Czy to jest uczulenie na komara?

Ano,bardzo kosztowne jest życie alergika i zdyscyplinowane .
Ano chodziłam prywatnie, bo państwowi to strata czasu była tylko.
Wcześniej też mnie odczulali jak byłam w podstawówce ,też z 5 lat ,a wtedy trzeba było się bić o szczepionki ,bo ich nie było...... A wtedy chodziłam z ubezpieczenia,a szczepionki i leki były nierefundowane -chyba z pół pensji moi rodzice na moje leki wtedy wydawali.

klazel napisał(a):KAMi_ns napisał(a):Chodziłam co dwa tygodnie na szczepionkę ,a później co miesiącKAMi_ns napisał(a):ale na poczatku chodzilam co tydzien
pozniej ci do dwa i mi sie dawka zwiekszalaa pozniej juz co mieisac
ja pierdziele!!!

tyle szczypinek to ja dziekuje

jak ja histerii dostaje przy pobieraniu krwi!!!

to wole zyrtec lykac

o matko
ale to masz zaszczyk domiesniowy krotka igla :)
wcale tak nie boli...

no czasem to mi sie trzeci miesien robil jak duza dawke mialam i dopiero pozniej mnie bolalo od tego alergenu w miesniu lol
ale dalo sie przezyc :)

ja wolalam sie naeczyc niz pozniej miec astme (tym bardziej ze mialam ddziecia na szczescie mi przeszlo i wiem jakie to jest nie za ciekawe) wolalam sie poswiecic :P

KAMi_ns napisał(a):Chodziłam co dwa tygodnie na szczepionkę ,a później co miesiącKAMi_ns napisał(a):ale na poczatku chodzilam co tydzien
pozniej ci do dwa i mi sie dawka zwiekszalaa pozniej juz co mieisac
ja pierdziele!!!

tyle szczypinek to ja dziekuje

jak ja histerii dostaje przy pobieraniu krwi!!!

to wole zyrtec lykac

o matko

Misia.m napisał(a):A ja właśnie zakończyłam 6 lat odczulania ! Chodziłam co dwa tygodnie na szczepionkę ,a później co miesiąc.
Jak sobie policzyłam to wydałam przez ten czas na wizyty pół wartości naszego samochodu .
Wreszcie jestem wolna od kłucia igłą non stop
ja prze ponad 3 lata
ale na poczatku chodzilam co tydzien
pozniej ci do dwa i mi sie dawka zwiekszalaa pozniej juz co mieisac

a to chdozilas prywatnie

ja sie zalapalam na przychdonie i mialam za darmo, wystarczylo z ena kazdy nowy rok mialam skierowanie od lekarza rodzinnego
a szczepionke srednio 2-3x w roku kupowalam
jeszcze poeinnam byc odczulana na kurz i roztocza ale nie byoo kiedy

A ja właśnie zakończyłam 6 lat odczulania ! Chodziłam co dwa tygodnie na szczepionkę ,a później co miesiąc.
Jak sobie policzyłam to wydałam przez ten czas na wizyty pół wartości naszego samochodu .
Wreszcie jestem wolna od kłucia igłą non stop

ja mam teraz masakre z alergia- kosza trawe i kwitnie cos na co mam uczlenie i efekt jest taki ze ciagle leca mi lzy z oczu

KAMi_ns, no nie :P

a najlepsze jest to ze ja tak mam od jakis 3 lat?

musze isc chyba raczej na to odczulanie

klazel, a chdozisz na odczulanie

dedka napisał(a):ja mam wlasnie na jakies pylki uczulenie caly kwiecien zdychalam - kichalam jak nakrecona, smarkalam - ale na szczescie juz przeszlo
ja niestety tez tylko ze ja mam do tej pory

ja mam wlasnie na jakies pylki uczulenie caly kwiecien zdychalam - kichalam jak nakrecona, smarkalam - ale na szczescie juz przeszlo

