziwna, zle mnie leczy czy cos bo mnie leczenie kanalowe w ogole nie boli! Jak kanal jest drozny to odczuwam tylko lekkie ukucie no i tyle...nie jest ono az takie straszne...Nie wpycha mi juz tam wiecej tej igly jesli mnie zaboli.
I dobrze Cię leczy ,bo generalnie leczenie kanałowe jest bezbolesne jeśli opracuje sie kanał do odpowiedniej długości nie przechodząc pilnikiem poza ząb przez kanał...

Czy moja dentystka jest jakas dziwna, zle mnie leczy czy cos bo mnie leczenie kanalowe w ogole nie boli! Jak kanal jest drozny to odczuwam tylko lekkie ukucie no i tyle...nie jest ono az takie straszne...Nie wpycha mi juz tam wiecej tej igly jesli mnie zaboli.

mandzia napisał(a):Hmmm, a co w pozostalych 10%? :) Wiem, wiem jestem straszna panikara, ale w koncu to jedynka. Mam juz koszmary, w ktorych widze siebie bez zeba na przedzie.
w tych 10% procentach to zabieg trzeba powtórzyć - róznie - najczęściej po 10-15 latach, więc głowa do góry.Niestety ogólnie praktykujący stomatolodzy zapominają o możliwości leczenai chirurgicznego jakim jest resekcja.Ale zanim się przystępuje do resekcji to walczy się o zęba metodami zachowawczymi - na interwencję chirurga zawsze jest czas ;)

Hmmm, a co w pozostalych 10%? :) Wiem, wiem jestem straszna panikara, ale w koncu to jedynka. Mam juz koszmary, w ktorych widze siebie bez zeba na przedzie.

mandzia napisał(a):Ja mam lewa "jedynke" po kanalowym (leczenie w lutym tego roku) i tez nie jest chyba wszystko w porzadku. W sumie nie boli "sama z siebie", chyba ze gryze cos twardego. Czasami mam dziwne uczucie jakby pulsowala i tez nie wiem, czemu tak jest. Mam skierowanie na RTG, ale wizyta u dentysty dopiero w czwartek. Az sie trzese co bedzie, jak dentystka bedzie chciala usunac. :(
Bez obawy- usunięcie to już ostateczność.Jesli przedni ząb był leczony kanałowo ,a są zmiany przy wierzchołku kporzenia to zawsze można zrobić resekcję wierzchołka- w 90 % to wystarczy lol

Ja mam lewa "jedynke" po kanalowym (leczenie w lutym tego roku) i tez nie jest chyba wszystko w porzadku. W sumie nie boli "sama z siebie", chyba ze gryze cos twardego. Czasami mam dziwne uczucie jakby pulsowala i tez nie wiem, czemu tak jest. Mam skierowanie na RTG, ale wizyta u dentysty dopiero w czwartek. Az sie trzese co bedzie, jak dentystka bedzie chciala usunac. :(

Och napisał(a):Widzę, że nie tylko ja mam jakieś "nietypowe" zębiska ;)

Eilkg, wypełnienie nie jest raczej za wysokie, bo ostatnio szllifowała mi je (moja dentyska też myślała, że to jest właśnie przyczyna bólu).
A czy na rtg widzi dentystka jakieś zmiany okołowierzchołkowe? Po roku czasu od leczenia ,gdyby był czwarty kanał powinny się uwidocznić... Jeśli nie ma to nic nie pozostaje jak tylko czekać ,a w razie dolegliwości antybiotyk lub Metronidazol na wyciszenie.Podejmując się ponownego leczenia endo nikt ci nie da 100 % gwarancji, że będzie ok- warto zaryzykować leczenie u specjalisy\ty z mikroskopem- ale wtedy leczenie będzie wydatkiem ok 1000 zł( przynajmmiej tyle kosztuje to w Kielcach u znanego na rynku ogólnoplolskim specjalisty z zakresu endodoncji)

Widzę, że nie tylko ja mam jakieś "nietypowe" zębiska ;)

Eilkg, wypełnienie nie jest raczej za wysokie, bo ostatnio szllifowała mi je (moja dentyska też myślała, że to jest właśnie przyczyna bólu).

ja też mam ciągle problemy z górną szóstką
na zdjęciu rtg widać 3 kanały z tym, że jeden jest tak mocno wygięty, że trudno go wyczyścić-może i Ty masz jakiś "nieudrożniony"
teraz znowu boli aż się boję iść
idź do innego, choć w sumie to kolejne pieniądze, lepiej stracić powiedzmy 50 złotych niż sobie potem pluć w brodę ;)

Oj kochane ja niedawno przeszłam leczenie kanałowe. I bolało jak jasna cholera. I nie wiadomo było czemu skoro juz zab umarł. No wiec zjecie i co?? Czwarty BARDZO nietypowy kanał! Dentyskta była w szoku :) Wiec jest to mozliwe, na zdjeciu owszem moga nie wyjsc wszstkie kanaly (mój byly tak schowany ze nie dziwie sie ze nie wyszedł na pierwszym zdjeciu)
Pomijam fakt ze za to leczenie zaplacilam nienormalne pieniadze (500 zl), niby wszystko super zrobione, ale za 300 zl max by mi w innych gabinetach zrobili tak samo dobrze. No ale czlowiek uczy sie na bledach

Zawsze możesz wybrać się do innego stomatologa, choćby tylko na konsultacje. Szczerze wpółczuję miałam kanałowo leczoną górną dwójkę i nie wspominam tego dobrze. Chociaż ząb już nie daje o sobie znaków do dziś.

Tak się składa ,że w górnej szóstce dość często występuję dodatkowy czwarty kanał ,który niekoniecznie musi być widoczny na rtg.Jeżeli ząb pobolewa cię od czasu do czasu to może to być dodatkowy kanał lub nieprawidłowo przeleczone( niedopełnione lub przepełnione) pozostałe kanały.A może po prostu jest za wysokie wypełnienie i w zwarciu robi się węzeł urazowy i jest przeciążenie?Ja bym zaczeła od obniżenia zwarcia.Najlepiej udaj się do lekarza ,który wypełniał Ci ząb - jeśli coś zrobił nie tak , to napewno bedzie strał się Ci pomóc

Dzięki za podpowiedzi. Mam namiary do stomatologa, który specjalizuje się właśnie w leczeniu kanałowym. Pójdę do niego na konsultacje. Zobaczymy co mi powie. Póki co ząb znów się uspokoił, ale mam tego dość. Po wypłacie koniecznie muszę zrobić porządek z tą szóstką.

Ząb leczony kanałowo, o ile się nie mylę, jest martwy i nie powinien boleć.
U mnie taki ból skończył się ponownym otwarciem kanau, bo okazało się, że wdało się zapalenie w kość.
Ale jeśli Ciebie pobolewa od dłuższego czasu, a nie jest to jakiś nagły ból, to wg mnie ząb jest niedoleczony.

Och , ja mam kilka zębów leczonych kanałowo, odpukam - nie bolą.
Nie znam się za bardzo na zdjęciach rtg, choć wydaje mi się, ze powinny być widoczne wszystkie kanały
Może zanim zacznie Cię męczyć, rozwiercać , to idź dla pewności do innego stomatologa (chociaż takie zdrady często na dobre nie wychodzą mnie się raz zdażyło - wróciłam z zapaleniem okostnej )

Ja bym jednak wybrala sie do innego stomatologa, najlepiej specjalisty od rentgenow.
A co do bolu, to dobrze wyleczony kanalowo zab nie powinien sie odzywac..