• ilness odsłony: 6693

    Panny młode z Siedlec

    Zgodnie z apelem podnoszę temat

    u mnie na tapecie są aktualnie zaproszenia, te które mi się podobają są drogie i generalnie mam problem, nawet w W-wie niby wybór jest, ale praktycznie wszędzie to samo

    wszyscy mi powtarzają żebym się nie przejmowała bo za chwilę nikt ich nie pamięta, ale ja nie lubię tandety...!

    Odpowiedzi (37)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-02-22, 07:46:08
    Kategoria: Ślub
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
lilly78 2010-02-22 o godz. 07:46
0

cześć, jestem w trakcie poszukiwań pani wizażystki w Siedlcach, gdyż już niedługo biorę ślub. Czy masz może jakieś namiary na panią Beatę tak polecaną? Byłabym wdzięczna za jakikolwiek telefon i adres.
z góry serdecznie dziękuję

Odpowiedz
ilness 2009-06-08 o godz. 02:23
0

mi również na próbnym zbyt mocno zrobiła oczy, mam swoje brązowe i chociaż podobałam się sobie to wydał mi się zbyt wulgarny na ślub

miałam makijaż na próbnym robiony w odcieniach zgniłej zieleni, brązach i złocie, od razu po zejściu z fotela powiedziałam, że tak mocny mi nie odpowiada i od razu go rozjaśniła nakładając więcej złotego cienia + złote opiłki i wyszło bardzo ładnie ale w dniu ślubu wyszedł jeszcze ładniejszy, zrezygnowała z dodawania brązu tylko zastąpiła go innym kolorem

po próbnym świeciłam się natychmiast, mam bardzo tłustą cerę, powiedziałam jej o tym i na ślub użyła oprócz matującego podkładu, dodatkowo pudrową bazę anti-shine, na koniec pokryła makijaż ryżowym pudrem i spryskła utrwalaczem w sprayu i nie świecilam się do końca imprezy i zdjęcia powychodziły bardzo ładne

zespół mieliśmy sprawdzony i nie zawiódł nas
w kościele było stresująco, ale wszystko udało się doskonale, moja rada którą dostaliśmy od naszego fotografa żeby przy ślubowaniu i nakładaniu obrączek stanąć bokiem do księży a przodem do siebie, to ładnie się prezentuje na zdjęciach, gościom, a poza tym tak powinno być, że ślubuje się sobie a nie księżom, poza tym bardzo często podczas mszy patrzyliśmy się na siebie i zdjęcia z takich momentów wyglądają teraz rewelacyjnie

mieliśmy świetnego fotografa i jedyne co bym zmieniła to zrezygnowała ze zdjęć w studio, nasz fotograf zrobił nam super plener + 900 zdjęć z całego dnia i koszt sesji w studio okazał się zbędny i mocno przeszacowany

niech świadkowa weźmie ze sobą igłę i nitkę, okazała się bardzo przydatna, ciągle goście przydeptywali mi tren az pogubilam guziki i pozrywaly sie petelki, pomocna moze okazac sie tez suszarka, mozna podsyszuc fryzure/grzywke itd. która oklapla w tancu

jest tyle rzeczy do opowiadania z tego dnia, ze trudno o tym pisac, teraz moglabym zajmowac sie organizacja slubow bo mam wszystko w jednym paluszku i nawet mi sie to spodobalo

aha, my mieliśmy wizytówki na stolach, przygotowywalam je sama, lepilam nawet suszone kwiaty, ale ile wysilku kosztowalo nas usadzenie gosci tak by kazdy byl zadowolony to sie w glowie nie miesci, drugi raz bym sie na to porwala ;)

Odpowiedz
Paskvalina 2009-06-06 o godz. 12:23
0

No to gratulacje!!!

Jak Ci dobrze, ze masz już to za sobą.

Byłam na próbie, ale chyba wybiorę się jeszcze raz. Chcę mieć oczy zrobione odrobinę delikatniej. Ilness a jak ze świeceniem sie twarzy? Ja po próbie dość szybko zaczęłam błyszczeć :( Makijaż bardzo mi się podobał, no ale właśnie ten błysk... Kupiłam juz bibułki matujące, ale zastanawiam się czy nie zaproponować użycia mojego podkładu... Z drugiej strony nie wiem jak moze to byc odebrane Tak czy siak jestem zapisana do pani Beaty (jak i cała nasza ferajna - 5 babeczek 8) ) na makijaż w dniu ślubu. zapisałam sie tez na zabiegi pielęgnacyjne przed 8)

Dzięki za rady z kwiatami, zapamietam sobie :D

Napisz coś jeszcze, jak w kościele, jak zespół itp proszę :prayer: :prayer: :D

Bo to juz coraz bliżej....

