-
szczypior odsłony: 5435
Zioła w ciąży
Czy spotkałyście się z opinią, że niektórych ziół nie należy spożywać w czasie ciąży? Ja właśnie wyczytałam, że zabroniony jest lubczyk, rozmaryn i lawenda. Szczególnie w pierwszych miesiącach ciąży.
Zastanawiam się właśnie jak to jest z miętą. Wydaje mi się, że w książkach zalecają ją na nudności, ale nie jestem pewna. Czy ktoś posiada może wiecej informacji na ten temat? Pozdrawiam.
Wiele ziol ma wlasciwosci stumulujace i moze spowodowac skurcze macicy i przedwczesny porod czy tez poronienie.
Ziola ktorych powinno sie unikac w czasie ciazy to min.
*lisc maliny-wskazany w koncowce ciazy (choc opinie na ten temat sa rozne-niektore kobiety przyjmuja liscie malin przez caly okres ciazy)
*tymianek
*angelika-powoduje oddzielenie sie lozyska
*aloe vera
*mniszek lekarski
*zywokost
*chrzan
*korzen rabarbaru
*dziki imbir
*jalowiec
*lubczyk ogrodowy
*jemiola
*bylica
*piolun
*senes
*ruta
*wrotycz
*krwawnik
*szalwia
ze strony http://aromabc.homestead.com/ciaza.html
ja też słyszałam, że pewnych ziół nie wolno spożywać. Słyszałam też, że zielona herbata nie jest zbyt dobra dla ciąży, ale o co chodziło nie wiem...
Poza tym miętę można pić, a nawet trzeba np. przy bólach brzucha, mdłościach, pomaga po wymiotach. Oczywiście chodzi o klasyczną miętę czyli pieprzową taka jest we wszystkich herbatkach itp.
Na problemy z żołądkiem dobry jest imbir (świeży tarty do herbatki lub syrop)
Ja spotkałam się opinią że niewskazane jest picie herbty z czarnego bzu i malin ponieważ krew odpływa z łożyska powodując niedotlenienie maluch i gromadzi się pod skórą rozgrzewając mamusię. Ile w tym prawdy nie wiem ale coś w tym jest.
ale tu chodzi o miętę prawdziwa tzw. zwyczajną, a w aptece mozna kupic miete pieprzowa ktora jest OK i mozna ją stosowac w czasie ciąży - podobnie jak herbatki
OdpowiedzPodobne tematy