Korzystacie z przepisów na opakowaniach produktów?

myszzka napisał(a):A ja kiedyś robiłam tego kurczaka i wyszedl dobrze a dzisiaj robiłam i mi wszystko sie na patelni zwazylo, może macie pomysł dlaczego mi się tak zrobiło...
dziś zrobiłam i mi się zważyło Co mogłam źle zrobić??

Narobiłam sobie smaka na tego kurczaka w przyprawie staropolskiej, muszę koniecznie spróbować :D

Oj zdarza mi się często robić według przepisów z opakowań ostatnio canelloni wg przepisu z opakowania i żeberka w miodzie, czasami babka z proszku do pieczenia.

chyba tylko ciasto do karpatki z opakowania kremu do tejze delecty ;)

co do wspomnianego kurczaka. Robie podobne danie, ale zamiast przyprawy do kurczaka daję curry i odrobine kminku (jak ktos lubi) potem rodzynki i płatki migdałów. pycha z ryzem. mogłabym jeść non stop :lizak:

myszzka napisał(a):A ja kiedyś robiłam tego kurczaka i wyszedl dobrze a dzisiaj robiłam i mi wszystko sie na patelni zwazylo, może macie pomysł dlaczego mi się tak zrobiło...
ja mam zawsze zważony...ale mnie to nie przeszkadza i tak pycha

Sill napisał(a):Ten kurczak to moja ulubiona potrwka już od dawna. Przede wszystkim jest dość lekkostrawny, co dla mnie czasem ma duże znaczenie. ;)

Tylko że ja dodaje czasem więcej jogurtu, smietany raczej nie.
Ja robię dokładnie tak samo, dodaję więcej jogurtu, smietany jeszcze nigdy nie dodawałam. :)

A ja kiedyś robiłam tego kurczaka i wyszedl dobrze a dzisiaj robiłam i mi wszystko sie na patelni zwazylo, może macie pomysł dlaczego mi się tak zrobiło...

Zrobilam tego kurczaka po staropolsku, wyszlo calkiem ok.

Nie, chociaż ta marynata to też fajna sprawa. To się nazywa "przyprawa do kurczaka po staropolsku" Kamisa.

Kasiamka, czy chodzi o tę marynatę staropolską??



Narobiłam sobie smaku tym Waszym przepisem i chyba muszę spróbować :D

Ja bardzo często robię potrawy z opakowań i bardzo dużo takich potraw zostaje na stałe w naszym jadłospisie.

Dziś znowu pochłonęliśmy kurczka w jogurcie, na szczęście jeszcze na jutro zostało!

Robiłam kilka potraw wg przepisów na torebkach przypraw Kamisa. Nie zdarzyło się, żeby coś mi nie wyszło, czego o innych, "normalnych" przepisach powiedzieć nie mogę. I zawsze bardzo smaczne wychodzi :D

Ten kurczak to moja ulubiona potrwka już od dawna. Przede wszystkim jest dość lekkostrawny, co dla mnie czasem ma duże znaczenie. ;)

Tylko że ja dodaje czasem więcej jogurtu, smietany raczej nie.

Ja swojego czasu robiłam sernik według przepisu z Sernix'a wszystkim bardzo smakował zawsze i zawsze się udawał :) tylko już mi się trochę znudził.

Ja robię czesto canneloni według przepisu na pudełeczku w którym sa zapakowane: albo Lubelli niebieskie albo włoskie (nie pamiętam dobrze nazwy) w czerwonym pudełeczku. Sa tam dwa przepisy na canneloni z mięsem mielonym i sosem pomidorowym, albo z nadzieniem serowo-szpinakowym.
Zawsze wychodzi. Można wszytsko przygotowac wcześniej i jak przyjda goście to wsadzić do piekarnika. I wyjąć gdy przyjdzie na to czas.
Ostatnio miałam kilku znajomych na wieczornej posiadówce i danie choć nie bardzo oryginalne i wykwintne bardzo im smakowało (było z mięsem mielonym i sosem pomidorowym)

Jasne!! Obowiązkowo z ryżem ugotowanym na bulionie Knorra oliwa + zioła. W niedzielę jedliśmy z brukselką... pycha!!!

Sylvana napisał(a):kasiamka napisał(a):60 dag kawałków kurczaka (np pierś) wymieszać ze szklanką jogurtu naturalnego i 4 łyżeczkami przyprawy do kurczaka po staropolsku Kamisa. Odstawić na 1-2. Rozgrzać na patelni łyżeczkę masła i wyłożyć kurczaka wraz z sosem. Dusić pod przykryciem 15 minut, odkryć i odparować sos do zgęstnienia.

Ja nie mogłam się doczekać tego zgęstnienia, więc dodałam 2 łyżki śmietany z odrobiną mąki - przy okazji złagodziłam kwaskowy smak jogurtu.

Pychotka!!!
He he robie zawsze tak samo zeby zagęścić
U mnie ten kurczak to jedna z ulubionych potraw! Tez dodaję śmietanę i mąkę. Danie podaję z ryżem i marchewką z groszkiem. Pycha! :lizak:

zrobiłam z ciekawości zupę serową z opakowania "kostki knorra", jest rewelacyjna a mało roboty, polecam wszytskim tym, którzy nie mają czasu na gotowanie a chcą coś ciepłego zjeść.

Napiszę przepis, moze któraś sie skusi ;)
kostkę rosołowa rozpuscić we wrząej wodzie i dodać serek topiony (ja daję jeden taki długi hochlanda na 2 kostki), wszystko wymieszać i gotowe :D Osobiście wolę z grzankami i odrobiną tartego sera. Pycha :lizak:

kasiamka napisał(a):60 dag kawałków kurczaka (np pierś) wymieszać ze szklanką jogurtu naturalnego i 4 łyżeczkami przyprawy do kurczaka po staropolsku Kamisa. Odstawić na 1-2. Rozgrzać na patelni łyżeczkę masła i wyłożyć kurczaka wraz z sosem. Dusić pod przykryciem 15 minut, odkryć i odparować sos do zgęstnienia.

Ja nie mogłam się doczekać tego zgęstnienia, więc dodałam 2 łyżki śmietany z odrobiną mąki - przy okazji złagodziłam kwaskowy smak jogurtu.

Pychotka!!!
He he robie zawsze tak samo zeby zagęścić

60 dag kawałków kurczaka (np pierś) wymieszać ze szklanką jogurtu naturalnego i 4 łyżeczkami przyprawy do kurczaka po staropolsku Kamisa. Odstawić na 1-2. Rozgrzać na patelni łyżeczkę masła i wyłożyć kurczaka wraz z sosem. Dusić pod przykryciem 15 minut, odkryć i odparować sos do zgęstnienia.

Ja nie mogłam się doczekać tego zgęstnienia, więc dodałam 2 łyżki śmietany z odrobiną mąki - przy okazji złagodziłam kwaskowy smak jogurtu.

Pychotka!!!

magdage napisał(a):dawac tego kurczaka w jogurcie dziewczyny!!!!
przyłączam się! narobiłyście mi przysłowiowego smaka!

możecie zamieścić przepis?

dawac tego kurczaka w jogurcie dziewczyny!!!!

Kilka razy zdarzyło mi się coś zrobić, jakoś nie mam zaufania do tych przepisów.

kasiamka napisał(a):Ostatnio zrobiłam kurczaka w jogurcie wg przepisu z przyprawy staropolskiej do kurczaka Kamisa. Dodałam tylko 2 łyżki śmietany dodatkowo, oprócz jogurtu - rewelacja!
Ja tez robie tego kurczaczka jest pyszny!

Mam tez sprawdzony przepis na pierniczki, który był na "cukrze do pieczenia" Robiłam go przez 2 lata na święta i były super. W tym roku skusiłam sie na przepis forumowy...zobaczymy jak wyjdzie

Ostatnio zrobiłam kurczaka w jogurcie wg przepisu z przyprawy staropolskiej do kurczaka Kamisa. Dodałam tylko 2 łyżki śmietany dodatkowo, oprócz jogurtu - rewelacja!

Raz zrobiłam babeczki, wyszły gigantyczne. :o
Ale dobre:)

Czasami :)
Ostatnio razem z boczniakami dostalam ksiazeczke z przepisami na nie.
Choc zdecydowanie wole najzwyklejsza ksiazke kucharska lol