Odpowiedz
ilness 2009-06-06 o godz. 07:55
0

ja juz po :D wszystko udalo sie super lol

slyszalam ze bylas juz u Pani Beaty i jak? moj makijaz wyszedl rewelacyjnie i wytrzymal do konca i pewnie dalby rade jeszcze dluzej, mimo tych wszystkich usciskow

pogoda 10.06 byla jak na zamowienie, kosciol mialam pieknie udekorowany bez dodatkowego wkladu finansowego bo nastepnego dnia byla komunia, goscie chwalili i rzeczywiscie bylo widac ze sie dobrze bawili, jednak podstawa powodzenia wesela jest przewaga mlodych ludzi wsrod godci

jedna rada, bralam kwiaty w Azalii i moja wiazanka wyszla pieknie tak jak na zdjeciu ktore im dostarczylam, ale wiazanka druhny i na samochod ktora robili bez wzoru ode mnie wyszla przecietnie, proponuje wybrac cos na zdjeciu i nie umawiac sie na gebe

suknie sprzedalam, teraz tylko do urlopu..

Odpowiedz
ilness 2009-06-01 o godz. 03:31
0

ja juz jestem po lol

słyszalam od swojej wizazystki ze juz u niej bylas, zgadalysmy sie ze to pewnie bylas ty bo zgadzaly sie szczegoly i jak ci sie podobal makijaz

juz z doswiadczenia moge ci powiedziec ze probny jest ok. ale na uroczystosc przyklada sie jeszcze bardziej i jestem bardzo zadowolona, po pierwsze ladnie i dobrze dobrany, po drugie bez efektu maski, po trzecie super trwaly, polecam i koszt w porzadku, wszyscy chwalili

Odpowiedz
Reklama
ilness 2009-06-01 o godz. 03:31
0

ja juz jestem po lol

slyszalam od swojej wizazystki ze juz u niej bylas, zgadalysmy sie ze to pewnie bylas ty bo zgadzaly sie szczegoly i jak ci sie podobal makijaz

juz z doswiadczenia moge ci powiedziec ze probny jest ok. ale na uroczystosc przyklada sie jeszcze bardziej i jestem bardzo zadowolona, po pierwsze ladnie i dobrze dobrany, po drugie bez efektu maski, po trzecie super trwaly, polecam i koszt w porzadku, wszyscy chwalili

Odpowiedz
ilness 2009-06-01 o godz. 03:30
0

ja juz jestem po lol

slyszalam od swojej wizazystki ze juz u niej bylas, zgadalysmy sie ze to pewnie bylas ty bo zgadzaly sie szczegoly i jak ci sie podobal makijaz

juz z doswiadczenia moge ci powiedziec ze probny jest ok. ale na uroczystosc przyklada sie jeszcze bardziej i jestem bardzo zadowolona, po pierwsze ladnie i dobrze dobrany, po drugie bez efektu maski, po trzecie super trwaly, polecam i koszt w porzadku, wszyscy chwalili

Odpowiedz
ilness 2009-06-01 o godz. 03:30
0

ja juz jestem po lol

slyszalam od swojej wizazystki ze juz u niej bylas, zgadalysmy sie ze to pewnie bylas ty bo zgadzaly sie szczegoly i jak ci sie podobal makijaz

juz z doswiadczenia moge ci powiedziec ze probny jest ok. ale na uroczystosc przyklada sie jeszcze bardziej i jestem bardzo zadowolona, po pierwsze ladnie i dobrze dobrany, po drugie bez efektu maski, po trzecie super trwaly, polecam i koszt w porzadku, wszyscy chwalili

Odpowiedz
Paskvalina 2009-04-13 o godz. 01:57
0

Do poradni jesteśmy zapisani na 15 maja, w Warszawie. Na nauki natomiast w czerwcu. Jakoś nam się nie spiesz do TEGO typu edukacji... ;)

Myśmy ostatnio zakupili garnitur ślubny, no a ja przez net nabyłam rękawiczki. Butów jeszcze nie mam, ale na 99% zdecyduję się na Ryłko.