Asia178, no od marca sie zaczynaja trawy :)
zalezy co kwitnie i zalezy na co si ema uczulenie :)

KAMi_ns napisał(a):Asia178, sezon na pyki juz od marca jest :P
szczegolnie trawy

KAMi ja nie wiem kiedy jest sezon na pylki bo na szczescie nie jestem na nie uczulona i nigdy sie tym nie interesowalam
moj M. ma zawsze alergie w okolicach maja takze myslalam ze to jakos teraz sie zaczyna jakies mocniejsze pylenie

Asia178, sezon na pyki juz od marca jest :P
szczegolnie trawy
ja wtedy zdychalam
ale chodzilam na odczulanie ponad 3 lata i juz jest spoko :)

teraz sie zaczyna sezon na pyłki, wczoraj tesc kichal, moja kolezanka na zajeciach wysmarkala tone chusteczek a dzis mojego M. zlapalo

moja siostra ma uczulenie na słońce, ale tylko na rękach - jak wraca ze słonka to ma takie maleńskie krosteczki, a dziwne bo dawniej opalała sie nałogowo prawie - leżała non stop jak na patelni

i po ciąży na plecach po jednej stronie ma takie maluteńkie krosteczki - podobne do tych od słońca

ja odpukac nie jestem na nic uczulona

oj na waciki ja też hehe od rrazu się duszę i pyłek mi osiada na gardle

słoneczko w sumie tez - ale odpukać jak się coś skórze przypomni lol lol
no i na jakieś pierdoły jeszce - pleśń itp ;)

ja na pierwsze slonce
i waciki u dentysty

ja na siersc (mam kota), kurz tez mam go pelno i na pylki traw i zboz
to najbardziej :P

ja jestem uczulona na pare rzeczy chyba...
na cytrusy ,na kurz i na cholera wie ,co jeszcze...
w każdym bądź razie na jakieś pyłki chyba....
kiedys tak mnie mandarynki uczuliły,ze aż na pogotowiu wylądowałam...

a to juz wszystko rozumiem

angela kochana, ja nie mam kursu, takze pazurkow nie robie, a uczulenia mam od niklu i jeszcze od czegos tylko nie wiem czego. bo jak mam uczulenie od nikly to w miejscu gdzie mam guzik w spodniach lub przy zapieciu od stanika, a ostatnio mi sie zrobilo w tym miejscu gdzie jest kosc piszczelowa i na kosci biodrowej, to juz od niklu nie bedzie bo tam skora nie ma stycznosci z metalem

to ladnie sobie dorobilam rece i juz sie nie drapie jak mnie swedzi w nocy to przykladam sobie lod to mi przechodzi ...ale plamy czerwone i krostki zostaja ciekawe czy mi przejdzie powiedz Asiu duzo pracujesz przy zelu dziennie

angelamilano wiem co to za bol te swedzace krostki
czasem tak sie podrapie przez sen ze mam zywa rane, a to sie potem dlugo goi, dodatkowo swedzi i zostaja blizny

Asienko ale to Ci dermatolog przepisal u mnie jest cos innego i teraz z tych swedzocych krostek porobily mi sie ranki i chyba sie polepsza ..ale jutrop jak bede pracowac to od nowa pewnie gdziesz cos mnie zaswedzi

ja mam notorycznie alergie skorne i stosuje na nie Bedicort G. tylko kurcze zawsze mysle ze sie juz miejsce gdzie wystapila alergia zagoilo i przestaje smarowac i w tym samym miejscu mi sie odnawia. a...jak sie smaruje bedicotem to jeszcze biore tabletki Amertil

mam uczulenie na śierść ale porcja leków 2 razy do roku wystarczy i jest ok. naszczęście bo mam kota i za żadne skarby świata bym się go nie pozbyła
i na komarki muszę uważać żeby mnie żaden nie dopadł bo po jednym całusku miesiąc się drapię

a ja mam uczulenie na zel dlatego ze bylam nie uwazna jejku jak swedzi cala szyja i rece az wstyd ..zakladam maseczke teraz okulary ale rekawiczki mi pogarszaja wszystko sie tam gotuje ...

dokladnie! moze byc nawet srodek nocy
W takim momencie to nawet nie patrze na zegarek...Tylko robie nocne polowanie na te insekty... :)

ja mam szczepionke co kosztuje ok 200zl kupuje sie ja raz na rok
szcepionka jest produkowana we francji dla kazdego pacjenta jest inna poniewaz w roznym stopniu ludzie maja uczulenia :)

Witam w klubie.
Od urodzenia jestem alergikiem.

