Zastanawiam sie jak mozna przytyć?

Co nie "chuda" to tak nie ładnie brzmi i wogóle

Mnie to tylko moje szczupłe ręce wkurzają bo zawsze przez to bluzki się nie ładnie układają :(

Iza25 napisał(a):Powiem ze tak ja dla mnie jestes bardzo szczupla. :)
Czyli nie "chuda" :P
Nie lubie jak ktoś mówi "chuda", wolę określenie "szupła"

POZDRAWIAM!!!!!!

Dzieki :) Marti i Dzieffczynko :)

Marti20 napisał(a):Ja nie biorę proszków, apatyt mam duży i jem dużo (czasami zjadam więcej niż mój Misiek), ale to na nic... to ta przemiana materii :x
Poszłam do lekarza to mi powiedził, że mam się cieszyć, że jestem szczupła a nie gruba, bo otyli mają problemy ze zdrowiem, a szczupli nie DZIWNE prawda?
Nie powiem, że jest mi źle z taką wagą, piersi mam, tyłeczek też, ale jak słyszę komentarze "grubszych" Boże jaka Ty jesteś chuda... to mnie bierze
Tu jest moja fotka, możecie same ocenic, czy jestem chudzielcem

POZDRAWIAM!!!!!!! 8)
Powiem ze tak ja dla mnie jestes bardzo szczupla. :)

To trzymam kciuki, bo wiem, że Ci na tym bardzo zależy podpisuję się pod tymi słowami

the_evil napisał(a):A tak pozatym jeszcze w tym roku chce miec w pasie koło 100 jak nie więcej
To trzymam kciuki, bo wiem, że Ci na tym bardzo zależy
Wtedy to 100 cm i tak się liczy, tylko to co w środku brzuszka :P

POZDRAWIAM!!!!!!!

Marti20 napisał(a):[
Ale teraz the_evil chyba masz figurkę idealną
Zaraz sprawdze!
3 minuty!
Hmm teraz mam tak:
170 wzrostu o 2 nizej bo mam garba :))
biust- 93
talia- 68
biodra- 93
buu nie za ciekawie! trzeba sie pozbyć z 5 z pasa i z 3 z bioder!
Ale to już nie tak łatwo. Niestety i wiek i terapaia hormonalna.

A tak pozatym jeszcze w tym roku chce miec w pasie koło 100 jak nie więcej wiec i tak się odchudzac bede za rok:)))

a ja 17,15 polepszyłam się troszczkę

the_evil napisał(a):A teraz podaje mojre BMI z skoły sredniej: 15,6 niezła byłam co?
O kurcze
Ja mam 17,69 a i tak wiem, że jestem chudzinka
Ale teraz the_evil chyba masz figurkę idealną

no Dzieffczynka wyglada a to ze blizniaczki :D do tego blondynki jeszcze... lol

OBLICZANIE PRAWIDŁOWEJ WAGI CIAŁA
No i obliczyłam i jestem pocieszona!
Obecnie wyszło 20,7 tak posrodeczku.

A teraz podaje mojre BMI z skoły sredniej: 15,6 niezła byłam co?

KAMi_ns, to wyglądamy tak samo lol może bliźniaczki jesteśmy lol

Nie no kiedys widziałam laskę o identycznych wymiarach jak ja i ona wyglądała super a ja taka szczuplutka jestem :( tyle że ona starsza była o jakieś 3 latka

ja mam 168 cm i waze 51 kg i niee uwazam zebym chuda byla...

Dzieffczynka napisał(a):Ja ważę 49 przy wzroście 169 cm
Dzieffczynka mamy bardzo podobne proporcje, według moich obliczeń...

Dzieffczynka napisał(a):wypominają że nie jem,że zaraz się złamie jak zawieje mocniejszy wiatr............. Wcale te uwagi nie są za miłe :(
Oj też nie raz usłyszałam o tym, że się złamię... a jak mówię, że gram w siatkówkę to słyszę "a Ty dziewczyno masz siłę żeby zaserwować?"

Romualda napisał(a):Marti ale Ty swietnie wygladasz!!! Naprawde! Ja na Twoim miejscu nic bym nie zmieniala... z czasem i tak sie zmieni Twoja figura a te co Ci dokuczaja sa po prostu zazdrosne!!! Fajna laseczka z Ciebie. Moi bracia pytaja czy dostana Twoj numer telefonu heheheeeeeee
Dziękuję Romualda, podniosłaś mnie na duchu, też sądzę, że zazwyczaj są to komentarze z zazdrości - ale nie znoszę tego słuchać, bo jak długo można?

DZIĘKUJĘ I POZDRAWIAM!!!!!

OBLICZANIE PRAWIDŁOWEJ WAGI CIAŁA



Niedowaga występuje jeżeli BMI jest mniejsze niż 18,5
Normalna masa ciała to BMI pomiędzy 18,5 a 24,9
Nadwaga ma miejsce jeśli BMI jest równe lub większe od 25.

Marti ale Ty swietnie wygladasz!!! Naprawde! Ja na Twoim miejscu nic bym nie zmieniala... z czasem i tak sie zmieni Twoja figura a te co Ci dokuczaja sa po prostu zazdrosne!!! Fajna laseczka z Ciebie. Moi bracia pytaja czy dostana Twoj numer telefonu heheheeeeeee

Ja ważę 49 przy wzroście 169 cm

Ja nie biorę proszków, apatyt mam duży i jem dużo (czasami zjadam więcej niż mój Misiek), ale to na nic... to ta przemiana materii oj ja też

Nie powiem, że jest mi źle z taką wagą, piersi mam, tyłeczek też, ale jak słyszę komentarze "grubszych" Boże jaka Ty jesteś chuda... to mnie bierze co nie już się tak nad nami litują i wogóle wypominają że nie jem,że zaraz się złamie jak zawieje mocniejszy wiatr............. Wcale te uwagi nie są za miłe :(

Ja nie biorę proszków, apatyt mam duży i jem dużo (czasami zjadam więcej niż mój Misiek), ale to na nic... to ta przemiana materii :x
Poszłam do lekarza to mi powiedził, że mam się cieszyć, że jestem szczupła a nie gruba, bo otyli mają problemy ze zdrowiem, a szczupli nie DZIWNE prawda?
Nie powiem, że jest mi źle z taką wagą, piersi mam, tyłeczek też, ale jak słyszę komentarze "grubszych" Boże jaka Ty jesteś chuda... to mnie bierze
Tu jest moja fotka, możecie same ocenic, czy jestem chudzielcem

POZDRAWIAM!!!!!!! 8)

ta moja przyjaciolka bierze Jeanine proszki cos takiego, i mowila ze teraz ma wiekszy apetyt i dzieki temu przytyla, a Ty jakie bierzesz proszki ??

Marti tez mialam kiedys taki problem, bylam sucha jak przecinak. Wyjechalam do sanatorium i tam dawali posilki o stalych godzinach i trzeba bylo je zjadac (a po zatym po spacerach to jesc sie chcialo) i w ten sposob przytylam 6 kg. Teraz mam przynajmniej tyleczek a nie deske... hiehie

KAMI ja ważę 47 kg przy wzroście 163 cm.
Biorę "anty" i nie przytyłam nawet kilograma (biorę je już 1,5 roku)

mam przyjaciolke ktora wazyla zawsze 49 kilo przy wzroscie 168 i nigdy nie mogla przytyc jak zaczela brac w pazdzierniku 2004 proszki antykoncepcyjne to teraz wazy o 8 kilo wiecej.

ja tez lol ale ile wy dziewczyny wazycie i ile macie wzrostu ze tak narzekacie

Oj dziewczyny jak czytam Wasze posty to nabawiam się coraz większych kompleksów :D

Wiesz i mało miejsca zajmuje w np autobusach lol

Wiem KAMI jeszcze szmat drogi mam przed sobą... mam nadzieję, że troszkę MIĘŚNIA jeszcze nabiorę
Dzieffczynka napisał(a):Ale Marti20 na modeloki możemy iść ze swoją figurą
No chyba tak Dzieffczynka - to ten PLUS
No i nie mamy problemów w przeciskaniu się w wąskich miejscach

Marti20 napisał(a):KAMi_ns napisał(a):Marti ty to juz taka stara jestes ze ju zniee ma dla ciebie ratunku zostaniesz sucharkiem do konca zycia ;) lol
No niestety KAMI, ale jak na razie na to się zanosi...
Ale Marti20 na modeloki możemy iść ze swoją figurą

Marti jestes mala marudka cale zycie przed toba dzieci... tluszczyk wszystko w swoim czasie ;) :P

KAMi_ns napisał(a):Marti ty to juz taka stara jestes ze ju zniee ma dla ciebie ratunku zostaniesz sucharkiem do konca zycia ;) lol
No niestety KAMI, ale jak na razie na to się zanosi...

Marti ty to juz taka stara jestes ze ju zniee ma dla ciebie ratunku zostaniesz sucharkiem do konca zycia ;) lol

Chciałabym mieć taki problem...
Tyje się podczas mieszania tłuszczów z cukrami. To jest kaloryczna bomba (dlatego słodycze są tak tuczące). Najlepiej będzie jak do np. mięsa w sosie będziesz jadła ziemniaki i popijała herbatą z cukrem (ziemniaków nie powinno mieszać się z mięsem bo od tego się tyje). Pokombinój troche nad pomieszaniem węglowodanów z tłuszczami, a z pewnością przytyjesz. Tylko żebyś potem nie żałowała

the_evil napisał(a): A jak na razie ciesz sie szczupła sylwetką i zajadaniem sie wszystkim co pyszne a strasznie tuczące bo pózniej bedziesz musiała liczyć kazdy kęsik pizzy, hamburgera i przeliczac na godziny pływania, biegania itp.
Cieszę się , cieszę a z utrzymaniem szczupłej sylwetki raczej nie będę miała problemów dla mnie WYGLĄD TO PODSTWA (no i wysportowana sylwetka)
Dzięki The evil za pocieszenie, troszkę podniosłas mnie na duchu...

Gosiu ja mogę przyjąć te 5 kg :P

Jak ktoś jest chętny to ja mogę oddać moje 5 kilo nadwagi :P

No ja jakoś czekam już od 5 lat i jakoś nie chce mi nic przybyć...
Jak ja miałam 19 lat to miałam 172 wzrostu i 47 kg wagi. I za nic nie uwadało sie przytyć. Jesteś jeszcze młodziutjka i masz nadal młodzieńcza przemiane materii więc przytyc bedzie trudno.
Ja dopiero przytyłam (10 kg) jak minął mi 25 rok życia. Czyli prawdopodobnie mozesz jeszcze troszke poczekac na efekty. A jak na razie ciesz sie szczupła sylwetką i zajadaniem sie wszystkim co pyszne a strasznie tuczące bo pózniej bedziesz musiała liczyć kazdy kęsik pizzy, hamburgera i przeliczac na godziny pływania, biegania itp.

Dzieffczynka napisał(a): wszystko nerwy zjadły ;(
No to wszystko jasne...

No właśnie jadłam mnóstwo i bardzo często ale wszystko nerwy zjadły ;(

To widocznie Dzieffczynko za mało jadłaś i zbyt rzadko...

No ja jadłam i 3 kilo spadłam :(

KAMi_ns napisał(a):Cathrine z wiekiem ci przybyje ;)
No ja jakoś czekam już od 5 lat i jakoś nie chce mi nic przybyć...
Jedno jest pewne z powietrza nic się nie weźmie - TYLKO TRZEBA JEŚĆ I MIEĆ APETYT...

Pozdrawiam!!!!!

Właśnie, poczekaj do pierwszego dziecka:) Wtedy napewno Ci przybędzie nawet do 20 kg, później będziesz chciała schudnąć i będziesz musiała wykupić wszystkie odchudzające wspomagacze z TV Marketu... :) :)
Nie no...myślę, że aż tak źle nie będzie :D

Pozdarwiam!!

Cathrine z wiekiem ci przybyje ;)

Z tymi posiłkami to i przy diecie odchudzającej i ten na przytycie najważniejsze są regularne posiłki,najlepiej 5 ale mniejszych Po drugie jedzenie tłystych,eysoko kalorycznych posiłków też nie jest wskazane,bo sie nie przytyje a zrujnuje się własne zdrowie

no cwiczyc napewno bo jak bedziesz tylko jesc to napewno efekt nie bedzie zadowalajacy i jesc trzy razy dziennie wieksze posilki bo slyszalam ze jak sie chce schudnac to 5 razy dziennie male posilki a jak zgrubnac to tak jak pisalam

No jasne że możesz przytyc odzywiając się przy tym zdrowo:)
Wiem o tym dużo bo moj narzeczony stara się nabrac masy i bardzo dobrze mu to wychodzi :)
Po pierwsze zapisał sie na siłownie i dostał tam zestaw ćwiczeń na masę.
Po drugie je bardzo duzo białka, koktajle mleczne, duzo mleka w proszku pełno tłustego
Po trzecie posiłki powinny byc spozywane w tycxh samych godzinach.
Jeśc dużo makaronu, ryżu.... Eh no i w ogóle róznych takich:) tylko lepiej żebys wtedy chodziła na siłownie to nie odłoży Ci się tylko na brzuszku:)
Pozdrawiam i życze pomyśłnych efektów :) :)