Dzis mam dokładnie 4 miesiące do ślubu... ale ten czas leci :D

Odpowiedz
ilness 2009-04-13 o godz. 01:41
0

Wczoraj kupiłam buty na Chmielnej, Arte di Roma
od początku mi się podobały ale chciałam poszukać jeszcze czegoś innego i może tańszego, ale byłam wczoraj w salonie w którym kupiłam suknię i też były tam te butki ale o 100 zł droższe, okazało się że między salonami różnica w cenie jest ok. 20zł a Chmielna miała na tę chwilę najtaniej
to duża różnica więc się przestraszyłam, że za chwilę ich nie będzie dlatego poleciałam i kupiłam je za 280zł i to była ostatnia para w moim rozmiarze

zastanawiam się teraz nad dekoracją za nami

odbyliście nauki przedmałżeńskie? a konkretnie chodzi mi o poradnię, która w Siedlcach jest obowiązkowa

Odpowiedz
Reklama
Paskvalina 2009-04-05 o godz. 13:15
0

Jednak robię zaproszenia sama... Panie w Cartali były niemiłe i stwierdziłam, ze nie dam im zarobić ;) Miałam przeznaczone na zaproszenia 500 zł ( i tyle by zarobiły), a tak koszty materiałów zmieszczą sie 100 zł :D Jak dokończymy, to się pochwalę 8) Robimy kilka wzorów.

Co do butów... Hmmm... a jaki rodzaj butków Cię interesuje? Białe, ecru? Z czubem czy z zaokrąglonym noskiem, sandałki czy półbuty, z gołą piętą czy z pełną ? lol lol lol
Wybór jest olbrzymi. Mi podoba się kolekcja ślubna Ryłko. Klasyczne buciki i co najważniejsz wygodne. Noszę ich buty od kilku lat, więc i na ślub kupię sobie tej firmy. Wolę mieć sprawdzone.
Jeżeli robisz zakupy w necie, to na forum polecają sklep http://www.bialebuty.com.pl

Odpowiedz
ilness 2009-04-05 o godz. 03:28
0

przyznam się, że nie wiem jakich kosmetyków używała, nawet o to nie zapytałam, mogę jedynie potwierdzić, że cienie były rewelacyjne, trzymały się długo i nic się z nimi nie działo
wybór ma ogromny, na począku zrobiła mi dość mocne oko, potem je złagodzila nieco opilkami zlota, mialam wiec pawie oko ;)

wybieram sie drugi raz 13 maja, wiec bede wiedziala wiecej

mamy za soba proszenie rodziny w swieta, koszmar, jestem zmeczona i przejedzona!!

szukam butów na ślub, może polecisz mi jakiś sklep w W-wie

Odpowiedz
Paskvalina 2009-03-30 o godz. 04:53
0

35zł :o :o :o

Matko, ja za próbny 100 płacę

No to sie do niej też wybiorę :)

Napisz tylko, proszę, jakich kosmetyków używa. Bo przy takiej cenie, to mam obawy... Mam nadzieję, ze niesłuszne :)
Jak już będziesz po fryzjerce, to sie chwal. :)
Wiesz, ja u tej pani z Wawy za wszystko mam 1800 zapłacić
więc perspektywa zmiany jest realna...

My zaczynamy zapraszać od świąt :D
Powodzenia!!

Odpowiedz
ilness 2009-03-29 o godz. 03:00
0

witaj po dlugiej przerwie,
my jesteśmy na etapie jeżdżenia i zapraszania, strasznie zajmujący obowiązek, wszędzie jeździmy we dwójkę, gości dużo a czasu niewiele, w weekend nie da się odpocząć bo trzeba prosić

u nas protokół też już spisany, ale dopiero pierwsza część, na drugą czekamy po naukach, a te właśnie zaczęliśmy w minioną sobotę, czekają nas jeszcze 2 indywidualne spotkania z panią w poradni (koszmar, kobieta mówi o planowaniu rodziny, sama chyba ich nie posiadając ponieważ jest niezamężna a przecież wiara nie pozwoliłaby jej mieć poza ślubem), potem dzień skupienia, no i spowiedzi

jestem na etapie załatwiania alkoholu, samochód już jest wybrany, suknia ma być 25.04, właśnie wczoraj podpisałam umowę jej sprzedaży lol

obrączki zamówione, bukiet mam wybrany, narzeczony ma też już kupiony strój, pozostają dodatki do ubioru u niego i u mnie, dekoracja sali, wybór piosenek no i dotrwać do końca proszenia

w tę sobotę byłam u Pani Beaty, bardzo miła osoba, widać że ma wprawę, w jej salonie wisi kilka dyplomów z różnych pokazów makijażu, ma bardzo duży wybór cieni i dodatków, dobrze mi dobrała podkład, jedyne co będzie trzeba poprawić to utrwalić mat na twarzy bo skóra prędko mi się przetłuszcza, ale makijaż bardzo profesjonalny i wszystkim się podobał, za próbny zapłaciłam 35zł
zapisałam sie u niej w salonie równiez do fryzjerki, która polecila, po dlugim weekendzie, umowilam sie na probna fryzure i jeszcze raz na makijaz, zeby dobrac najfajniejsza kolorystyke (za te pieniadze mozna sie pobawic)

Odpowiedz
Paskvalina 2009-03-20 o godz. 13:27
0

Spisaliśmy w sobotę protokół 8)
No i w połowie kwietnia zacznę dokupować wszelkie pierdółki do sukni
:D
A co u Ciebie słychać?