Trzeba byc pod kontrolą lekarza,przede wszystkim zrobic testy,zeby mieć świadomość na co jest się uczulonym i alergenów unikać.

Szczepionki to podstawa,doświadczony alergolog umie bardzo dobrze poprowadzić pacjenta, unikajcie tych ,którzy się wzdrygają przed szczepionkami i faszerują tylko tabletkami i inhalatorami( w bardziej zaawansowanych objawach.)
Z Elocomem radziłabym ostrożnie, nie wolno nauzywać, bo później nasila objawy, a nie łagodzi.
No i ciekawostka dla Was: odzczulanie przyszłej mamy moze spowodować ,ze dziecko
nie odziedziczy wogóle alergii na dany alergen, także warto nie szczedzić pieniażków i nie bać się zastrzyków.
W ciąży nie wolno podawać żadnych inhalatorów,są niebezpieczne dla płodu.

kasia_Zet_, ja Elocom uzywalam na wypryski na rekach...
niee wiedzialam ze to na uczulenia tez jest...

laski nie lekcewazcie alergii :)
lepiej idzcie na testy a jak wam cos wyjdzie to sie odczulajcie :)
mi zostalo jeszcze 2 lata a pozniej bede miala spokoj na cale zycie :)

ja od roku mam uczulenia...co chwile na cos nowego i powoli zaczyna mnie to wkurzac :// głównie na wszelkiego rodzaju jad... komarów, much końskich, mrówek, pszczół itp. ostatnio zauważyłam że na słodycze... tylko jeszcze nie wiem dokładnie jakie... i oczywiście na pył przy robieniu pazurków ;//
wysypki robia mi sie na rekach i strasznie swedzą ... uzywam wtedy Elocomu..

monisia_ napisał(a):pata188 napisał(a):ja to nie zasne dopoki nie zabije
Ja tez!!! Zapalam światło obojętnie która by była godzina i latam z klapkiem po pokoju :D
dokladnie! moze byc nawet srodek nocy lol
Tylko u mnie to nie takie łatwe bo noszę soczewki kontaktowe.Na noc je zdejmuję i ....nie widzę za dużo :x Jeśli chcę latać z klapkiem to najpierw muszę je założyć.

Ale czy to jest mozliwe zebym NAGLA byla uczulona?? Wczesniej nie mialam czegos takiego zdarza się że alergię się "nabywa"
ja jak byłam mała nie miałam-a teraz muszę uważać bo często "coś" mam :(

tez nienawidze jak mi brzęczą nad głową
ale nigdy nie mam siły żeby go zabić
na szczęście mój piesek libi polować na komary
wszystko fajnie póki nie zaczyna łapać na ..................mnie lol

Hm.. ja to ciagle za pozno za to sie zabieram, bo to trzeba jakos odpowiednio wczesniej przed uczulajacym sezonem, a ja zawsze cos mam wtedy, ze nie moge sie zwolnic z uczelni czy cos... Bo mam troche chore zasady, ze nie moge nie byc na cwiczeniach,a u mnie alergolog przyjmuje wtedy kiedy nie trzeba, a jak ja chce, to nieeee ma

Keighty, nie wiem co ma astma do tego ale wiem ze nieleczona alergia prowadzi do astmy :)
niee wiem dlaczego tak jest :)
ale lepiej wybrac sie na odczulanie niz potem byc chorym do konca zycie
zreszta niee beda cie oczka swedziec :)
no na odczulanie trzeba ok 5 lat chodzic :)
ja juz mam polowe za soba

No moze rzeczywiscie powinnam sie na te zastrzyki wybrac, skoro w zamian pozbede sie swedzacych galek ocznych, ciagle placzacych z tego powodu... Ze mna to w ogole dziwnie. Jako dziecko bylam uczulona, potem nagle mi przeszlo ni z tego ni z owego i wrocilo w 8 klasie podstawowki i sie treaz utrzymuje od tamtej pory... A co ma astma do tego? Bo tak wlasnie zaczelam sie zastanawiac...

