• Loxia odsłony: 3423

    Przepis na świąteczny piernik staropolski

    Piernik staropolskiCiasto przygotować na ok. 5-6 tyg. przed świętami, piec na 3-4 dni wcześniej.Surowe ciasto musi dojrzewać w chłodnym miejscu (ja trzymam na "parterze" lodówki).1/2 kg. miodu, 2 szkl. cukru oraz 25 dkg. masła podgrzewać stopniowo, niemal do wrzenia a następnie ostudzić. Do chłodnej masy dodać: 1 kg. mąki pszennej, 3 jajka, 3 płaskie łyżeczki sody oczyszczonej, rozpuszczonej w 1/2 szkl. mleka, 1/2 łyżeczki soli oraz 2-3 torebki przypraw korzennych do piernika. Ciasto starannie wyrabiamy, przekładamy do kamionkowego lub emaliowanego garnka,przykrywamy ściereczką i odstawiamy w chłodne miejsce.Pieczenie:Ciasto dzielimy na 2-3 części, rozwałkowujemy i pieczemy na posmarowanej tłuszczem blasze w temp. takiej jak na biszkopt (160-180, zależy od kuchenki, ja podgrzewam piekarnik jakieś 10 stopni mocniej i po włożeniu placka zmniejszam temperaturę) przez ok. 15-20 min. (zależy od grubości placka).Ochłodzone placki przekładamy podgrzanymi powidłami śliwkowymi (można je wymieszać z bakaliami, np. siekanymi figami), nakrywamy arkuszem papieru i równomiernie obciążamy, odstawiamy aż "skruszeje" (jakieś 3-4 dni). Potem piernik można polać polewą lub polukrować (z lukrem dłużej się przechowa).Piernik jest bardzo długo świeży, wystarczy zawinąć go w papier lub ściereczkę żeby nie obsychał. A zapach, jaki roznosi się w domu podczas pieczenia ..., od razu wprawia w prawdziwie świąteczny nastrój.Teraz jeszcze kilka uwag:Ciasto ma dość "wolną" konsystencję, jak "posiedzi" w zimnie - stężeje i da się rozwałkować (trzeba podsypywać mąką), jeśli jednak ktoś doda przy wyrabianiu trochę więcej mąki - też nie będzie tragerii.Ja mieszam składniki mikserem z nasadkami do ciasta drożdżowego (inaczej ręka by mi odpadła, zwykle robię z 3-4 porcji). Mikser "wyje" ale jakoś idzie :o)Polecam przygotowanie minimum dwóch porcji, inaczej piernik nie doczeka świąt :o)Piernik jest świetnym prezentem świątecznym, ja kroję go w paski, przyozdabiam lukrem i ładnie pakuję - rodzinka się cieszy :o)Smacznego.z forum Kuchnia gazeta.plwięc mam zamiar próbować w tym roku:)

    Odpowiedzi (20)
    Ostatnia odpowiedź: 2013-03-29, 12:50:29
    Kategoria: Kulinaria
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Loxia 2013-03-29 o godz. 12:50
0

wyszedł zarąbisty :) goście się zachwycali.

Odpowiedz
Keito 2013-03-29 o godz. 12:47
0

Piernik się udał smakowicie, zrobiłam 3 blachy i jeszcze zostało. Im dłużej stoi tym jest pyszniejszy :D W przyszłym roku też robię.

A jak tam wasze pierniki dziewczyny

Odpowiedz
Keito 2013-03-29 o godz. 12:45
0

ja tam swój wpakowałam do garnka kamiennego ponad 2,5l. zobaczymy co z tego wyjdzie 8) Na razie nic się nie dziej, tzn. nie pleśnieje.

Loxia czy zdarzyło się, żeby spleśniał lub się popsuł

Odpowiedz
Loxia 2013-03-29 o godz. 12:43
0

dokladnie Keito :)

Odpowiedz
Keito 2013-03-29 o godz. 12:40
0

Loxia napisał(a):moj tez stoi od soboty na balkonie.
a co w lodowce za duzo miejsca zajmowal?

Odpowiedz
Reklama
Loxia 2013-03-29 o godz. 12:38
0

moj tez stoi od soboty na balkonie.