Odpowiedz
Paskvalina 2009-03-08 o godz. 12:02
0

A to chamstwo! :o
Nie odpusciłabym Przecież dostałaś towar niepełnowartościowy. Napisz może jakiś temat na dekoratorze i zapytaj dziewczyn, co one by zrobiły.
Moim zdaniem powinniście dostać za to wszystko jakieś zadośćuczynienie, choćby darmowe winietki lub kartki z podziękowaniami!
A jak panienki takie zapracowane, to można im powiedzieć, ze niedługo nie będą miały co robić, bo takim traktowaniem zniechęcą do siebie wszystkich klientów

Odpowiedz
ilness 2009-03-08 o godz. 03:12
0

co do makijazu to jeszcze nie byłam, chciałam sie umówic na slub na ktorym teraz bylismy, ale cywilny byl juz o 12.30 w W-wie i bez sensu byloby sie tak spieszyc z Siedlec do W-wy

ale z pewnoscia niedlugo sie umowie i dam ci znac, szukam jeszcze fryzjera moze ta pani Beata kogos poleci

Odpowiedz
ilness 2009-03-08 o godz. 03:08
0

spróbuje wkleic swoje
te sa z Kobisu dla znajomych



te sa dla rodziny

Odpowiedz
ilness 2009-03-08 o godz. 03:01
0

to pierwsze zaproszenie również mi się bardzo podobało, ale zrezygnowałam z niego ponieważ takie dostaliśmy od naszych znajomych

co do rabatu to klapa, po pierwsze zaproszenia odbierał moj kochany i uznal ze za 10zł rabatu to szkoda sie nawet odzywac, olalam to, ale jak je przyniosl to sie po prostu wscieklam, ale jak zwykle mnie uspokoil i zapomnielismy o sprawie
oprocz tego ze nie przeprosili za opoznienie, to jeszcze panny dawaly do zrozumienia, ze im sie przeszkadza, ale to szczegol
zaproszenia włozyły mu w koszulke i wrzuciły do reklamówki, moje zaproszenia mają serduszka wystające na zewnątrz i podłamały im się rogi, ale szczytem wszystkiego były koperty, wszystkie zagniecione w jednym miejscu, musiały być czymś wcześniej przyciśnięte

Odpowiedz
Paskvalina 2009-03-08 o godz. 02:48
0



A tak wyglądają nasze zaproszenia dla gości weselnych



A tak na sam ślub :)

Odpowiedz
Paskvalina 2009-03-08 o godz. 02:41
0

Odpisałam Ci raz i wszystko mi wywaliło
Zatem nadrabiam, po dłuższym milczeniu :)

Mam nadzieję, że wywalczyłaś rabat. My dzisiaj idziemy zamawiać zaproszenia. Oby obyło sie bez przygód...

Ja też będę miała nisko upięte włosy. Już nawet zastanawiam sie nad jakąś fryzurką z rozpuszczonych. Wysoki kok odpada z kilku względów: jestem wysoka i nie ma potrzeby jeszcze mnie "wydłużać", no i mam odstające uszy . Znajomi twierdzą, że przesadzam, ale ja czułabym sie bardzo niekomfortowo z "talerzami" na wierzchu Stąd welon będzie pewnie podpięty u dołu. Też myślę o długim welonie do kościoła. Na wesele krótki lub wcale.

Na pewno zdecyduję się na rękawiczki. mam bardzo długie, chude ręce (jak pająk, jak mawia mój ukochany ;) ) i wolę je przysłonić trochę lol
Myślę o takich bez palców, za łokieć (ponoć takie optycznie skracają rękę).
Na szyję chyba założę perełki na żyłce. Już oglądałam takie cudeńka:)

Byłaś już na makijażu próbnym??? Nie mogę się doczekać Twej relacji.

Pozdrawiam
A.