Keighty, odczulam sie zastrzykami juz 3 rok
jezeli masz uczulenie to tego niee lekcewaz bo na starosc mozesz miec astme
dlatego ja poszlam na odczulanie :)
a teraz jest duzo lepiej po tych zastrzykach :)

pata188 napisał(a):ja to nie zasne dopoki nie zabije
Ja tez!!! Zapalam światło obojętnie która by była godzina i latam z klapkiem po pokoju :D
dokladnie! moze byc nawet srodek nocy lol

ja to nie zasne dopoki nie zabije
Ja tez!!! Zapalam światło obojętnie która by była godzina i latam z klapkiem po pokoju :D

Akszeinga napisał(a):A mnie już trzecią noc gryzą :P1

Nienawidzę tego odgłosu jak przelatują koło ucha zapalam światło i nic,gaszę znów są :x
ja to nie zasne dopoki nie zabije lol

ja jestem uczulona na komary i tak wlasnie reaguje
Ale czy to jest mozliwe zebym NAGLA byla uczulona?? Wczesniej nie mialam czegos takiego :|
P.S. dzis tez komar ugryzl mnie w powieke
Witaj w klubie :) tez ci oko strasznie spuchło???
Bo to nowa plaga komarow powiekozercow
Dobre lol
Nienawidzę tego odgłosu jak przelatują koło ucha zapalam światło i nic,gaszę znów są
Boze jak ja tego nienawidze!!!!!

A mnie już trzecią noc gryzą :P1

Nienawidzę tego odgłosu jak przelatują koło ucha zapalam światło i nic,gaszę znów są :x

Ja też w tym roku jakos uniknęłam komarów...dopiero teraz sobie to uświadomiłam :P Rok w rok byłam straszliwie pogryziona , a w tym roku zero .

ja w tym roku uiniknelam komarow, na szczescie bo moja alergia na nie jest dosc zaawansowana, moskitiera nad lozko i da sie przezyc,
alerigi na roslinki nie mam, ale za to pokarmową- na czekolade

Bo to nowa plaga komarow powiekozercow lol
Kami_ns ja tez mam uczulenie na trawy i zboza, wiec maj/czerwiec po prostu umieram, oczy wylaza mi z orbit cale zaplakane przez to fruwajace cholerstwo...Zyrtec moze troche pomaga, poza tym sie nie odczulam zastrzykami. Ty tylko jakies tabletki, czy odczulanie zastrzykami?

ja juz bralam rozne tabsy bo sama na odczulanie chodze i musze to brac...
]jestem uczolona na trawy i zobza i niee za ciekawie

P.S. dzis tez komar ugryzl mnie w powieke ;)

ja biorę Alertec
przy słabszych objawach piję wapno

pata188, polecam tabletki alergiczne typu Aleric, Zyrtec itp.
oraz masc hydrokortyzonowa :) ona tez jest na uczulenia :)

pata188, znam laskę co tez ją kiedys komar ugryzł pod okiem i strasznie jej napuchło
poszła do lekarza i jej powiedział że ma alergię

pata188,
ja jestem uczulona na komary i tak wlasnie reaguje
polecam ALERIC juz pierwsza tabletka pomaga

Może to uczulenie albo może to nie był komar, tylko taka mucha co gryzie. Tylko komar wpuszcza tak mało jadu ze swoją śliną, że uczulenie jest mało prawodopobne.