Jak poradzić sobie z wypadającymi włosami?

Ja do włosów polecam CHEVITON, np. ze strony http://zdrowa-rodzina.pl/ - faktycznie przestały mi wypadać, a leciały na potęgę. Poza tym wyraźnie się wzmocniły, są mocne i lśniące.

Racja Marika. Warto też zwrócić uwagę na to, aby produkty do pielęgnacji nie zawierały parabenów, SLS, SLES. Dobrze też na kondycje włosów wpływa ich olejowanie.

Dziewczyny uwaga na urazy mechaniczne, jak nieprawidłowe szczotkowanie lub mocne ściskanie gumką, jaki i częste używanie suszarki, lokówki i prostownicy. Równie często uszkodzenia powstają w wyniku stosowania w nadmiarze inwazyjnych zabiegów kosmetycznych, takich jak intensywne rozjaśnianie lub trwała ondulacja, oraz częstych kąpieli słonecznych i używanie źle dobranych kosmetyków. Kolejnym czynnikiem wpływającym na kondycję włosów jest odpowiednia dieta. Powinna się ona składać z produktów zawierających cynk, magnez, żelazo, witaminy z grupy B i PP, biotynę, witaminy A, C, E oraz siarkę. Ich doskonałym źródłem są m. in. żółtka jajek, kalafior, kapusta, brukselka, cebula i czosnek. Na stan włosów i skóry korzystnie wpływają również kwasy tłuszczowe omega-3, które znajdziemy w tłustych rybach i orzechach. Należy pamiętać również o białku, które jest budulcem nowych włosów. W takim przypadku należy zastosować leczniczą kurację, która nawilży i odżywi włosy. Warto zainwestować w preparaty zawierające duże ilości głównych budulców włosów, czyli aminokwasów siarkowych, takich jak metionina i cysteina. Najbardziej skuteczne kosmetyki będą mieć w swoim składzie również pierwiastki takie jak cynk, miedź i żelazo, które zapewniają szybszy transport aminokwasów do cebulek włosów.

muszę wypróbować tę odżywkę WAX

benitka608 napisał(a):leeloonia

ale jaka przyczyna?
pewnie stres

leeloonia

ale jaka przyczyna?

dziewczyny mi fryzjerka wczoraj powiedziala ze od ostatniej wizyta wylysialam o polowe
zastrzele sie chyba, nie dosyc ze osiwialam to lysa bede

ja teraz kupiłam neoptide , zobaczymy

zrobie tsh kontrolnie idę w piątk do ginekologa niech mi da skierowanie na reszte hormonów i z tym do alergologa jeszcze bo akurat mam wizytę

A ja jestem zadowolna z Prolabu.Na poczatku z tej serii używałam ampułek i lotionu orócz szamponu ale teraz starcza sam szampon.

Wax jak dla mnie jest idealnym kosmetykiem ,jak sie czesałam przed lustrem w łazience to na umywalce bylo mnóstwo takich centymetrowych włosów,po 2 tygodniach używania Waxu całkowicie to przeszło oprócz tego bardzo zgęstniały(ale to tak po 2 miesiącach używania),nie miałam nigy problemu z wypadniem włosów w całosci,ale mysle że na to też by pomógł.A używałam wcześniej full różnych innych masek,pozatym łykałam min. skrzypowite,bellisę,inneov,silice i nic nie pomogło tylko wax.

Niestety mi też wypadają a na wiosnę ze wzmożoną siłą. Biorę Belisse i witaminę B complex oraz stosuję maseczkę do włosów WAX. To pomaga ale na chwilę. Też już nie wiem, co robić.

No mi tez znowu wypadaja, ale ja to juz sil nie mam, bo i tak biore leki od derma. Sprawdze chyba znowu zelazo.

kurde ja tez musze cos kupic bo dramat jak mi leca

rodzice juz sie na mnie dra zebym do dermatologa szla czy cios..

mariolcia_1 napisał(a):
miesiąc ineov i nic

moja znajoma brala 3 m-ce i tez nic

mnie sie sypią dalej, az dziw ze jeszcze mam co czesac, miesiąc ineov i nic, dolozyłam juz bellisse i nic, teraz jeszcze chyba sobie od zewnatrz vichy dołoze,

żelazo na noc biore, hormony mam prawie normie , pora się za peruka rozgladać 8)

napewno nie obetne krocej niz do ramion

no to piatka, bo mam to samo... nawet musi byc troche za ramiona :P

mnie sie tez tak kruszyly koncowki ale doslownie sie sypaly jak snieg przy czesaniu z tym ze je "wyleczylam" matrixem

Keighty napisał(a):
bo krotki ch to ja nie chce za nic z swiecie, kocham dlugie wlosy

ja tez... i niedawno nie chcialam nawet slyszec o obcieciu o chocby 5 cm
napewno nie obetne krocej niz do ramion

dedka no ja mialam do pasa i skruszyly sie do polowy plecow... bo mnie wiecej tyle mi wystawalo na mrozie z kurtki po wyjsciu z basenu z mokrymi wlosami... ale bylam glupia

I tak mysle, ze juz nie mam z czego skraca, bo krotki ch to ja nie chce za nic z swiecie, kocham dlugie wlosy

Keighty ja chyba jeszcze przed slubem podetne tak do polowy plecow conajmniej bo w tej chwili mam do pasa, a po slubie jakos krocej jeszcze
ale musze sie zebrac w sobie bo poki co jednak mi strasznie zal tych wlosiskow :(

dedka no ja to samo, przestalam w ogole wiazac wlosy bo kucyk grubosci palca, a to troche glupio wyglada przy wlosach do polowy plecow.. Na skrocenie tez sie zdecyduje, ale dopiero chyba po slubie, bo chce miec dlugie na ta okazje, ale wciaz nie wiadomo, kiedy to wszystko bedzie...

Keighty jak mialam blond to mi sie kruszyly na potęgę ale teraz widzialam cale dlugasne wlosy na podlodze, na ubraniach masakra pełno ich wszedzie bylo
kiedys jak zwiazalam wlosy w kitkę to mialam doslownie ponad dwa razy grubsza niz teraz...
poki co lykam te tablety i nosze sie z zamiarem skrocenia wlosow bo mi sie ich stan strasznie nie podobie

Anja jedno i drugie. Wykruszyly sie od zamarzniecia na mrozie, ale wypadaja swoja droga.

Keighty ale Tobie leca całe włsoy czy krusza Ci się?
chyba kruszą co nie?
mi sie wydaje ze bez obciecia to nadal beda Ci się kruszyc, łamac :(

dedka to ja to samo, tylko tak od prawie 3 lat mi leca... co ktos mnie spotka, z kim ie dlugo nie widzialam to sie pyta o wlosy...

Anja napisał(a):
ale dobrze, ze juz lepiej :)

no nie lecą juz tak ale i tak pewnie je sporo zetnę bo nie sa juz w fajnym stanie

dedka napisał(a):Anja napisał(a):
dedka ja nic nie łykam i przez zime pogubiłam włosiska, ale teraz wszystko wraca do normy :)

ja gubilam od ponad roku :( teraz mam polowe wlosow mniej niz kiedys
o kurcze to niefajnie ale dobrze, ze juz lepiej :)

Anja napisał(a):
dedka ja nic nie łykam i przez zime pogubiłam włosiska, ale teraz wszystko wraca do normy :)

ja gubilam od ponad roku :( teraz mam polowe wlosow mniej niz kiedys

dedka ja nic nie łykam i przez zime pogubiłam włosiska, ale teraz wszystko wraca do normy :)

ja od miesiaca lykam Vitapil i widze mega poprawe - wczesniej moje wlosy byly wszedzie doslownie wszedzie tak mi lecialy. az gdzies po 2 - 3 tygodniach zauwazylam ze jest ich mniej

Keighty zrob cynk i zelazo przede wszystkim, ogolna morfologie. To tak na poczatek.

PoCaHoNtAz ja czekam na badania bo tez mysle, ze tu duzy wplyw ma stan organizmu w moim przypadku.

Keighty zalezy wlasnie jakie ma sie niedobory.
Ja mialam tak duzy problem, ze dostala, zelazo i wcierke na hormonach i to mi pomoglo. Czekalam dlugo az wlosy mi odrosna, bo tak wypadly, ze nie moglam rozpuszczonych nawet krotkich nosic, bo wisialy mi straki :(

PoCaHoNtAz dlatego teraz lykam regularnie silice i na razie czekam na efekty , choc powoli chyba jakies mam, plucze tez wlosy w wywarze ze skrzypu polnego i pije taki wywar czasem. a do tego biore witaminke B bo ponoc skrzyp ja wyplukuje z organizmu.

Keighty napisał(a):
talula ja uzywalam Klorane z chinina, ale czy pomogl.. nie zauwazylam jakiejs znaczace roznicy wtedy, jak tak patrze z perspektywy czasu.

Bo wszystko zalezy od tego, z jakiego powodu wlosy wypadaja. Jesli sa to skutki pochorobowe, polekowe, niedobory mikroelementow to zadne wcierki, szampony, scierki nic nie pomoga niestety i trzeba zaczac przede wszystkim od wewnatrz, a potem myslec o wsparciu zewnetrznym.

talula ja uzywalam Klorane z chinina, ale czy pomogl.. nie zauwazylam jakiejs znaczace roznicy wtedy, jak tak patrze z perspektywy czasu.

ja mogę polecić szampon z chininą ,mi pomaga

a mnie znowu się sypia i to tyle że az dziw że cos mam na głowie ...
teraz próbuje ineeov na noc żelazo...........zobaczymy

No ja gdzieś już o tym Prolabie słyszałam i zaczynam używać |(tzn mam już m-ąc) i faktycznie widzę, że się to sypanie włosów osłabia. No zobaczę co dalej lol

Na wypadanie najlepszy jest PROLAB! Dostępny w aptece :)

Wlosy czesto wypadaja tez od hormonow i warto badac androgeny.
Mi wypadly prawie cale od zelaza na poziomie chyba 40.
Teraz odrastaja, ale i tak wypadaja i mam juz cienkie, co mnie zalamuje. Dostaje tez plyn na hormonach od dermatologa i wypadaja wtedy mniej.
Wypadanie wlosow to naprawde zlozony problem i warto sie przebadac, bo nie zawsze to zniszczone wlosy sa powodem - u mnie tak nie jest.

ja też jestem zdania, że po pierwsze odżywianie i zdrowy tryb życia, nie jakieś tam jadło z paczek i tv...
ale czasem i to to mało... polecam kurację mało znanej, ale bardzo dobrej belgijskiej firmy carin,
najlepiej zrobić to u fryzjera pod klimazonem, ale samemu w domu też daje super efekt
szampon + fluid
http://progress.wrzesnia.pl/index.php?mod=shop&cat=28&pID=330
ja do tego bym kupiła jeszcze odżywkę, bo jak sama nazwa wskazuje odżywia włosy
http://progress.wrzesnia.pl/index.php?mod=shop&cat=29&pID=1063

sprawdzone polecam

włosy gdy są poniszczone mocno to słabną i starsznie wypadają... może poprostu wystarczy podcinać i bedzie ok

mnie wypadały potwornie po porodzie, po 3 miesiącach od porodu. tak, że aż się przerzedziły i było parę prześwitów a miałam piękne w ciąży i łykałam zestawy witamin. Ale odrosły.

teraz znów wypadają, le tym razem po poronieniu. straciłam duzo krwi. biorę żelazo i belisse oraz wcieram ampułki vichy aminexil i czekam na efekty. bo na razie to jest żałośnie i płakać mi się chce pokażdym myciu czy czesaniu.

xxtenshixx napisał(a):wie ktoś jak mogę wzmocnić włosy?
cały temat jest o tym, wystarczy poczytać...

mi też włosy garściami wypadają ostatnio O.o
boję się normalnie je czesać, a już nie mówię o prostowaniu.
suszyć niestety muszę, bo inaczej wyglądają strasznie.
a wszystko zaczęło się po farbowaniu.
wie ktoś jak mogę wzmocnić włosy?

mi ostatnio tak włosy lecą... garsciami normalnie...
jak następnym razem będę u endo to muszę o tym powiedzieć, bo mnie to przeraża :(

Ja teraz sie objadlam miechami na weselu, wiec licze,ze dobry poczatek dla mojego poziomu zelaza(mnie samej ciezej sie za robienie obiadu w domku zabrac :P ) Mam nadzieje, ze milion kawalkow pochlonietego ciasta nie zmniejsza wchłaniania :P Dobrze, ze w ta sobote znow wesele lol

Quarmelia napisał(a):najłatwiej niestety przyswajamy żelazo z mięcha
dla mnie to najlepiej bo wiecej miecha jem niz zieleniny :P

marta1985 napisał(a):szpinak ma moze duzo zelaza ale malo co z niego zostaje w organizmie
dokładnie, najłatwiej niestety przyswajamy żelazo z mięcha

żelazo się wchłana dobrze jak jest przyjnowane razem z wit C i kwasem foliowym, czy w tabletkach czy w naturalnych produktach, wiem bo anemię mam i biore i zelazo i kwas foliowy i wit C

marta1985, no wlasnie wczoraj poczytalam, ze bardzo slabo przyswajalny.

Keighty, szpinak ma moze duzo zelaza ale malo co z niego zostaje w organizmie

Rinka, no wlasnie zaczelamo tym cholernym szpinaku czytac, ze wcale nie ma tego zelaza tyle... A moja mama ciagle mi wmawioala, ze w nim tyle zelaza i chyba bylo ogolne takie przekonanie ale to troche nie tak. Zaczne wiecej miesa jesc, bo odkad sie przeprowadzilam, to malo go jakos jem.

Keighty napisał(a):Rinka, od jutra bede sie szpinakiem obzerac...
ojjjj to bys musiala toby szpinaku zeżreć zeby Ci cis dał

Najwiecej zelaza maja chyba jajca

mojej mamusce tez wlosy wypadały od tarczycy ale to doslownie plackami.... rok trwalo az wszystko wrocilo do normy

Ja musze sie w koncu zapisac do endokrynologa, bo chodzilam regularnie co 3 miesiace, ale w innej sprawie. No i od skonczenia studiow nie chodzilam, bo bez ubezpieczenia a to panstwowa klinika specjalistyczna. Teraz trzeba bedzie na wlosy wzrok skierowac..

Keighty napisał(a):mariolcia_1, czy Ty badalas sobie tez hormony pod katem wlosow wlasnie?Rinka napisał(a):Od razu padlo pytanie o tarczyce
właśnie od włosów zaczęły się objawy, pierwsze badania to TSH robiłam prywatni dopiero do endokrynologa

a niby ciut ciut poniżej normy i takie jaja się zrobiły

Rinka, od jutra bede sie szpinakiem obzerac... Moja dieta to raczej uboga w zelazo jest.. bo ile go moze byc w serku wiejskim zaraz popatrze, co oprocz szpinaku ma duzo Fe

Keighty, mariolcia_1, moja mam dzisiaj wlasnie byla u dermatologa z tym wypadaniem walsnie, bo jej tez garsciami.

Od razu padlo pytanie o tarczyce - mama że ma porobione wszystkie badania i jest git

No to drugie pytanie o żelazo - no i tu wlasnie leży problem, bo mama miala bardzo niskie jakies 6 miesiecy temu i brala dużo żelaza, az miala na gornej granicy normy.
No i lekarz mowi że to brak żelaza wlasnie, a i że żelazo potrzebuje nawet pol roku zeby wszystko do normy wrocilo. Także sprobujcie w tym kierunku moze

mariolcia_1, czy Ty badalas sobie tez hormony pod katem wlosow wlasnie? Ja powinnam sie z tym do lekarza udac... Bo i mnie tak wypadaja na potege.. Biore drozdze, zaczelam robic sobie jakies domowe plukanki na wlosy (ze skrzypu, ktory mama mi na dzialce zbiera i suszy, wiec zero sztucznosci, bo to na wsi) albo maski... Robilam kuracje ampulkami Vichy, myje szamponem kupionym specjalnie na te moje wloski (taki z wyciągiem z chinowca, Klorane sie nazywa). A wlosow coraz mniej. Nawet moj K wczoraj zauwazyl, ze tak na pleckach malutko tych dlugich,a kiedys mialam do pasa... teraz do lopatek i tez trzeba by bylo skrocic je znacznie, zeby troche lepiej to wygladalo.. A bardzo nie chce.

moje włosy przestały wypadac po silice

Ja sie chyba do zawsze borykam z problemem wypadających włosów, wypadają mi prawie "garściami" Nic mi nie pomaga, dlatego dałam sobie spokój z przeróżnymi odżwkami, łykaniem witamin, drożdży, skrzypów itp.... Znaczy skrzyp łykam, ale pomaga mi tylko na paznokcie, włosy niestety dalej po nim wypadaja :P

mariolcia_1, ja się cieszę, że to w ogóle wysszło, że mam jakieś problemy starczycą, bo to w sumie przez przypadek czysty...

panna_nikt, to lecz póki jeszcze czas, bo naprawdę przykro jest oglądać szczotkę sierściucha

ja też muszę coś chyba zacząć brać bo wydaje mi się, że mam mniej włosków niż kiedyś :|
też mam problemy z tarczycą...

mi_,wcześniej pomagały ale wtedy mniej wypadały a teraz doszły inne lekarstwa ,

mariolcia_1, no to faktycznie masz problem

a pisałaś, że jak brałaś jakieś witaminki, to było ok
to dlaczego przestałas brać?

Misia.m napisał(a):wykaz leków które stosujesz aktualnie myślisz że mogą ze sobą nie grać ??

ja się nie ceny wystraszyłam tylko tych wszystkich kombinacji i czasu, jak bym wiedziała że jakiś na stówkę zadziała to nawet kredyt biorę :)


szukam i szukam i to wcale nie będzie łatwe, popytam jeszcze poczta pantoflową , w necie znalazłam tylko
Komentarz:
Rewelacyjny dietetyk chodź nie jest lekarzem tylko inż. spec. żywienia i dietetyki to jego wiedza medyczna jest ogromna , fachowo i kompetentnie udziela porad dietetycznych jest bardzo wyrozumiały i teraz wiem że dietą też można leczyć i wyjść z wielu chorób , materiały edukacyjne które otrzymałam były rewelacyjne kontakt po wizycie też.

jedyny lekarz przy którym doszukałam się opinii

mariolcia_1 napisał(a):marta1985, :o spokojnie,nie bój się,myślę,że ktoś troszkę przesadził cenowo.Wystarczy żebym zobaczyła skład tych szamponów robionych na zamówienie.......


Mariolcia 1 jeszcze jedną rzecz mogę Ci polecić.Zapisz się do dobrego dietetyka i weź wykaz leków które stosujesz aktualnie,najlepiej żeby to była osoba pracująca na codzień w jakimś instytucie żywienia, gastrologii.

marta1985, :o

mariolcia_1 napisał(a):marta1985 napisał(a):ponad rok ta cala kuracja o boże , nie strasz, dobrze że zaczęły odrastać
ale wiesz jakie to byly kombinacje z tekarstwami ciagle inne
potem to szampony po 200zl byly

marta1985 napisał(a):ponad rok ta cala kuracja o boże , nie strasz, dobrze że zaczęły odrastać

mariolcia_1, moja mama wiesnie od tarczycy jej tak wypadalay wlosy miejscami lyse place sie porobily
stosowala rozne wcierki w skore robione na zamowienia szampony specjalne i trwalo ponad rok ta cala kuracja
az wkonccu wlosy zaczely odrastac

Misia.m, dzięki , na razie tylko Piloxidil, ze względu na leki na tarczycę, właśnie lekarz mówił żeby na razie odpuścić inne tylko potas i magnez , w czerwcu idę na kolejna kontrolę i zobaczymy jakie badanie wyjdzie ,

aż już się boję czesać, tragedia po prostu miałam ataki wypadania włosów ale wtedy witaminki i po miesiącu spoko a teraz

mi_ napisał(a):Misia.m, ja w końcu mam ten wiesiołek DWULETNI :) A ja bym chciała mieć wiesiołek,ale taki kwitnący, ogrodowy, bo bardzo ładnie wygląda.

Misia.m, ja w końcu mam ten wiesiołek DWULETNI :)

mariolcia_1 napisał(a):mi_ napisał(a):
na to liczę Kwasy Omega też Ci są potrzebne.Capivit zawiera tylko wyciąg z ogórecznika, wiesiołek i rokitnik mają lepsze właściwości.

Mam nadzieję,że uzgodniłaś z lekarzem branie witamin.

Osobiście mogę polecić branie preparatów z wiesiołkiem ,albo możesz brać "Omega 7"- zawiera olej z wiesiołka i rokitnika,cynk, wit e.
Można też łykać preparaty złożone innych firm. Mogę polecić Silica, oraz preparaty firmy Puritans Pride.
Z mojej firmy mogę Ci polecić też" Wellness pack dla kobiet "- zawiera jeszcze dodatkowo astaksantynę, bardzo silny antyutleniacz, opakowanie starcza na 21 ,cena 99 zł ,więc trzeba rozważyć możliwości finasowe.

Piloxidil jest całkiej niezły , można też stosować ziołowy Radical ampułki,ale koniecznie codziennie na noc je wcierać,nie robić przerw.

mi_ napisał(a):
na to liczę

mariolcia_1 napisał(a):a ja czytałam dobre opinie
wiadomo, że opinie są różne zawsze
jednemu coś pomoże innemu nie

może Tobie akurat posłuży

mi_ napisał(a):i to nie fajne kurcze a ja czytałam dobre opinie i dlatego się skusiłam

wypadają i to strasznie , u endokrynologa byłam wyniki nie za ciekawe ale nie na tyle żeby aż tak się sypały, biorę leki 22 czerwca następne badania zobaczymy , kupię jeszcze bellisę bo w trakcie brania jest ok , ale ją trzeba non stop brać bo jak się odstawi to kich

mariolcia_1, ja nie używałam, ale tutaj są opinie
http://74.125.77.132/search?q=cache:nxONHTCyGEcJ:wizaz.pl/forum/showthread.php%3Ft%3D218002+PILOXIDIL&cd=1&hl=pl&ct=clnk&gl=pl

i to nie fajne


http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3674251


mariolcia_1, a co Ci sie dzieje z włoskami?
wypadaja bardzo?

mi_,

próbował ktoś preparatu PILOXIDIL właśnie kupiłam bo przecież się zastanawiam czemu jeszcze mam coś na głowie,

podbijam

mi_, bellissa chyba tak się pisze , są teraz też hydro i sun, zestawy witamin i mikro .. na początku było super teraz znów mi wypadają :o


dupa blada , znów to samo już się dziwię że mam coś na głowie ,,,

dedka napisał(a):mariolcia_1 napisał(a):kupiłam beliss (?) i po 2 tygodniach się uspokoiły ...
no jest cos takiego moja mama to uzywa i faktycznie fajnie dziala na wloski i paznokcie tez :)
a co to ?

witam wszystkich:) mam problem z wypadaniem wlosów po farbowaniu łykam SKRZYPOVITE I PIJE POKRZYWE jak myślicie pomoże jesli nie dajcie mi jakies dobre rady dziekuje z góry i pozdrawiam cieplutko

A więc mogę Wam powiedzieć o takiej firmie, którą wypróbowała moja ciotka.
Była w aptece i tam była taka babka co bada nam skórę główki. Jeździ taką mini kamerką po glowie i wszystko w zbliżeniu widać na ekranie.
Zaleciła mojej cioci szampon przeciwłupieżowy.
Na następnej wizycie się okazało, że ma całkowicie czystą skórę

To poleciła jej płyn (albo ampułki) do wcierania na wypadanie właśnie ....
I Aga (ciotka) mówi, że już widzi rezultaty, że jak czesze włosy to ani jeden włosek jej nie spadł

No, ale jak się dowiem o nazwę tej firmy to dam znać


Ta firma nazywa się Dora. Jets to firma włoska
Tu coenieco można poczytać:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=5870

dedka, właśnie zauważylam że na paznokcie rzeczywiście też , teraz mam gołe naturaski i nawet dosyć długie

benitka608 napisał(a):AlexiseQ napisał(a):Mi też włosy wypadały, aczkolwiek to było po zafarbowaniu Palletą na czarny :/ Od fryzjerki dostałem niezły ochrzan, ale też poradziła mi coś, za co powinienem ją po rękach całować - Szampon Neril z garniera (Dostępny w aptekach). Zapach nie fajny, ale ważne, że działa. Przez miesiąc powypadały jeszcze chore włosy i na ich miejsce odrosły nowe i silne Genialny szampon Dodatkowo zero łupieżu i włosy się nie przetłuszczają
AlexiseQ a jaka jeste cena tego szamponu?
Cena do 20zł :)

mariolcia_1 napisał(a):kupiłam beliss (?) i po 2 tygodniach się uspokoiły ...
no jest cos takiego moja mama to uzywa i faktycznie fajnie dziala na wloski i paznokcie tez :)

AlexiseQ napisał(a):Mi też włosy wypadały, aczkolwiek to było po zafarbowaniu Palletą na czarny :/ Od fryzjerki dostałem niezły ochrzan, ale też poradziła mi coś, za co powinienem ją po rękach całować - Szampon Neril z garniera (Dostępny w aptekach). Zapach nie fajny, ale ważne, że działa. Przez miesiąc powypadały jeszcze chore włosy i na ich miejsce odrosły nowe i silne Genialny szampon Dodatkowo zero łupieżu i włosy się nie przetłuszczają
AlexiseQ a jaka jeste cena tego szamponu?

mnie przez dłuższy czas wypadały garściami :( aż się wystraszyłam już tak poważnie
z braku czasu na wizytę u lekarza dałam im ostatnią szansę i kupiłam beliss (?) i po 2 tygodniach się uspokoiły ...

Mi też włosy wypadały, aczkolwiek to było po zafarbowaniu Palletą na czarny :/ Od fryzjerki dostałem niezły ochrzan, ale też poradziła mi coś, za co powinienem ją po rękach całować - Szampon Neril z garniera (Dostępny w aptekach). Zapach nie fajny, ale ważne, że działa. Przez miesiąc powypadały jeszcze chore włosy i na ich miejsce odrosły nowe i silne :D Genialny szampon :) Dodatkowo zero łupieżu i włosy się nie przetłuszczają :)

Anja napisał(a):a ja zauwazyłam, że po tej mgiełce z Radicala włosy mi duuuzo mniej wypadają


ja mam ta mgielke i kiedys jej nie lubilam bo smierdzi i jak sobie nia pryskam to sie dusze w tej mgle hehehe
ale teraz po umyciu sobie ją stosuje i mam takie gladziutkie wloski i czasem wydaje sie ich wiecej
i chyba tez jakos mniej wypadaja,ale jeszcze wypadaja.

soft_toy, nie ma sprawy.
Ja wszystkich tych cudownych specyfików w ten sposób używam


Jeśli macie TVN Style to w tym tygodniu w programie "Salon Piękności" mówią o włoskach. Trzeba chwilkę odczekać napoczątku bo mówią o ciąży, a potem ciekawie o włoskach. Polecam ;)

Rinka, dziękuję Ci Kochana

soft_toy, jak ja używałam to wmasowywałam w skórę głowy i zostawiałam na noc, a rano myję włoski

Nikt nie wie, czy ten Neril się spłukuje, czy nie

to może kupię :d w sumie we czwartek mam wizytę u dermatologa. i nie wiem czy iść czy kupić jeszcze mgiełkę z Radicala ? jak myślicie ? :)