Odpowiedz
ilness 2009-02-22 o godz. 05:10
0

z tym rabatem to sama bym na to nie wpadła, nie umiem się targować, zasugerował mi to chłopak który w tym czasie również odbierał zaproszenia

zdjęcia kompletnie nie oddają uroku sukienek, to prawda, jak szukałam sukien na internecie to podobało mi się co innego a co innego przymierzałam w salonie

moja nie będzie miała tego kwiatka, który jest widoczny z boku i podobnie jak twoja ma taki błyszczący materiał, nie widać tego na zdjęciu ale jest dość strojna, ma w odroznieniu od pozostałych sukien nawet bogaty tył, dlatego ja zdecydowałam się na symboliczne ozdoby tzn. krótki, wąski łańcuszek ze skromnym medalikiem zlotym na szyję, bez żadnych bransoletek i rękawiczek, na razie obstaję przy małym bukiecie z żółtych i delikatnie różowych róż

w mojej sukience jest długi, podczepiany tren, więc w salonie Panie powiedziały, że do takiej sukni najlepszy jest długi welon do kościoła, odczepiany na mniejszy na wesele, chcę mieć nisko upięte włosy, może nawet z lekkimi wypuszczeniami i wpięty żywy kwiat z boku, dlatego podejrzewam, że na weselu będę się bawić zupełnie bez welonu tylko z tym kwiatkiem we włosach, ale krótki przyda się do oczepin

twoja sukienka na zdjeciu wydaje mi sie b.delikatna, ale trzeba by bylo zobaczyc cie w niej cala na zywo, zeby ocenic co pasuje, ale jedno jest pewne, bedziesz miala odkryte ramiona i szyję, więc koniecznie musisz mieć jakas ozdobe na szyje, bardziej wyrazista niz lancuszek ale tez bez przesadnej bizuterii, jezeli suknia nie ma zbyt wiele świecących zdobień na sobie, oprócz samego materiału to też możesz pomyśleć o łańcuszku na rękę w komplecie z naszyjnikiem (ja rekawiczek nie lubie)
co do welonu to nie wiem jak wygląda tył tej sukienki, jeżeli ma guziczki, to ja bym je zaslonila dlugim welonem, jesli nie to wystarczy krotki, kwiestia tylko jakie bedziesz miala uczesanie i jak go podczepisz, czy u gory czy u dolu :)

pewnie ci nie pomoglam za duzo, ale zawsze to kolejna opinia 8)

Odpowiedz
Paskvalina 2009-02-22 o godz. 03:52
0

Piekna jest ta Twoja suknia!! :lizak:
Podobnie jak moja ma marszczenia przy tali, a one cudnie wysmuklają sylwetkę.

Co do zaproszeń z Ogrodowej, to oczywiście, ze powinni Ci udzielić rabatu! Druk z błędami jest niedopuszczalny! No i masz przez nich opóźnienie. Ja bym im delikatnie zasugerowała jakiś rabacik

Zastanawiałaś sie juz nad dodatkami do sukni? Jaki welon, jaka biżuteria... Bo ja właściwie jeszcze w lesie z tym jestem. Moja suknia w rzeczywistości wyglada ładniej niz na tym zdjeciu. Uroku dodaje jej piekny, błyszczacy materiał. Chcę przez dodatki podkreślić jej elegancję, ale nie mam jakos pomysłu

Pozdrawiam i życzę udanej walki z zaproszeniami :D

Odpowiedz
ilness 2009-02-22 o godz. 02:42
0

na zdjęciu suknia jest w kolorze capuccino, moja ma być ecru

też mam ja miec w maju, chociaz w moim wypadku pozostaje malo czasu

Zamowilam ja w salonie Madonna i również można ja wstawić do komisu, ale one za to pobierają zapewne jakąś sumkę, a jestem przkekonana że uda mi się samej sprzedać. Tobie też bym tak radziła, jest mnóstwo komisów na internecie plus allegro i sprzedaż ją z pewnością bo jest śliczna.

Wczoraj odebrałam zaproszenia, ale tylko z Kobisu, bardzo ładnie wyszły. Natomiast na Ogrodowej się nie popisali, wszystkie zaproszenia poszły do kosza bo została naniesiona treść z przed mojej akceptacji, z błędami, włącznie z moim nazwiskiem.

Co prawda nie spowodowało to jakiegoś opóźnienia w planach, ale nie uważasz że mam prawo starać się o rabat w takim wypadku, czekając na nie kolejne kilka dni

Odpowiedz
ilness 2009-02-22 o godz. 02:30
0

to ja tez postaram sie wkleic, rowniez robie to pierwszy raz, wiec jak nie wyjdzie to trudno ;)


suknia PRONOVIASa z kolekcji Dream 2006

Odpowiedz
Paskvalina 2009-02-21 o godz. 11:36
0

A najtańsze pływające świeczki widziałam w Ikei. Są pakowane po kilkanaście sztuk (czy moze nawet kilkadziesiąt).

