Czy przedłużanie rozdwających się paznokci jeszcze bardziej je osłabi?

nie wiem, ale moje paznokcie przed żelkami były jak płatki i za nic nie mogłam ich zapuścić. Natomiast po ściągnięciu byłam bardzo zadowolona, bo były twardsze i aż miałam ochote nie robić więcej żelowych (niestety wtopione hologramki to cudo i żelki to wygoda). Akrylu jednak z mojego doswiadczenia nie polecam. Pamiętaj jednak, że twoje paznokietki mogą się osłabić. Jeżeli jednak jesteś gotowa na uzupełnianie, to śmiało zrób sobie takie pazurki. Zawsze lepiej miec efektowne.

zele z wapniem to chwyt reklamowy... ten wapn moze sobie w zelu byc ale paznokciom to on sie nie przyda... tak samo jak witaminy z zelu witaminowego

teraz są zęle z wapniem ,które wzmacniaja naturalną płytke paznokcia, wię nie zastanawiałabym się i założyła sobie żelki

to nie takie proste wszystko... owszem, najlatwiej 'fundnac sobie zelki' ale:
-trzeba miec fundusze na profesjonalna usluge i pozniejsze dopelnianie (zele 'na raz' to moim zdaniem bez sensu - szkoda paznokci zeby je zmatowic a potem zaraz spilowywac mase)
-trzeba miec dobra, zaufana stylistke bo jak pojdzies do 'rzezniczki' to bedziesz potem przez pare miesiecy miala kanal a nie paznokcie
-paznokcie po zelu nie wzmocnia sie... po prostu odrosna i po zdjeciu masy beda dluzsze, ale przy profesjonalnie wykonanym zalozeniu i zdjeciu beda praktycznie w takim stanie jak przed zalozeniem. nie beda nagle w cudowny sposob mocniejsze czy twardsze, a zle wykonana usluga moze znacznie pogorszyc ich stan

moim zdaniem grunt to rzetelne informowanie klientek w co sie pakuja ;)

ja osobiscie długo byłam przeciwna żelom i ogólnie jakimkolwiek przedłużaniom,ale w tej chwili sama zakładam żeliki, bo to jest naprawde bardzo dobra metoda pomocy osobom ze słabymi pazurkami, których nei mogą sobie zapuścic lub ze zniekształconymi pltkami.Więc jeśli masz jakiś problem z pazurkami, a chcesz żeby ładnie wyglądały to sie nie zastanawiaj. Tylko nie idż byle gdzie, ważne żeby osoba, która będzie Ci je zakładała poinformowała Cię o metodzie jaką zastosuje np. nawet jak je póxniej ściągnąć gdybyś nie chciała ich na stałe :) Pozdrawiam

Ja na twoim miejscu ani bym się nie zastanawiała tylko bym sobie przedłużyła paznokcie,a co do pogorszenia to moje niektóre klientki mówią, że się im paznokcie po tipsach wzmocniły

zapraszam
http://www.ania-paznokcie.blog.onet.pl :P3

a gdzieś już na forum był ten problem poruszany,nie pamiętam gdzie dokłądnie-nie wiem czy nie przy jedwabie

[ Dodano: Wto Sie 09, 2005 12:41 am ]
znalazłam :D
z tym że tam jest nie żel a jedwab ale wydaje mi się ze przygotowanie paznokcia jest podobne albo wręcz takie same :)

a stylistka dodatkowo moze ci podpowie co zrobic z twim problemem (np jak odpowiednio piłować naturalny paznokiec)

agagmm skoro masz porozdwajane paznokcie i idziesz na wesele, to ja nie zastanawiałbym się ani sekundy, tylko założyłabym sobie żelki

oczywiscie ze mozesz przedluzyc rozdwajajace sie paznokcie.... :) moga sie oslabic ale moga sie rowniez wzmocnic...