Ile przed ślubem do kosmetyczki?

Przepraszam, jakiś błąd mi wyskoczył :(

A ja mam ślub na pocżątku sierpnia i byłam już dwa razy na czyszczeniu i nawilżaniu. Teraz byłam na zabiegach oczyszczania metodami tradycyjnymi, a nawilżanie kosmetykami Thalgo, a następny razem będę miała oczyszczanie aparatem Skin Master.
Myślę, że na takie oczyszczanie pochodzę jeszcze ze 2, max. 3 razy, tak żeby ostatni raz był min. 2 tyg. przed ślubem.
Może jeszcze jakieś dodatkowe zabiegi pani Renatka mi poleci...
Ale jak narazie nic nie mówiła. No... poza tym, że mogłabym sobie pozamykać naczynka, ale one są tak mało widoczne, że myślę, że zrobię to już po ślubie.

A ja mam ślub na pocżątku sierpnia i byłam już dwa razy na czyszczeniu i nawilżaniu. Teraz byłam na zabiegach oczyszczania metodami tradycyjnymi, a nawilżanie kosmetykami Thalgo, a następny razem będę miała oczyszczanie aparatem Skin Master.
Myślę, że na takie oczyszczanie pochodzę jeszcze ze 2, max. 3 razy, tak żeby ostatni raz był min. 2 tyg. przed ślubem.
Może jeszcze jakieś dodatkowe zabiegi pani Renatka mi poleci...
Ale jak narazie nic nie mówiła. No... poza tym, że mogłabym sobie pozamykać naczynka, ale one są tak mało widoczne, że myślę, że zrobię to już po ślubie.

A ja mam ślub na pocżątku sierpnia i byłam już dwa razy na czyszczeniu i nawilżaniu. Teraz byłam na zabiegach oczyszczania metodami tradycyjnymi, a nawilżanie kosmetykami Thalgo, a następny razem będę miała oczyszczanie aparatem Skin Master.
Myślę, że na takie oczyszczanie pochodzę jeszcze ze 2, max. 3 razy, tak żeby ostatni raz był min. 2 tyg. przed ślubem.
Może jeszcze jakieś dodatkowe zabiegi pani Renatka mi poleci...
Ale jak narazie nic nie mówiła. No... poza tym, że mogłabym sobie pozamykać naczynka, ale one są tak mało widoczne, że myślę, że zrobię to już po ślubie.

Mam ślub 23 lipca, idę na wizytę 12 maja potem na początku czerwca i w połowie lipca na zabiegi silnie nawilżające i pilingi. tą ostatnią wizytę na jakąś maseczkę rozświetlająca.

Ślubik mam w czerwcu, a do kosmetyczki zacznę chodzić od stycznia :) Oczywiście na początku raz w miesiącu, a przed samym ślubem pewnie moje wizyty będą częstsze :)

ja wydaję się w czerwcu 2005 .. juz od miesiąca chodze regularnie do kosmetyczki na czyszczenie i maseczki...

zaprocentuje w maju :)

Magdus juz wysłałam

mamrocia_bem napisał(a):Magduś napisał(a):a my w Rembertowie, bo tam mamy wynajętą salę, a kościół jest 200 metrów od restauracji.
to co piechotka idziecie???
tak, z kościoła zrobimy sobie orszak ślubny! lol

Mamrociu, czy moglabys mi przeslac na priva dokladny adres tej kosmetyczki z Wilsona?
pzdr

To sposób bezinwazyjnego oczyszczania. Nakłada się krem z jakimiś elektro...czymś tam który powoduje, że wszystkie zanieczyszczenia "wychodzą" na powierzchnie skóry i potem poprostu się je zmywa.To jest naprawdę super, zaraz po zabiegu skóra jest ładna nie ma czerwonych plam ani nic takiego.
Jedyne przeciwskazania to metalowe części w organiźmie i chora tarczyca.
zabieg kosztuje ok 170zł.

sabcia napisał(a):Ja idę na hydradermię ( rodzaj oczyszczania) na 14 dno przed, a na 3 dni przed idę na maskę wygładzająco-odstresowującą lol
Czeka mnie też jeszcze depilacja ( chociaż nie wiem czy nie zrobię jej sobie sama sposobam "maszynkowym :) tz po prostu ogolę nogi i resztę".
a na czym polega to hydra cudo......??

Ja idę na hydradermię ( rodzaj oczyszczania) na 14 dno przed, a na 3 dni przed idę na maskę wygładzająco-odstresowującą lol
Czeka mnie też jeszcze depilacja ( chociaż nie wiem czy nie zrobię jej sobie sama sposobam "maszynkowym :) tz po prostu ogolę nogi i resztę".

Magduś napisał(a):a my w Rembertowie, bo tam mamy wynajętą salę, a kościół jest 200 metrów od restauracji.
to co piechotka idziecie???

a my w Rembertowie, bo tam mamy wynajętą salę, a kościół jest 200 metrów od restauracji.

Magduś napisał(a):kiedyś mieszkałam na Bielanach, a teraz wyniosło mnie razem z moim W. na koszmarną Wolę...
Widzę, że nasz Wielki Dzień wypada tego samego dnia co Wasz. Gdzie będziecie mieli ceremonię?
W kościele na Bemowie

kiedyś mieszkałam na Bielanach, a teraz wyniosło mnie razem z moim W. na koszmarną Wolę...
Widzę, że nasz Wielki Dzień wypada tego samego dnia co Wasz. Gdzie będziecie mieli ceremonię?

Magduś napisał(a):ja tez tego bardzo nie lubie!
Fajnie, ze to na Wilsona, to bede miala niedaleko :taniec:

Ciesze sie a skąd jesteś???

:magic:

ja tez tego bardzo nie lubie!
Fajnie, ze to na Wilsona, to bede miala niedaleko :taniec:

bardzo zadowolana zawsze tam tylko chodze bo poszłam gdzie indziej i skakałam na łóźku jak porazona nie rozpulchniła mi dobrze i wiecej sie tam nie pojawiłam.
A na MIckiewicza mam gwarancje"dobrej roboty" tylko zawsze prosze o zasłoniecie oczu bo nie chce widziec igły od razu mndleje........

mamrocia_bem napisał(a):Magdus ja byłam miesiąc temu i teraz w piatek ide po raz 2. slub mamy tego samego dnia- a czy ty juz byłaś?

Moge ci podac namiary bierze chyba 90-100 zl.

Dodam ze nigdy na buzi nie mialam tragedii pryszczowej.....
Mamrociu - będę bardzo wdzięczna za namiary! Ja tez nie mam nic szczególnego na twarzy, ale czasem zdarza się złośliwy pryszcz. Rozumiem, że Ty byłaś z zabiegów zadowolna?
pzdr

Magduś napisał(a): Magdus ja byłam miesiąc temu i teraz w piatek ide po raz 2. slub mamy tego samego dnia- a czy ty juz byłaś?

Moge ci podac namiary bierze chyba 90-100 zl.
Mamrocia - bede bardzo wdzieczna za namiary! Rozumiem, ze bylas zadowolona z zabiegów? :)
Bardzo uwaga zarazwysle na priva ytelefon a tutaj napisze ze mieści sie zaklad na Mickiewicza przy placu Wilsona tel sle na priva

mamrocia

Ja też lol

wielkie dzieki za porady - wygląda na to, że trochę za wcześnie wpadłam w panikę :)
pozdrawiam

Magduś napisał(a):forumowiczki, doradźcie kiedy powinnam iść do kosmetyczki, żeby na ślubie gębusia była ładna i gładka, a nie ponieść ryzyka jakichś nieładnych śladów? Moja cera niby wymaga oczyszczania jakieś 2 razy do roku, ale ostatni raz byłam w sierpniu zeszłego roku...
A może znacie jakąś dobrą i tanią w Warszawie? Moja jest teraz na macierzyńskim i nie wiem dokąd pójść...
Magdus ja byłam miesiąc temu i teraz w piatek ide po raz 2. slub mamy tego samego dnia- a czy ty juz byłaś?

Moge ci podac namiary bierze chyba 90-100 zl.

Dodam ze nigdy na buzi nie mialam tragedii pryszczowej.....

ja bylam osiem dni przed slubem, teraz wszystko wyglada juz elegancko - wydaje mi sie ze tydzien przed jest optymalnie (jesli chodzi o czyszczenie itp)
dzisiaj ide na tupsy.. pierwszy raz w zyciu i jestem troszke przerazona :)

lizka

Ja pójdę dwa tygodnie przed ślubem, żeby w razie czego wszystko mi się ładnie zagoiło.

ja mam ślub 11.09- a do kosmetyczki mam przyjść początek sierpnia. Bedzie oczyszczanie i zalecenia na cały następny okres

Jesli chodzi o oczyszczanie twarzy, sprawa jest mocno indywidualna, w zaleznosci od tego, ile czasu goi sie buzia :)
Ja ide tydzien przed (moglabym tak jeszcze ok. 10 dni przed, ale nie bedzie mnie wtedy w miescie).

Ja również chciałabym się dowiedzieć:)) Mam ślub 3 lipca i nie wiem czy już powinnam zabrać się za intensywne odwiedzanie gabinetu...czy może już troszkę za późno Chociaż podobno nigdy nie jest za późno...;)