Nie kupuj w takich sklepach "tylko ze świecami", bo tam ceny mają z kosmosu :o

Te w Ikei, to takie klasyczne, pływające kulki :) Jeżeli chcesz jakieś kwiatki, biedronki lub inne dziwności, to musisz nastawić sie na większy wydatek
Ale te "kulki" też fajnie wyglądają.

Pozdrawiam A.

Odpowiedz
Paskvalina 2009-02-21 o godz. 11:31
0

Spoko, damy sobie radę z księżmi, spowiedziami itp :)
Tchnęłam w siebie odrobinę optymizmu, to i Tobie troche dam 8)

Moja suknia to Damas z kolekcji Mariees de Paris. Kupiłam nową i w maju ma już być. Plusem salonu, w którym ją nabyłam, jest możliwość wstawienia jej po ślubie w komis.
Nie wklejałam jeszcze zdjęć, alemam nadzieję, że się uda:)

Odpowiedz
ilness 2009-02-21 o godz. 05:29
0

nie wiedziałam, że księża aż takie problemy mogą stwarzać
mam nadzieję, że z tą spowiedzią to nie jest reguła bo nie mam zamiaru się rozstawać przed ślubem

co do włosków to łykałam wiele różności, nawet zainwestowałam w drogą kurację Gernetica, ale efekty są niewielkie, teraz przestawiłam się na polecaną tutaj maskę wax treatment, zobaczymy

jaką wybrałas suknię, ja już swoją staram się wystawiać do przedsprzedaży
dzisiaj odbieram zaproszenia, zamówiłam jeden wzór na Ogrodowej i jeden w Kobisie zobaczymy jak wyszly 8)

nie wiesz gdzie można kupić tanio świeczki pływające?

Odpowiedz
Paskvalina 2009-02-16 o godz. 06:05
0

Wiesz Ilness, ja też tak sobie staram się to wszystko tłumaczyć... Że kościół to tylko instytucja, że Bóg i tak zna nasze intencje, i że to On będzie nas oceniał. Ale cieżko mi jest kajać się przed jakimś ksiedzem, który wyzywa moją rodzinę, stwierdza, że mamy "za mało na koncie" (chodzi o kolendę), który zaczyna mi jakieś dysputy o radiu maryja czynić (SIC!). Masakra.

Ślub bierzemy u Oblatów, a to raczej madrzy księża. Dzwoniliśmy wczoraj do naszego księdza i powiedział, jak dalej działać, żeby pewnych księzy wyeliminować z naszej drogi do ołtarza. Może będzie dobrze.
No i u nich faktycznie jest "ile łaska". Żadnego wyciągania kasy.

My tez mieszkamy razem i strasznie mnie wkurza to, ze jeżeli przed ślubem sie nie wyprowadzę, to nie dostanę rozgrzeszenia na pierwszej spowiedzi Nie byłam długo i wcale nie mam ochoty słuchać, ze bedę sie smażyć w piekle, bo mieszkam z ukochaną osobą

Co do włosów. Jest jeszcze troche czasu, więc możesz poprawić ich kondycję. Zacznij łykać jakieś tabletki witaminowe na włosy i paznokcie, no i jeżeli mozesz sobie pozwolić, to zainwestuj w jakieś profesjonalne kosmetyki do włosów. Są drogie, ale przynajmniej efekty widać, szczególnie po intensywnej kuracji. Właśnie wczoraj kupiłam sobie taką intensywną maskę na włosy i też będę wzmacniać swoje pióra :) Bo im dłuższe, tym więcej jeść wołają ;)

Fajnie, ze mamy taki "nasz wątek", można sie wygadać do woli ;)

Pozdrawiam
A.

Odpowiedz
ilness 2009-02-16 o godz. 02:53
0

Nam ślubu będzie udzielał znajomy ksiądz, ale procedury św. Stanisława nas nie omijają, najśmeszniejsze jest to, że niby co łaska, ale kwotę ustala się osobiście z proboszczem, on wyjmuje księgę, sprawdza wpłaty na kolędę, ustala zamożność i podaje cenę, złość mnie bierze :x

U spowiedzi nie byłam ze 2 lata, od roku razem mieszkamy i jakoś nie mogłam się przemóc żeby pójść i wysłuchać kazania, zwłaszcza że nie postanawiam poprawy bo nie zamierzam tego zmieniać:oops:

Dla mnie ślub kościelny jest b.ważny dla mojego N. też, więc nie było nad czym się zastanawiać, ale rozumiem, że czasami ich podejście doprowadza do szału. Poradzę ci jedną rzecz, którą zrozumiałam całkiem niedawno. Kościół to sprawnie funkcjonująca instytucja, która wydaje instrukcje, zalecenia w celu jej sprawnego działania a przede wszystkim przetrwania. Przez tą organizacyjną działalność zapominają często o tym co jest najważniejsze, czyli o wzajemnym miłowaniu a nie utrudnianiu życia ludziom i straszenie Bogiem. Nie przejmuj się jednym czy resztą księży, to nie są wyrocznie, wykładają prawo Boze ale nie powinni go stanowic a tak jest. Jeżeli nikogo nie krzywdzisz swoim postępowaniem i masz dobre intencje to na pewno Bóg cię popiera, niestety usłyszysz to od niewielu księży.

zazdroszczę ci tych włosów do pasa, ja mam włosy tak ok.6cm za ramiona, ale bardzo słabe, nie mam genetycznie bujnej czupryny a jeszcze zniszczyłam je dodatkowo przez rozjaśnianie, od pół roku przestałam farbować i jest lepiej, ale to nie to co by sie chcialo

Odpowiedz
Paskvalina 2009-02-15 o godz. 11:45
0

Badaj teren, badaj ;) Jak będziesz zadowolona z efektów, to i ja się pewnie umówię na próbę :D Na razie siedzę w Warszawie i meczę się nad magisterką.

Mam włosy do pasa, więc te krótkie fryzury raczej odpadają ;)

W Azalii pani chce 250 za bukiet panny młodej, bukiecik dla druhny (ja będe zamawiać zamiast bukieciku stroik na rękę dla mojej świadkowej) i przypinkę dla pana młodego no i chyba dla świadka. Więc przy warszawskich cenach to wygląda atrakcyjnie.
Stroik na samochód kosztuje od 140 zł (bukiet z przyssawką) do 400 (cały samochód w kwiatach).
Chcę jeszcze zamówić wianek z kwiatów dla mojej chrześnicy, która będzie kwiatki sypała. :D

A tak poza tym miałam ostatnio fatalną scysje z ksiedzem ze Szczecina i zaczynam się zastanawiać, czy ślub cywilny nie będzie lepszym rozwiązaniem Niektórzy księża mogą doprowadzić człowieka do zwątpienia w cokolwiek, a już z pewnoscia do zwątpienia w kościół. Ech, szkoad gadać

Odpowiedz
ilness 2009-02-15 o godz. 08:37
0

:D nasi rodzice znają się od dawna choć dopiero w okresie narzeczeństwa, zaczęli się odwiedzać, więc u nas nie było takich niespodzianek

Już dzwoniłam do Pani Beaty, przez telefon robi b.dobre wrażenie, miła i pomocna. Na 11 marca jestem umówiona na rozmowę w salonie Edyta na Kraszewskiego w sprawie doboru fryzury, też z polecenia, na oczy nie widziałam efektów ich prac. Polecany też jest salon Hexe w Atolu na Świrskiego, zwłaszcza do krótkich fryzur.

Będę musiała się zastanowić nad kwiaciarnią, a ile w Azalii Pani zaśpiewała

Odpowiedz
Paskvalina 2009-02-14 o godz. 11:16
0

W Mościbrodach właśnie tak jest - wszystko razem! Ściany działowe to rozsuwane drzwi i gdy się je rozsunie z trzech sal robi sie jedna wielka, taka na 150 osób. Mi też zależało na dużym pomieszczeniu, aby wszyscy się pomieścili i mogli jeść i tańczyć w jednej sali. No i ten ogród... :love:

W Chlewiskach też byliśmy, ale tam mi się nie podobało... Za małe, no i ten zapach stęchlizny w pokojach. Nie lubię czegoś takiego.
Potrzebujemy dużo miejsc do spania, dlatego Mościbrody są idealne.

A jeśli chodzi o panią Beatę, to właśnie w Tygodniku Siedleckim ją znalazłam :D Daj znać po makijażu jaki efekt. Może też się na nią zdecyduję.

Co do kwiatów... Wiesz, mi Azalię polecono w Warszawie! Ponoć jej właścicielka sporo bukietów ślubnych robi do warszawskich kwiaciarni. Oglądałam jej katalogi i wiązanki były ciekawe. Może akurat pechowo trafiłaś z tym bukietem

A znasz jakąś dobrą fryzjerkę? Bo już wolę się zabezpieczyć na wszelki wypadek, gdybym miała jednak rezygnować z pani, którą mam zamówioną z wawy.