Odpowiedz
Keito 2013-03-29 o godz. 12:34
0

Moje ciasto już stoi niecały tydzień - trzymam na balkonie bo tam też chłodno. Okazuje się, że to b. prosty przepis :D ( ja mam z Kuchni Kuronia) ale jest b. podobny do tego co podała Loxia. Dostanę od znajomego powidła śliwkowe roboty jego mamy, więc będzie 100% domowej roboty piernik :D Już się nie mogę doczekać.

A przyprawę do pierników robię sama, proporcje na oko i tego co lubię najbardziej

Odpowiedz
Gość 2013-03-29 o godz. 12:33
0

nonszalancja napisał(a):Ja też zachęcona waszymi tekstami wczoraj zagniotłam ciasto.... Czy może stać w plastikowej misce, bo ani kamionkowego, ani emaliowanego gara nie mam?
Nic mu sie nie powinno stac. Ja trzymam w szlanym naczyniu zaroodpornym, bo garnki mam za wysokie jak na moja malenka lodowke i tez jest ok.

Odpowiedz
nonszalancja 2013-03-29 o godz. 12:30
0

Ja też zachęcona waszymi tekstami wczoraj zagniotłam ciasto.... Czy może stać w plastikowej misce, bo ani kamionkowego, ani emaliowanego gara nie mam?

Odpowiedz
Aoi 2013-03-29 o godz. 12:29
0

Ciasto zagniecione z tydzień temu, a dziś kupione foremki-kształty do wykrawania ciastek. Będzie niezła zabawa z bratanicą.
Chyba zrobię jeszcze jedną porcję i przełożę czymś pysznym... :lizak:

Odpowiedz
Reklama
Gość 2013-03-29 o godz. 12:25
0

Maz dzisiaj dzielnie lyzka mieszal i narzekal, ze bez sensu tak dlugo czekac na ciasto :D Bedzie stalo az do swiat, ten piernik jest pyszny.

Odpowiedz
Zafira 2013-03-29 o godz. 12:22
0

Wygląda pieknie :)
Ja robiłam tylko piernik gotowy z torebki Delecty.
Ale jest naprawdę pyszny, wystarczy dodac jajka, margarynę i bakalie.

Odpowiedz
katastrofa 2013-03-29 o godz. 12:19
0

piernik dziś ugnieciony 8)

http://imageshack.us

i jeden upieczony :D

http://imageshack.us

Odpowiedz
sqarbeq 2013-03-29 o godz. 12:16
0

Robiłam w zeszłym roku z podobnego przepisu i był pyszny!!!

Odpowiedz
Gość 2013-03-29 o godz. 12:15
0

wielkie dzieki ziutka :)

Odpowiedz
Gość 2013-03-29 o godz. 12:13
0

Ja robiłam w ubiegłym roku, ale wg przepisu kerali (ten ze smalcem ;)) i wyszły absolutnie boskie (ten przepis gdzieś jest, niedawno go ktoś nawet wyciągnął).

A co do przypraw: ja dałam jedną saszetkę przyprawy do piernika, plus cynamon, gałka i kardamon - tak, żeby wszystkiego wyszło trochę ponad pół szklanki.

Odpowiedz
Gość 2013-03-29 o godz. 12:10
0

Ze strony Kamisa: Skład: cynamon, imbir, goździki, cukier, gałka muszkatołowa, kolendra, ziele angielskie, pieprz czarny, kardamon.

Niestety, proporcji juz nie znalazlam.

Odpowiedz
Gość 2013-03-29 o godz. 12:09
0

dziewczny, a moglybyscie podac co wchodzi w sklad przyprawy piernikowej?

Odpowiedz
Loxia 2013-03-29 o godz. 12:05
0

w zeszłym roku robilam i w tym zamierzam :) najwyzszy czas.

Odpowiedz
Gość 2013-03-29 o godz. 12:03
0

Bardzo polecam
Robiłam w zeszłym roku właśnie z tego przepisu i wyszedł doskonały. :) Ciasta starczyło na dużą prostokątną blachę x 2 (to znaczy upiekłam dwa placki, przełożyłam powidłami śliwkowymi) i mnóstwo małych cieniutkich pierniczków. Udekorowałam nimi choinkę, obdarowałam rodziców i teściową i jeszcze zostało.
W tym roku też robię. Jest przepyszny

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie