-
Agnieszka Kruk odsłony: 5473
Jaki wpływ ma rodzenie dzieci na długość życia matki?
Ostatnio czytałam, że Fińscy naukowcy przeprowadzili badania wśród skandynawskich kobiet i na ich podstawie doszli do wniosku, że im później kobieta urodziała ostatnie dziecko tym dłużej żyła.Ginekolodzy uważają, że jeśli kobieta jest w stanie w późnym wieku zajść w ciążę to świadczy to o jej superzdrowiu. Poza tym dzięki hormonom "działającym" podczas ciąży i karmienia piersią ucieka się przed menopauzą. W związku z tym estrogeny dłużej nas chronią i przedłużają życie.Co myślicie na ten temat?Jaki Waszym zdaniem jest najlepszy wiek, aby zostać mamą?Kiedy nią zostałyście lub zamierzacie zostać?
Zaszłam w ciążę mając 22 latka a pierwszą dzidzię urodzę mając 23 latka i miesiąc :P
A mąż będzie przed 26 urodzinami ;)
JA urodzilam w wieku 25 lat, po skonczeniu studiow, ale przed rozpoczeciem wlasciwej drogi zawodowej. I uwazam ,ze to najlepszy moment, bo wiem, ze jakbym zaczela juz prawcowac w zawodzie to ciezko byloby mi przerwac prace. A uwazam, ze powinno sie jednak miec dziecko przed trzydziestka. Sama mialam mloda mame i bylo to bardzo fajne.
http://lilypie.com
eternity napisał(a):Dzisiaj skonczylam lat osiemnascie.
Też urodziłam w wieku 18 lat. Uważam, że to za wcześnie. Sama byłam dzieckiem gdy córka przyszla na świat.
ewika napisał(a):Urodzę dziecko mając skończone 26 lat. Mąż 27. Następne dziecko chciałabym urodzić przed 30.
Bardzo podobnie jak u mnie :) Kiedy urodzę pierwsze dziecko będę miała 26 lat, mój mąż 27 :D a kolejne, jeśli się na nie zdecydujemy, planuje będąc w przedziale wiekowym 29-31 :)
Jak dzidzia przyjdzie na świat, będę miała 26 i pół roku.
Nie wiem, czy to w sam raz, czy nie. Czuję, w środku, że w sam raz.
Więcej dzieci nie planujemy. Nie stać nas będzie Chyba, że plany się zmienią ;) Ale wątpię.
Mam 24 lata i wydawało mi się ze jestem już gotowa na dziecko ale ostatnio łapię się na tym iz boje się że nie bede umiała mądrze wychowac malucha boję się tej odpowiedzialności za małego człowieczka
I co ja mam teraz zrobić ?? Jak sobie z tymi obawami poradzić ??
Chcę miec dziecko dzieci mam wsparcie męza i rodziny ale za moje dziecko bede odpowiadać ja i ewentualnie mąż a nie moja rodzina
Agnieszka Kruk napisał(a):kropka** napisał(a):jeśli nasze plany wypalą i wszystko ułoży się tak jak tego pragniemy to zostanę mamą w okolicach moich 28-mych urodzin.
mam nadzieję, że tak będzie :)
Powodzenia, życzę aby Wasze plany spełniły się tak jak sobie to wymarzyliście :)
Dzięki, Aga
kropka** napisał(a):jeśli nasze plany wypalą i wszystko ułoży się tak jak tego pragniemy to zostanę mamą w okolicach moich 28-mych urodzin.
mam nadzieję, że tak będzie :)
Powodzenia, życzę aby Wasze plany spełniły się tak jak sobie to wymarzyliście :)
jeśli nasze plany wypalą i wszystko ułoży się tak jak tego pragniemy to zostanę mamą w okolicach moich 28-mych urodzin.
mam nadzieję, że tak będzie :)
eternity napisał(a):Qrcze, jak na razie to jestem najmlodsza
etrnity to wątek o wieku matki a ty nie ujawniłas ile masz lat ;) 8)
Ja urodziłam Michałka pół roku przed skończeniem 28 lat. Myślę o drugim beybiku, ale chyba jeszcze troszkę poczekam. Mój mąż został tatusiem przed ukończeniem 30-stki.
Odpowiedz
ja w tym roku skoncze 29 ( luby 33)- plan byl : "byle przed 30-tką" i sie udalo!
planujemy jeszcze 2-3 dzieciaczki co 2-3 lata, wiec jak wszystko bedzie szlo pomyslnie to ostatnie dziecko urodze w wieku 37-38 lat
nasz maleństwo urodzi się jak będę miała 25 latek...a mężuś 27.....
myślimy żeby mieć trójkę dzieci, ale ....konkretnych terminów nie mamy...życie pokaże....
nie chciałabym być kobietą, która tylko opiekuje się dziećmi w domu, ale zająć sie pracą....
a w tym kraju to tak dziwnie niektórzy podchodzą do młodych matek...cóż...
zarabiać tyle, żeby do pensji niani dokładać, to chyba lekka przesada...
A ja jak wszystko dobrze pójdzie to zostanę mamusią na 5 miesięcy przed moimi 28 urodzinami (czyli mając jeszcze 27 latek).Plan był przed 30 i może się uda.I chyba to dobry okres,życie się jakoś ułożyło,studia skończone,praca stała jest,mieszkanko własne jest i mąż za tydzień też będzie ;).Maleństwo miało się zagnieździć po ślubie chwilkę a zrobiło to chwilkę przed,ale i tak się bardzo cieszymy.Z tym właściwym momentem-szczerze,to na serio trudno wybrać,że to już,bo zawsze coś nie jest tak jak powinno....
Odpowiedz
to ja urodziłam Kacperka 2 tygodnie przed 28 urodzinami - chcialam przed 30-stką i tak też się stało :D , i zgadzam się ze to nie wiem czynik macierzyństwo wspaniałym doświadczenie, co przygotowanie psychiczne.
Co do drugiego to na chwile obecną jest w odległych planach ;)
nasza dzidzia urodzi sie gdy ja bede miała 23 lata a mój P. 34. Oboje strasznie się cieszymy...
jak wszyscy pewnie.
a ja cieszę się, że gdy będę miała 25 lat to - skończone studia, 5 - letnie doswiadczenie w pracy zwodowej i 3 lewnie dziecko.
cieszę się, bo część moich koleżanek ma 30 i więcej, i zaczyna się obawiać, czy nie są za stare, czy sobie poradza, żałują, że myslały tylko o karierze.
Czuję, że jestem właściwą osobą na właściwym miejscu.
Dorcia22 napisał(a):no to jestem w tym gronie jak narazie najmlodszą mamusią bo urodziłam Jule jak miałam 21lat.
i wcale nie uważam, że nie dorosłam do macierzyństwa... a wręcz przeciwnie jest mi z tym cudownie...
Jula była 100% planowanym i robionym dzidziusiem 8)
A tak na marginesie to Dorcia i ja razem planowałyśmy, że zostaniemy mamusiami :D (oczywiście przy aprobacie naszych partnerów) ;)
no to jestem w tym gronie jak narazie najmlodszą mamusią bo urodziłam Jule jak miałam 21lat.
i wcale nie uważam, że nie dorosłam do macierzyństwa... a wręcz przeciwnie jest mi z tym cudownie...
Jula była 100% planowanym i robionym dzidziusiem 8)
Kiedy urodzi się dzidzia, będę miała 25 i pół roku. Mąż tyleż samo.
Odpowiedz
Nasz szkrab przyjdzie na świat, gdy będę mieć 25 lat, a mąż 33. Nie planujemy jeszcze kiedy zaczniemy się starać o kolejne dzieci, choć wiemy, że będziemy próbować mieć jeszcze o co najmniej dwoje.
Zobaczymy jak będziemy sobie radzić z pierworodnym - jeśli w miarę ogarniemy całość to kolejne dziecko chciałabym dość szybko, żeby różnica wieku była nie za duża
Nasze dzieciątko urodzi się 3 m-ce przed moimi 25 urodzinami, a mojego P. 26-tymi.
Odpowiedz
Jeśli będziemy mieć szczęście, to maleństwo pojawi się tuż przed moimi 28 urodzinami, ale musi się pośpieszyć. Zawsze chciałam mieć pierwsze dziecko w wieku 25 lat, ale tak się wszystko ułożyło,że jeszcze czekamy. Serce mówiło jedno, ale wygrywał rozum. A teraz czekamy na maleństwo i mam cichą nadzieję, że wszystko tak się ułoży, że drugie pojawi się jeszcze przed 30 lub tuż po.
Na razie myślimy o pierwszym!
Beniaminek urodził się 3 miesiące przed moimi 27 urodzinami, mój A. jest ode mnie młodszy i dlatego czekaliśmy gdy oswoi się z myślą o dziecku i będzie gotowy by zostać tatą. Teraz wiem, że to był właściwy moment!
A jeśli chodzi o rodzeństwo dla naszego synka to jeszcze nie ustaliliśmy kiedy.
Znam kilka kobiet, które w późniejszym wieku zostały szczęśliwymi mamusiami (nie pierwszy raz) i widzę, że ten stan im bardzo służy :)
Planowalismy ze bedzie pózniej ale udało sie wczesniej I tak urodziłam klaudie 4 miesiące przed 25 urodzinami.
A drugie dziecko planuje przed 30-stką.
A trzecie około 34 lat nie pózniej.
Tak sobie planuje ale moze mi sie wszytsko poplatac.
A z drugiej strony chciałabym miec niespodzianke:):)
i to na tyle wiecej dzidziusiów nie chce chyba ze sie cos wydarzy ;) :P :
Ja jak urodzi się nasze maleństwo będę miała 25 jesieni i wcale nie uważam, że za późno czy za wcześnie, po prostu wiem że nadszedł czas, że jestem na tyle silna że mogę przyjąc z męzem na siebie taką odpowiedzialność za maleństwo. Drugie dziecko? trudno powiedzieć na dzień dzisiejszy kiedy, ale pewnie jesli dobrze będzie to w obrębie 3-5 lat po pierwszym, bynjmniej taki był nasz pierwotny plan.
Odpowiedz
Gdy urodzi się nasz synek będę miała lat 24 i pół, a B. 30 i pół :D i mimo, że dziecko marzyło się już nam od początku naszego związku, trochę odkładaliśmy decyzję... To chyba ja musiałam nabrać poza ochotą na małe różowe zawiniątko, ochoty na zmaganie się z wieloma trudnymi decyzjami i problemami, na zmianę wygodnego życia i podporządkowanie go w pewnym sensie dziecku. Dorosłam do tego, a właściwie pomógł mi do tego dorosnąć B. mam wrażenie, że moje wrodzone wygodnictwo nie pozwoliłoby mi na dziecko gdybym nie była z kim jestem od ponad 3 lat.
Planujemy następną dzidzię, ale planujemy też ucieczkę za granicę i wydaje mi się, że to chyba dopiero wtedy nastąpi "ostateczne wykonanie planu" ;)
Bardzo sceptycznie podchodzę do wyników badań ogłaszanych przez "amerykańskich" albo jakichkolwiek innych naukowców. Nie znamy założeń, okoliczności, sponsorów badań ;) i wielu innych czynników mających wpływ na taki a nie inny kształt badań.
Tak jak pisały wcześniej dziewczyny - to nie wiek, ale dojrzałość powinna decydować o posiadaaniu dziecka. Jeśli któraś z nas w wieku jakimkolwiek "nie czuje tego", to może w ogóle nie będzie matką - przecież to nie obowiązek
:D Pierwsze dziecko urodziłam na trzy miesiące przed skończeniem 20 lat a na nastepne doooooooooopiero się zdecydowaliśmy jak nasza córcia miała niespełna 10 lat ale jak urodziłam jej braciszka to miałam dopiero co skończone 30 lat i napiszę tak:na drugie dziecko decydowaliśmy się przez 3 lata aż w końcu przekonałam się i mały niedługo skończy już dwa latka :D .Chcąc zajść w ciążę z drugim dzieckiem czułam że chcę dzidzię :love: że chcę przeżyć raz jeszcze cud narodzin i pokonać trud wychowania niemowlaczka,poprostu miałam jak to się mówi instynkt macieżyństwa i pragnęłam z całego serduszka naszego maluszka :stokrotka: .A co do wieku to chyba każda z nas ma indywidualne podejście i tak powinno zostać ,a nie książkowe rady że powinno się w tym i w tym wieku i najlepiej pierwsze wtedy a kolejne i kolejne wtedy i wtedy :D .....ale to tylko moje zdanie :taniec:
Odpowiedz
Alka urodzę mając skończone 26 lat. Z drugim dzieckiem chciałabym zdążyć przed 30.
Gdyby życie, a co za tym idzie finanse i praca zawodowa pozowliła mi na to mogłabym urodzić jeszcze trzecie, ale koniecznie przed 35....Jak to wszystko się ułoży czas pokaże ;)
Ja zawsze sobie myslalam ze bedzie ze mna tak jak z moja mama - nie za wczesnie, ani nie za pozno - czyli pierwsze dziecko w wieku 25 lat, a drugie 28. Jak na razie to jestem juz 2 lata "w plecy" :D ale nie zaluje. Chcialabym to pierwsze jakos prawie od razu po slubie (to znaczy - stosowny czas po slubie :D) - juz bede miala wtedy prawie 28 :o niewiarygodne..
Co do drugiego to mysle ze tak trzy lata roznicy miedzy dziecmi to jest idealnie (wiem z wlasnego doswiadczenia), wiec tak gdzies tuz po trzydziestce ;) Mam nadzieje ze zrealizuje swoje plany :):)
czesc, ja urodzilam niedawno, bo 2 miesiace temu. A mam 24 lata, chcialam dziecko ,ale troszke pozniej, ale teraz nie wyobrazam sobie swiata bez naszej coreczki. Wlasnie spi obok mnie. Macierzynstwo nauczylo mnie pokory, milosci i takze poswiecen. Uwazam, ze szalec mozna rowniez z dzieckiem, jezdzimy z moim mezem z malutka na spacery, nawet na zakupy, ja studiuje, karmie piersia i jakos dajemy rade. Nie uwazam rowniez, zeby corcia az tak powywracala nasz swiat do gory nogami, noce nie sa cale przespane,ale nie czuje sie jaos z tego powodu zmeczona. Mam czas na zrobienie obiadku, posprzatanie, pouczenie i na mezusia:) ciesze sie, ze nasza kluseczka jest z nami lol
Odpowiedz
urodzilam Pole w wieku 26 lat....
mysle ze jakbym wiedzila jak to jest przez pierwsz emiesiace nie wiem czy bym tak sie zdecydowala...
ale teraz to nie wyobrazam sobie zycia bez niej ;)
i w sumie ciesze sie ze tak wyszlo.. drugie chcialabym kolo 30... moze po...
Pierwszego syna urodziłam 4 miesiące przed moimi 25-tymi urodzinami. Drugiego 2 miesiące przed 34-tymi urodzinami ;)
I mimo, że latka lecą to strasznie chciałabym mieć jeszcze jedno maleństwo, ale tak w ciągu najbliższych góra 3 lat :D
Między chłopcami jest taka duża różnica właśnie z powodów materialnych, a dokładnie z braku mieszkania
dzidziuś urodzi sie chwilkę po moich 26 urodzinkach ;)
drugiego jak na razie nie planuje na dłuuuugo, no może około 35lat
Sama w sierpniu skończe 26 lat-nie mam stałej pracy,a jedynie na umowę-zlecenie.Nie mamy tez swojego M.Mam nadzieję,że urodzę dziecko przed 30,ale mam podobne dylematy jak Vilemo
Odpowiedz
Artykuł z Vity
http://www.vita.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=39&Itemid=42
a ja mam 25 lat.. no dobrze niedlugo skoncze 26
i wszyscy naokolo coraz czesciej poruszaja temat mojego/ naszego dziecka, i ze wszystkich tych osob ja jestem najmniej zainteresowana.
caly czas mysle o swoim zyciu zawodowym, ktore nie do konca uklada sie tak jakbym chciala prawde mowiac nie wiem czy kiedykolwiek sie ulozy z dodatkowo gdy moj najmlodszy brat sie urodzil mialam 15 lat -wiem jak wyglada zycie z malym dzieckiem i nie za bardzo mi sie do tego spieszy.
mimo wszystko planuje urodzic przed 30 ;)
(tylko dlaczego ona tak szybko sie zbliza )
ja miałam 31 lat i 3 m-ce kiedy urodziłam Maciusia - równo 2 miesiące temu.
Wcześniej nie wyobrażałam sobie dziecka-studia,praca,pieniądze itp.A przede wszystkim-brak właściwego faceta.
Meżczyznę swojego życia spotkałam dopiero w wieku 29 lat i to z nim od samego początku chciałam mieć dziecko.
Zanim poznałam swojego obecnego męża zdążyłam skończyć studia,spędzić kilka lat za granicą,znaleźć dobrze płatną pracę i przede wszystkim -ZDĄŻYŁAM SIĘ WYSZALEĆ lol
Uważam,że trzeba dojrzeć do dziecka.Wiek nie ma większego znaczenia.Czasami żałuję,że nie jestem kilka lat młodsza,a czasami myślę,że może za wcześnie...
Od kiedy Maciuś jest na świecie stałam się innym człowiekiem :D
Miałam skończone 28 lat.
Gdybym mogła decydować jeszcze raz, trochę bym urodzenie dziecka przyspieszyła - myślę, że chciałabym mieć ok. 25 lat.
Mja babcia urodziła moją mamę a swoją ukochaną córkę w wieku 38 lat (wcześniej miała 3 synów i ta córeczka była tą wyczekiwaną i utęsknioną). Babcia żyła w zdrowiu do późnej starości, umarła w wieku prawie 90 lat. Wychowała wnuki (nas) doczekała się prawnuków. Jeśli swoją długowieczność zawdzieczała późnemu urodzeniu mojej mamy to z całego serca jej za to dziękuję, bo była najcódowniejszą babcią na świecie :D
Ja sama mam lat 30 skończone i jeśli uda mi się wkrótce zaciążyć swoje pierwsze dziecko urodzę tuż przed 31 urodzinami.
Doris*, tego przewrócenia świata do góry nogami obawiam się najbadziej. :) Ale mam wrażenie, że jakby ktoś mi dał dziecko na miesięczną próbę to bym się na macieżyństwo nigdy nie zdecydowała. ;)
Ja załapałam sie na 27 lat.
Myslę podobnie jak Misia ze to nie wiek powinien byc decydujacy prZy decyzji o dziecku ale ja go też brałam pod uwagę - wolałam dmuchać na zimne i gdy miałam jakieś 23 lata postanowiłam że urodze dziecko przed 30 -tką. Udało się i ciesze się że nie urodziłam szybciej.
Kolejne chciałabym urodzić do 33 - lat
Po 40 to juz bym sie świadomie nie decydowała
Jak urodził się Michaś miałam 24 lata.
Ale myślę, że to nie metryka powinna wyznaczać czas kiedy powinnyśmy zostać matkami. Myślę, że do tego trzeba dojrzeć. I ważne aby tego chiwli oboje rodzice.
Mój maluch urodzi się w mojej 25 wiośnie( a własciwie jesieni ;) ) Kiedyś chciałam, miec dziecko dośc szybko tak około 22 23 lat, ale mi troszke nie wyszło
Odpowiedz
Zostałam mamą w wieku 24 lat. Nie była to ciąża planowana, ale baaardzo ucieszyłam się gdy się o niej dowiedziałam. Chciałam dziecka, ale cały czas myślałam: nie,jeszcze nie teraz. Tak jak napisała Marchefka czekanie na "odpowiedni moment" może trwać całe życie.
Ostatnie dziecko chciałabym urodzić przed 30-tką, ciekawe czy nam się uda
a ja zostałam mamą w wieku 31 lat...
gdyby wcześniej dał mi ktoś dziecko na testy..na miesiąc...to bym jeszcze zwlekała...wydawało mi się, że jestem przygotowana...a przez pierwszy miesiąc życie nam się wywróciło do góry nogami..nieprzespane noce przez kolki...istny sajgon...a ja jestem śpioch na maxa....ale przetrwaliśmy ten trudny dla nas okres...hmm...tylko jeszcze przed nami ząbkowanie....zobaczymy jak będzie
życie troszkę nam się zmieniło....tzn. nie zatraciłam się w domowych pieleszach...na pewno mam więcej obowiązków...teraz jeszcze jak wróciłam do pracy...jednak nie rezygnuję z wyjścia do kina...wyjazdów na weekend, spotkań itd...ale nie jest to już takie spontaniczne...muszę zorganizować opiekę nad malusią itd...
pozytywny aspekt..to nauczyłam się bardziej cenić i szanować czas...bo dla siebie mam go teraz mniej...
stałam się bardziej pogodna, radosna...i moje życie wypełnione jest teraz ogromną miłością do Patinki... :love:
W chwilkę po urodzeniu bejbika skończę 27. :) Chciałam urodzić pierwsze dziecko przed 30, ale nie wiek jest dla mnie najważniejszy, ani czekanie na "właściwy" moment, bo zazwyczaj żaden nie wydaje się właściwy, kiedy się tak do tego podchodzi. ;) Poczułam kiedyś, że to juz ten moment, że dorosłam do tego. Mój mąż pierwszy do tego dojrzał, ale nie naciskał. W sumie maluszej zadomowił się jakieś pól roku, może troszkę dłużej od nabrania tego przeświadczenia. :)
Odpowiedz
Melba napisał(a):Ja zostałam mamą w wieku lat 28
Ja też mam nadzieję zostać mamą mając 28 lat. U mnie pewnie trochę jeszcze by się ten moment odwlekł, bo trochę się bałam czy ze wszystkim sobie poradzimy (bytowo itp) ale wiem, ze można czekać na odpowiedzni moment całe życie i może on nie nadejść ;) Ja nie ryzykowałabym - mimo radosnych doniesień lekarzy- gdyby nie było takiej konieczności czekania z decyzją o dziecku do ostatniej chwili. A już tym bardziej nie po to aby przedłużyć sobie życie
Podobne tematy
- Jaki wpływ na ciążę ma alergia matki? Jakie leki alergiczne można stosować? 9
- artykuł-wpływ temperamentu matki na pleć dziecka... 31
- Czy ktoś rodził w Londynie? Jak wygląda rodzenie w Londynie? 2
- Jak wygląda rodzenie bez znieczulenia? 47
- Czy można syrop Flavamed stosować u dzieci poniżej 1 roku życia? 10
- Jaki jest wpływ papierosów na naukę? 24