My jesteśmy właśnie po zapoznaniu rodziców :D To był ciekawy weekend ;)

Pozdrawiam
A.

Odpowiedz
ilness 2009-02-14 o godz. 03:53
0

Hallo, słyszałam o Mościbrodach, ale nie byłam tam, ponieważ potrzebowaliśmy większej sali, dla mnie w sali jest najwazniejsze, żeby było sporo miejsca do tańczenia a jednocześnie żeby goście siedzieli w tym samym pomieszczeniu co gra zespół i odbywają się tańce, dlatego np. Chlewiska odpadają.

Byłam w sobotę w salonie Pani Beaty, ale trwa remont i na razie jest dostępna pod telefonem. Mam zamiar umówić się na próbny w marcu, bo mam ślub znajomych. Szukałam trochę o niej w necie i polecał ją Tygodnik Siedlecki, z sukcesami brała udział w wielu konkursach w kraju i za granicą, więc musi pracować na dobrych kosmetykach i na pewno nie będzie tak drogo jak ściąganie osoby z W-wy. ;)

Co do florystki, to tym się jeszcze nie interesowałam, ale Azalia jest najbardziej popularną kwiaciarnią, nie widziałam ich wiązanek ślubnych, natomiast zamawiałam tam bukiet na urodziny mamy, wykonany był kompletnie bez finezji i część kwiatów szybko zwiędła, bo widać były trzymane w zbyt niskiej temp. i w pokojowej padły.

Odpowiedz
Paskvalina 2009-02-11 o godz. 03:37
0

My mamy wesele w Dworku w Mościbrodach. Słyszałaś coś o tym miejscu? Może podzielisz się ze mną jakimiś opiniami. Byliśmy tam na kolacji i jedzenie było pyszne. Sama sala też bardzo mi się podoba - taki klasycystyczny wystrój.

Ja nie pochodzę z Siedlec, dlatego cenna jest dla mnie każda uwaga :)

Słyszałam coś o tej pani Beacie z Chrobrego. Ponoć jest niezła. Ciekawe tylko, jakich kosmetyków używa
Jak bedę w Siedlcach, to chyba sie do niej wybiorę i podpytam. Co prawda mam już zaklepaną wizażystke z Warszawy, ale dziewczyny troche mnie wystraszyły opiniami o niej... W maju mam próbę makijażu i wtedy podejmę decyzję.
Masz już florystkę? Mi polecono kwiaciarnię Azalia. Byłam tam na wstępnej rozmowie i pewnie sie na nich zdecyduję :)
Pozdrawiam
A.

Odpowiedz
ilness 2009-02-10 o godz. 07:15
0

u mnie to 10 czerwca, wiec lada moment, czuje juz oddech zblizajacej sie chwili
my ślubujemy w św.Stanisławie a przyjatko bedzie w Zajeździe Europa, a wy gdzie robicie wesele?

Z zaproszeniami właśnie się uporałam, zwolniłam się z pracy i zamówiłam, ponieważ to które podobało mi się najbardziej kosztowało 5,6szt. to zamówiłam ich 25szt. na Ogrodowej, pozostałe 75szt. kupiłam za 3,8szt. w Kobis na Nowym Świecie. Jestem bardzo happy, że mam już to z główki.

Teraz będę zastanawiać się nad dekoracją, ale to akurat mój żywioł, więc będzie to przyjemność. :P Mam już kilka pomysłów. Szukam miejsca/osoby od której mogłabym wypożyczyć bądż kupić pewne elementy dekoracji.

Wczoraj natknęłam się na forum siedleckie na gazeta.pl, tam dziewczyny polecają Panią Beatę z salonu na Chrobrego i jeszcze jedną Beatę z salonu Edyta na Kraszewskiego. Słyszałaś coś?

Odpowiedz
Paskvalina 2009-02-09 o godz. 12:08
0

Witaj :)
Tak jak wspominałam i ja ślubuję w Siedlcach 26 sierpnia.

Ilness, a kiedy jest Wasz dzień?
W którym kościele będzie uroczystość? My jesteśmy zapisani w św. Teresie.
No i gdzie wesele robicie???

Co do zaproszeń, to napisz do ilu mogą być, to moze coś znajdę, bo w tej sprawie przeszukałam już chyba pół netu ;)

Te, które wybrałam wychodzą 5 zł za sztukę z nadrukiem. Jeśli szukasz tańszych, to napisz, bo widziałam ładne po niższej cenie!

Pozdrawiam
A.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie